Babskie 205 Cabrio

[Knapek]

ło matko a kto to tak brzydko pospawał ten wydech? Aż razi w oczy przy takich nowiutkich i cieszących oko elementach

[FrogsterPL]

Miałem dokładnie to samo Zimowe Uniroyale o szerokości 145 mają w lecie na suchym lepszą przyczepność niż Passio o szerokości 175 A mam ledwo 55 koni, i to przy założeniu, że wszystkie tam są...

[PannaMilosza]

Dlatego na przyszły sezon letni planuję zaopatrzyć się w nowy komplet opon, by już żadna podróż tym samochodem nie zamieniała się w odcinek specjalny

ło matko a kto to tak brzydko pospawał ten wydech? Aż razi w oczy przy takich nowiutkich i cieszących oko elementach

Spawał go człowiek, który nie ma na to papierów, więc jest jak jest

[Knapek]

Oj tam papier papierowi też nie równy i nie zawsze coś znaczy Sorry, że tak się czepiam po prostu takie zboczenie zawodowe

[PannaMilosza]

Nie przeszkadza mi to, sama stwierdziłam, że brzydkie te spawy, jak je zobaczyłam. Niestety tutaj problemem też jest brak sprzętu

[Pr0mar94]

Bardzo ładna i zadbana 205. Wzór do naśladowania. Oby więcej osób, które dbają tak o samochody a nie tylko leją paliwo. Fajnie jak by Ci się udało zrobić takie detale jak odnowić tą zapasówkę lub odnowić hak do węża wody. Niby detale a robi różnice.

[PannaMilosza]

Staram się aby Cabrio dostawało wszystko, co najlepsze Dlatego też niebawem zostanie poprawiony tłumik (szkoda takiego cacuszka na spawy migiem ), odnowię wszystkie zapasówki (tj. w Cabrio, Dezelku i Leżaku), poleci swap hamulców, trzeba ogarnąć w końcu belkę, dach, zająć się blachą... Lecz niestety chwilowo mój skarbiec jest pusty Ale wszystko co sprawia ból moich oczu z czasem przechodzi "detailing"

[Knapek]

Nooo w końcu będzie na co popatrzeć pod sukienką yyy tzn. no, że od spodu

[PannaMilosza]

Cisza w wątku... Ale też cisza przy aucie. W zeszłym roku auto wyjechało tylko kilka razy pokonując od przeglądu do przeglądu 145km. Ale to nie bez powodu. Jednym z nich jest fakt, że od kwietnia mam rozkopaną drogę przed domem i szkoda mi zawieszenia (Dezel już to odczuł). Drugim z nich jest prawdopodobnie uwalona uszczelka pod głowicą. Piszę, że prawdopodobnie, ponieważ nikomu dotychczas nie chciało się tam zaglądać. Poza tym praktycznie brak hamulców oraz mega słabe opony. Dlaczego więc nic z tym nie robimy? Hm, może dlatego, że od tych prawie 4 lat na auto są inne plany...