ech.. nie będzie łatwo bo u nas jest mega młyn.
dzisiaj.... skończyłem tą blacharkę, młotek, brunox, podkład, uszczelniaczo-klej blacharski i jakoś to wygląda -znaczy dobrze
tylko... łeb mnie naparza od tej chemii...
fotele chciałem zakonserwować-odświeżyć - wszystko pięknie, tylko one to czarne nie są

przynajmniej nie tak czarne jak czarne produkują woski koloryzujące - w kazdym razie ręce mam szaro-popielate a w fotelach nie widać żadnych przetarć.

co tam jeszcze... cholerka, tylne lampy valeo - jak to odkręcić? w axo jest widoczny łeb śruby jak się zdejmie klosz, a w valeo nie widać, a śruba ewidentnie się obraca z nakrętką....
