kwik kwik :[

Tematy w trakcie przenoszenia do odpowiednich dzialow
Awatar użytkownika
cheatoss
Maniak
Posty: 1656
Rejestracja: 24 maja pn, 2004 1:52 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: cheatoss »

mi kwicza amorki =] spytaj fergussa, demonstrowalem =]

sprawdz czy to amorki w paru krokach i nie pobrudz sobie raczek:
1. otworz drzwi (kluczykiem)
2. otworz drzwi (reka)
3. stan (najlepiej obunoz) na progu (na uszczelce - nic jej nie bedzie)
4. wykonuj ruchy posuwisto-zwrotno-new-wave-dyskotekowe w gore i w dol - pobujaj autkiem - beda kwiki pewnie, a to wlasnie amorki.

dla chetnych opis wymiany amorkow.

pzdr
ObrazekObrazekObrazek

sprzedany :(
Awatar użytkownika
TOMBIKE
Uzalezniony
Posty: 644
Rejestracja: 12 wrz pt, 2003 6:10 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: TOMBIKE »

to nie do konca musi oznaczac ze amorki, chyba ze u ciebie po wymianie przestało piszczec, ale to mierny sposób na sprawdzenie czy to amorki czy cos innego.
tomb
Junior
Posty: 123
Rejestracja: 05 sty pn, 2004 2:19 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Lublin

Post autor: tomb »

Witam,

No więc najprawdopodobniej posypały się łożyska wraz z czopami w belce.

Jak było mokro w zimie to stała w nich woda i samo przez się nie skrzypiało. Teraz wyschło i skrzypi.

Aby to sprawdzic proponuję wypiąć oba amorki z mocowania na wahaczach i bujnąc samochodem góra dół. Jak skrzypi to belka.

Miedzy nami mówiąc typowy objaw niesprawnej belki.

Niema to jak remont starej, jak jest zrobiona na nowych cześciach to długo pochodzi, ale trzeba wymienić wszystko z uszczelniaczami włacznie.
Ale trzeba wszystkiego przypilnować u mechanika czy dał sprawne lub mieć zaufanego bo w przeciwnym razie znowu za rok mamy kopot albo samemu to zrobić.

Ciekaw jestem za ile się kupuje używane "sprawne" belki z francji + przekłedka u mechanika.

Tomek
Awatar użytkownika
iveras
Maniak
Posty: 1068
Rejestracja: 05 paź wt, 2004 9:27 am
Posiadany PUG: Roland Garros
Numer Gadu-gadu: 1660813
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdansk

Post autor: iveras »

dzięki za wyczerpujące wypowiedzi (szczególnie Tobie Cheatoss :wink: ).
Za kompletną belkę z roczną gwarancją dałem 600.
Mam nadzieję, że gość, który mi sprzedał belke, stęsknił się za nią bo niebawem do niego wróci :(
Pozdrawiam
If she said "it's Chelsea or me" ... would You miss her?
_________________
Suzuki GSF600S "Barracuda"
Ferguss

Post autor: Ferguss »

cheatoss pisze:mi kwicza amorki =] spytaj fergussa, demonstrowalem =]

Potwierdzam, kwik niesamowity, z lekką nutką dekadencji ;)
Awatar użytkownika
iveras
Maniak
Posty: 1068
Rejestracja: 05 paź wt, 2004 9:27 am
Posiadany PUG: Roland Garros
Numer Gadu-gadu: 1660813
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdansk

Post autor: iveras »

to u mnie kwik jest z ciężką nutą brutalności :|
A może mnie tak straszycie i tylko poduszki pod nią klękły :?: :roll:
If she said "it's Chelsea or me" ... would You miss her?
_________________
Suzuki GSF600S "Barracuda"
Awatar użytkownika
cheatoss
Maniak
Posty: 1656
Rejestracja: 24 maja pn, 2004 1:52 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: cheatoss »

TOMBIKE pisze:to nie do konca musi oznaczac ze amorki, chyba ze u ciebie po wymianie przestało piszczec, ale to mierny sposób na sprawdzenie czy to amorki czy cos innego.
a kto powiedzial ze wymienilem? =]

wedlug mnie to amorki, bo wiem ze sa do wymiany, ale moga byc takze lozyska =]
ObrazekObrazekObrazek

sprzedany :(
Awatar użytkownika
TOMBIKE
Uzalezniony
Posty: 644
Rejestracja: 12 wrz pt, 2003 6:10 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: TOMBIKE »

amorki nie piszczą, łożyska tak :) ale okaże się w praniu :)
Awatar użytkownika
cheatoss
Maniak
Posty: 1656
Rejestracja: 24 maja pn, 2004 1:52 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: cheatoss »

myslalem ze mowimy o kwiczeniu =] amorki kwicza.

nie wiem jak lozyska, piszczenie to inny temat...
ObrazekObrazekObrazek

sprzedany :(
Awatar użytkownika
waldemarek_b
Junior
Posty: 179
Rejestracja: 06 lip wt, 2004 11:29 am
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Fabianów

