chodzi o magnetyzery
na takiej np. stronce
http://mago.republika.pl/index.html
jest "wyczerpujący" opis działania.
ale ja się troszkę fizyką interesowałem, nawet studiowałem kiedyś, więc jakoś nie mogę uwierzyć w te brednie
poza tym dlaczego piszą, że usuwanie nagaru ma zbawienny wpływ na kompresję w 4 suwach, a w 2 suwach odwrotnie?
przecież w obydwu silnikach nagar podwyższa poziom kompresji i nic więcej (no prawie) więc zasada ta sama...
poza tym, jak wytłumaczycie :
"UWAGA: EFEKT DZIAŁANIA MAGNETYZERA BĘDZIE SIĘ STOPNIOWO ZWIĘKSZAŁ W MIARĘ NASYCANIA MAGNETYCZNEGO KOMORY SILNIKA"
przecież to wybitnie zabieg czysto.. psychologiczny do cholery
jak się wybuli kasiorę na taki magnesik, to MUSI działać
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
![Smile :)](./images/smilies/smile1.gif)
poza tym, jakoś nie wiem, w jaki sposób, wierząc już w to magnetyzowanie powietrza i gazu/benzyny, magnetyzuje się cząsteczki w odwrotnych biegunach?? przecież to raczej niemożliwe.. z czysto teoretycznego punktu widzenia..
ja też jak pokręciłem kiedyś śrubkę regulacyjną od takiego giszica przy gaźniku (który na bank nie ma znaczenia.. bo to throttle damper, zresztą odłączony był;) to byłem PEWIEN że mi mniej pali i żwawiej chodzi
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)