Dziwna sprawa z kierunkowskazami.

Pagi · Post autor: **Pagi** » 11 lip pn, 2005 10:08 pm

Witam,

Mam taka ciekawostke. Jeden z kierunkowskazow, prawy przedni miga mi slabiej niz drugi, tzn. ciemniej swieci, tyl moze tez nie przygladalem sie tyłowi. Probowalem ruszac kabelkami, bo moze slaby styk, wymienilem zarowke, dalej to samo.... natomiast jak wlaczam, badz wylaczam alarm to migaja jednakowo...

Gdzie szukac rozwiazania? jakis przekaźnik, przerywacz?, gdzie moze byc slaby styk. Alarm mam podlaczony pod kierunki w polce z bezpiecznikami.

Pieraś · Post autor: **Pieraś** » 12 lip wt, 2005 11:38 am

ja gdybam i stawiam na przekaznik kierunkow

Ferguss · Post autor: **Ferguss** » 12 lip wt, 2005 11:59 am

też myślę że tak jak Pieraś mówi: sprawdź przekaźniki

deejay · Post autor: **deejay** » 12 lip wt, 2005 4:49 pm

Ferguss pisze:też myślę że tak jak Pieraś mówi: sprawdź przekaźniki

chyba przekaźnik

Ferguss · Post autor: **Ferguss** » 12 lip wt, 2005 5:03 pm

wiadomo o co chodzi przecież, nie czepiej się

deejay · Post autor: **deejay** » 12 lip wt, 2005 7:00 pm

a weź zobacz czy na awaryjnych migają tak samo? bo sygnał z alarmu też chyba idzie przez ten przekaźnik

to może coś z włącznikiem kierunków

Pagi · Post autor: **Pagi** » 12 lip wt, 2005 7:18 pm

awaryjne tez migaja zle... zaraz pojde zobaczyc ten przekaznik

Adams · Post autor: **Adams** » 18 lip pn, 2005 10:22 pm

Według mnie kabel zerowy kierónków jest słabiutki. Lepiej gio trzeba wyzerować. A alarm ma swój "-" dlatego jest różnica w ostrości.