no i sie stalo !
- Rychu
- Uzalezniony
- Posty: 609
- Rejestracja: 21 paź wt, 2003 9:56 pm
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Yahoo, nie namawiaj go do złego Sprowadzisz porządnego człowieka na złą drogę i wyrzuty sumienia nie dadzą Ci spać po nocach
Peugeot 205 1.4GT LPG
Jeśli bardzo chcesz zobaczyć moje autko to zapraszam na: http://www.Rychu.205.pl
Jeśli bardzo chcesz zobaczyć moje autko to zapraszam na: http://www.Rychu.205.pl
- Pieraś
- Peugeot 205 Master
- Posty: 2978
- Rejestracja: 26 wrz ndz, 2004 11:47 am
- Posiadany PUG: sprzedany
- Numer Gadu-gadu: 696324
- Lokalizacja: Zielona Góra
jak peugeot to tylko 205 - z tego co sie widzi i slyszy dookola. zakladajac ze sie ma all sprawne to chyba sie nie psuje. ja narazie nie narzekam co prawda bylo pare drobnych rzeczy do wymiany ale to chyba oczyw. rzecz. Potem sie tylko jezdzi
Nałogowy czytelnik forum... ... i były kierowca wysoko kręconego LWA
Był: Peugeot 205 Color Line .... posiadałem go przez 6 lat. Wspomnienia .... pozytywne.
Jest: Mitsubishi Galant Elegance 2.0 16V, kombi, 2000/2001 + Yamaha Fazer FZS600 2003r.
Był: Peugeot 205 Color Line .... posiadałem go przez 6 lat. Wspomnienia .... pozytywne.
Jest: Mitsubishi Galant Elegance 2.0 16V, kombi, 2000/2001 + Yamaha Fazer FZS600 2003r.
ja bym nie kupił żadnego DUŻEGO francuskiego (i włoskiego) wynalazku - za dużo się tam może psuć (i psuje się) lepiej sobie odpuścić 605tki XMy itp - jak stare i duże to chyba tylko niemieckie marki (byle nie Ford) a jak ma się jakiś pewny egzemplarz (zadbany) to także Japonia - np. Toyota czy Honda - super autka
- Ninja
- Uzalezniony
- Posty: 640
- Rejestracja: 11 gru czw, 2003 6:42 pm
- Posiadany PUG: '90 1.8 XLD (był)
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Ząbki k. W-wy
Stary i duzy to jakas Japonia, albo Volvo. Volviaka 440 albo 460 z silnikiem 1.7 (mialy 102 lub 109 koni w zaleznosci od wersji - to byly silniki na spolke z Renault skonstruowane) z lat 1990-1993 mozesz kupic za 3-5 tys. Znajomy ma takie auto z gaziorem, 380 tys. przejechane, jezdzi nim od 1996 roku, i jak do tej pory wymienil tylko caly wydech i chyba lozysko z przodu. Auto niemal totalnie bezawaryjne. O zadnych "drobiazgach" do zrobienia tez nigdy nie wspominal. Leje benzyne, psika gaz i jezdzi.
Jest tylko jeden problem - rdza na tylnych nadkolach - podobno w tych Volvach to norma (jakas wada technologiczna, dostepna we wszystkich rocznikach )
Takie Volvo to tylko przyklad - swiat na "francuzach" i Volkswagenach sie nie konczy
Jest tylko jeden problem - rdza na tylnych nadkolach - podobno w tych Volvach to norma (jakas wada technologiczna, dostepna we wszystkich rocznikach )
Takie Volvo to tylko przyklad - swiat na "francuzach" i Volkswagenach sie nie konczy
Był - 1.8 D, 60 KM/4600 obr./min., 110 Nm/2600 obr./min. - masakrator
Jest - VW
Jest - VW
- adidj
- Junior
- Posty: 354
- Rejestracja: 05 lut czw, 2004 11:37 pm
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: sopot
- Kontakt:
aaa mam na oku mesia 124/230 za nieduze pieniądze i mi sie podoba zaj.....e o prosze i doszlo jeszcze volvo 440 ale na sląsku a to daleko
Ostatnio zmieniony 28 cze wt, 2005 6:37 pm przez adidj, łącznie zmieniany 1 raz.
peugeot 205 a zarazem audi B3
- Rychu
- Uzalezniony
- Posty: 609
- Rejestracja: 21 paź wt, 2003 9:56 pm
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
No dokładnie.....jakby auto kupowało się tylko ze wzgledu na to czy się psuje......to byłoby do dupy Auto to coś wiecej niż tylko "pojazd do przemieszczania się z punktu A do p. B"..........przynajmniej tak powinno być
Peugeot 205 1.4GT LPG
Jeśli bardzo chcesz zobaczyć moje autko to zapraszam na: http://www.Rychu.205.pl
Jeśli bardzo chcesz zobaczyć moje autko to zapraszam na: http://www.Rychu.205.pl
- Ninja
- Uzalezniony
- Posty: 640
- Rejestracja: 11 gru czw, 2003 6:42 pm
- Posiadany PUG: '90 1.8 XLD (był)
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Ząbki k. W-wy
Mercedes W124 jest zajebisty i jak trafisz na zadbany egzemplaz to nie bedzie sie psul. Najlepiej z 3-litrowym silnikiem, benzyna lub dieslem.
Z reszta kupowanie uzywanego auta, i to jeszcze w takim wieku to zawsze jest loteria. Samochod moze miec dobra opinie a i tak Tobie akurat moze trafic sie "gniot" do ktorego ciagle bedziesz dokladal.
Kup sobie to na co cie stac i zeby Ci sie podobalo
A jak chcesz zeby auto sie nie psulo to kup sobie w salonie na gwarancji
Z reszta kupowanie uzywanego auta, i to jeszcze w takim wieku to zawsze jest loteria. Samochod moze miec dobra opinie a i tak Tobie akurat moze trafic sie "gniot" do ktorego ciagle bedziesz dokladal.
Kup sobie to na co cie stac i zeby Ci sie podobalo
A jak chcesz zeby auto sie nie psulo to kup sobie w salonie na gwarancji
Był - 1.8 D, 60 KM/4600 obr./min., 110 Nm/2600 obr./min. - masakrator
Jest - VW
Jest - VW
No dokładnie Merc W124 to jest super auto - jak ktoś o nie dba to nie do zdarcia
doskładaj trochę i kupuj tego http://www.allegro.pl/show_item.php?item=55953082
doskładaj trochę i kupuj tego http://www.allegro.pl/show_item.php?item=55953082