Była juz spora dyskusja na temat puszczania odmy luzem i takie tam....
Chciałbym teraz załozyc u siebie filtr na odme i jednoczesnie zatkać otwór z przeciwnej strony. Przy załozonym stozkowym filtrze powietrza moze miec to dodatkowe korzyści.
Nie! No może troche po prostu nie chciałbym aby zdarzyło mi sie ze chlapnie mi olejem w stozek a po drugie może to zmniejszy mitemperature zasysanego powietrza. Po trzecie gdybym wszystko wiedział to bym nie pytał
a no i co to ma do ekologii......
No zamiast filtra mozesz wrzucic odme do butelki i chclapac olejem do niej bedzie. A skoro jest odlaczona od dolotu to niby jak moglaby wplywac na temp zasysanego powietrza?? Boska ingerencja
No własnie! Chyba chodzi nam o to samo a zrozumieć sie nie moglismy
Tylko ja nie chce jej puszczać w buletke a założyć na koniec ten filtr i chodzi mi o to czy moge to sobie tak po prostu zostawic a ten otwór z drugiej strony zaslepić?
Mozesz -tylko nie wiem po co wydawac kase na filtr wystarczylaby butelka po coli 0.5 Bo jezeli ten filtr sie zaklei to ci powydmuchuje usczelki, a nie widzisz co sie w srodku dzieje...
PS. Wiem o co ci chodzilo tylko nie docieralo i nie dociera do mnie po co wydawac na to kase...
A ja zrobiłem taki patent ze odme spowrotem do kolektora ssacego wpusciłem, zadnej utraty mocy a i nie mam problemów z syfem czy czyms podobnym, co wypluje to przepali spowrotem jak narazie wszystko gra wiec jestem zadowolony
gdzie to poprowadziłeś i co olej przepala
a wracajac do tematu to pytałem ludzi mądrzejszych ode mnie z PSC o sens filtra u mnie i powidziano mi że jak najbardziej dobrze kombinuje,wiec chyba zakładam