wczoraj wsiadłem do mojej 205-ki i nie włączyly sie światła, nie mam swiatel pozycyjnych,mijania i dlugich.Kierunki i stop jest. czyzby jakis przekaznik?
mial ktos takie cos?
gordo72 pisze:ja bym zaczął od sprawdzenia bezpieczników
Kiedyś jeszcze jak miałem 1.1 look , zepsuł się włącznik świateł ( światła nie chciały się wyłączyć ) . Wyciągnąłem wrzystkie bezpieczniki i światła się nadal paliły , musiałem odłczyć kleme . Do dzisiaj niewiem dlaczego , czy popszedni właściciel coś namieszał czy co ?
Zrobilem.
Powod do konca nie jest mi znany. Odlaczylem wylacznik i kostke zasililem bezposrednio z akumulatora. klakson zaczal wyc , a po chwili wlaczyly sie swiatla. podlączylem wylacznik i wszystko dziala.
ciekawe.
Tez mialem jakies dziwne akcje ze swiatlami, tez nie chcialy sie wylaczyc, a czasami potrafily sie same wlaczyc np. w nocy i rozladowac mi akumulator Zeby je wylaczyc musialem stykac przewod masowy z "zasilajacym"
Grzegorz pisze:Zrobilem.
Powod do konca nie jest mi znany. Odlaczylem wylacznik i kostke zasililem bezposrednio z akumulatora. klakson zaczal wyc , a po chwili wlaczyly sie swiatla. podlączylem wylacznik i wszystko dziala.
ciekawe.
pozdrawiam
a bezpiecznik zalozyles zeby w razie czego nie popalilo kabli??