Post autor: waldemarek_b »

ja bymm stawiał na 99% beleczke
P205 1.8D 1984 XUD7
Awatar użytkownika
simonszop
Junior
Posty: 208
Rejestracja: 01 lut ndz, 2004 2:42 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: simonszop »

Nie no Iveras, wynika z tego ze masz pol auta do wymiany - jakies lozyska, amory, belki i inne ustrojstwa :D
Pewnie Cie juz mecza te ciagle naprawy, nie :?:
Sluchaj, moge kupic od Ciebie tego Puga za powiedzmy...1000 zl.
Co ty na to :?: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

A tak na powaznie, to jak sie wstydzisz przez osiedle jezdzic "kwiczacym" Pugiem to dzwon do mnie - z Krasinskiego do Ciebie daleko nie mam, mozemy sie moim po osiedlu pobujac :lol: :lol:
Awatar użytkownika
iveras
Maniak
Posty: 1068
Rejestracja: 05 paź wt, 2004 9:27 am
Posiadany PUG: Roland Garros
Numer Gadu-gadu: 1660813
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdansk

Post autor: iveras »

simonszop pisze:Sluchaj, moge kupic od Ciebie tego Puga za powiedzmy...1000 zl.
Co ty na to :?: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Zoooooooonk :!: :shock: 1000 to wydaje na niego średnio przez 2 miesiące! :P
simonszop pisze:A tak na powaznie, to jak sie wstydzisz przez osiedle jezdzic "kwiczacym" Pugiem to dzwon do mnie - z Krasinskiego do Ciebie daleko nie mam, mozemy sie moim po osiedlu pobujac :lol: :lol:
To może podrzucisz mnie jutro do szkoły? :D

Wczoraj bujałem trochę bagażnikiem i jedyne co dało się słyszeć to takie "ciche syczenie" amorków (tak mówił Spayky) - żadnych pisków.
If she said "it's Chelsea or me" ... would You miss her?
_________________
Suzuki GSF600S "Barracuda"
Spayky

Post autor: Spayky »

jak słychać lekkie syczenie to amorki mogą być sprawne. Mówiłeś że ci tył siedzi nisko, proponowałbym podnieść ją na drążkach skrętnych. Możesz jechać na stacje diagnostyczną i sprawdzić dokładniej te amory, koszt chyba około 15 zeta. powinni Ci powiedzieć czy są ok czy do wymiany. To że auto nisko siedzi amory nie mają nic do znaczenia. One nie trzymają Ci całego tyłu. Zadanie te należy do drążków skrętnych. Wsadz 2 gości na tył i zobacz czy koła Ci się nie rozchodzą

p.s zapomniałem dodać że w belce dokładniej w łapch są podajże 4 gumy po 2 na każdą (nie mylić z poduszkami), być może masz je wytarte i jak belka pracuje to wydają piski. Chodzi mi o te łapy które przykręcasz do nadwozia. Może dałoby się to zalać jakąś oliwą do maszyn albo smarem syntetycznym. Napisz czy na dziurach Ci coś w tej belce stuka

pozdro
Awatar użytkownika
iveras
Maniak
Posty: 1068
Rejestracja: 05 paź wt, 2004 9:27 am
Posiadany PUG: Roland Garros
Numer Gadu-gadu: 1660813
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdansk

Post autor: iveras »

Spayky pisze:p.s zapomniałem dodać że w belce dokładniej w łapch są podajże 4 gumy po 2 na każdą (nie mylić z poduszkami), być może masz je wytarte i jak belka pracuje to wydają piski. Chodzi mi o te łapy które przykręcasz do nadwozia. Może dałoby się to zalać jakąś oliwą do maszyn albo smarem syntetycznym.
dokładnie, znajomy tak miał w cytrynie
Spayky pisze:Napisz czy na dziurach Ci coś w tej belce stuka
nie, na szczęście :)
If she said "it's Chelsea or me" ... would You miss her?
_________________
Suzuki GSF600S "Barracuda"
Awatar użytkownika
iveras
Maniak
Posty: 1068
Rejestracja: 05 paź wt, 2004 9:27 am
Posiadany PUG: Roland Garros
Numer Gadu-gadu: 1660813
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdansk

Post autor: iveras »

hehe :oops: jakby to powiedzieć :mrgreen:
No pojechałem dzisiaj do warsztatu, podnieśli auto, badają belke i stwierdzają, że "nówka". To czemu piszczy? (badają coś tam organoleptycznie). W końcu jeden pado, że koło zapasowe jest niedokręcone i piszczy :roll: aha ... so there you have it, opona koła zapasowego piszczała bo była źle dokręcona (łupsi dejzi)
:oops: :oops: :oops:
If she said "it's Chelsea or me" ... would You miss her?
_________________
Suzuki GSF600S "Barracuda"
ODPOWIEDZ