Zacznę od początku. A właściwie jak to się stało że "poszedłem w żółte tablice". Po kradzieży kół z Gutka chciałem wykupić ubezpieczenie AC lub tz mini casco. W przypadku obu ubezpieczeń potrzebne były wyceny rzeczoznawcy. W Olsztynie jest klub "piękne klasyki na warmi"
http://www.piekneklasyki.pl/ gdzie dostałem namiary na rzeczoznawcę, który zajmuje się wycenami jak i opisami i przygotowaniem dokumentacji do rejestracji na klasyki. Koszt wyceny do ubezpieczalni (300zł) i dokumentacji wraz z wpisem do rejestrów zabytków (600zł) za całość 900zł. Po spotkaniu z Panem rzeczoznawca zdecydowałem się na kompleksową "usługę".
Po tygodniu otrzymałem pełną dokumentację techniczną samochodu jak i decyzję o wpisie do rejestru zabytków.
Ogólnie dokumentację dla konserwatora zabytków można wykonać samemu. NIE TRZEBA za to płacić. Grunt to dobry opis historyczny, dowiedzenie autentyczność w 70 czy 75% co daje podstawy do wpisu do ewidencji zabytków.
Kolejnym krokiem było wypełnienie WNIOSEK O PRZEPROWADZENIE BADANIA ZGODNOŚCI POJAZDU ZABYTKOWEGO Z WARUNKAMI TECHNICZNYMI. Tu z pomocą przyszedł kolega Łukasz i niektóre dane przekopiowałem udostępnionego przez niego dokumentu.
Z wypełnionym wnioskiem o przeprowadzenie badania zgodności i 4 zdjęciami samochodu i resztą dokumentacji udałem się na stację kontroli pojazdów. I tu też paradoks - o ile standardowe badanie okresowe (przegląd) kosztuje 100zł i cena jest stała, to w przypadku tego badania tz na zabytek cena jest całkiem dowolna. W Olsztynie znalazłem stacje kontroli co chciały za te badanie od 100zł do nawet 350zł. Oczywiście wybrałem tą stację diagnostyczną gdzie było najtaniej. Badanie całkiem standardowe jak przy zwykłym przeglądzie. Podczas wypełniania papierów przez diagnostę pytał mnie czy chcę jakieś wykluczenia np: zakaz jazdy po zmroku, zakaz jazdy po autostradach, zakaz jazdy z prędkością powyżej 90 czy 120km/h. Oczywiście nie chciałem żadnych wykluczeń bo i po co lamp karbidowych nie ma więc w nocy jeździć można.
Mając już cztery dokumenty:
- opis techniczny i opinię o oryginalności
- wpis do rejestru zabytków
- badanie zgodności
- dokumentu z przeglądu bezterminowego
można było się udać do wydziału komunikacji po żółte tablice. Opłata za tablice i nowy dowód rej to 202,5zł.
Ważne: trzeba pamiętać ze podczas rejestracji na zytek zabierają kartę pojazdu. Karta zostaje w wydziale komunikacji i więcej jej nie oddadzą. Nie wiem dlaczego ale jak pytałem to usłyszałem tylko, że od tej chwili karta pojazdu nie jest już potrzebna.
Czyli wydałem na 1202,50zł.