205 1.1 / 86rok
- PannaMilosza
- Nowicjusz
- Posty: 60
- Rejestracja: 20 cze pn, 2016 6:22 pm
- Posiadany PUG: Cabriolet, XSD
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Kraków
Re: 205 1.1 / 86rok
Powoli kończy się historia Leżaczka w moich rękach. Jednak cztery samochody na chwilę obecną to troszkę za dużo jak na moje możliwości, więc dwóch muszę się pozbyć. Szkoda mi go żeby tak stał, więc został puszczony na sprzedaż. Mam tylko nadzieję, że trafi w dobre ręce, bo zasługuje na to Uszczelnić gaźnik i śmigać!
Podwórkowy prezes
Podwórkowy prezes
- PannaMilosza
- Nowicjusz
- Posty: 60
- Rejestracja: 20 cze pn, 2016 6:22 pm
- Posiadany PUG: Cabriolet, XSD
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Kraków
Re: 205 1.1 / 86rok
Dziad sprzedany!
Po wspólnym przejechaniu łącznie ponad 4200km pora się rozstać i pojechać na drugi koniec Krakowa. Mam nadzieję, że nowy właściciel przejmie kontynuowanie pisania tego wątku
I na koniec fragment zeznań osoby, która była moim pośrednikiem przy sprzedaży:
"Trochę smutno mi się zrobiło, gdy tak zajęczał na pożegnanie, jak odjeżdżali. Mimo, że strasznie działał mi na nerwy, to jednak na jakiś sposób się do niego przywiązałem. Ale chłopaczek wydawał się ogarnięty, więc myślę, że w złe ręce nie trafił."
Po wspólnym przejechaniu łącznie ponad 4200km pora się rozstać i pojechać na drugi koniec Krakowa. Mam nadzieję, że nowy właściciel przejmie kontynuowanie pisania tego wątku
I na koniec fragment zeznań osoby, która była moim pośrednikiem przy sprzedaży:
"Trochę smutno mi się zrobiło, gdy tak zajęczał na pożegnanie, jak odjeżdżali. Mimo, że strasznie działał mi na nerwy, to jednak na jakiś sposób się do niego przywiązałem. Ale chłopaczek wydawał się ogarnięty, więc myślę, że w złe ręce nie trafił."