Remont silnika

Tematy w trakcie przenoszenia do odpowiednich dzialow
Awatar użytkownika
martinop
Uzalezniony
Posty: 648
Rejestracja: 08 cze śr, 2005 10:21 pm
Posiadany PUG: Peugeot 107
Lokalizacja: Rybnik

Remont silnika

Post autor: martinop »

Witajcie, mam pewien problem. Otóż już bardzo dużo kasy włożyłem w mojego xs-a i coś się zanosi że jeszcze włoże. Samochód kupilem we wrześniu ubiegłego roku i wymieniałem olej lotos pół syntetyk ( podobno taki jak zawsze był). Silnik na początku chodziłe jak igiełka- zadnego kopcenia. Można powiedzieć,że samochód ten mam dla samego posiadania ( w rok 4 tys. km). Ostatnio zauważyłem ( nasiliło się to w zimie), że z rury wydechowej wydobywa się przy rozruchu silnika dość dużo dymu ( kolor - jasno siwy) i tylko przez chwile potem to ustaje. w ciągu tego roku nie wiem w jaki sposób z silnika wyparowało ponad litr oleju ( zadnych wycieków). podejrzewam że są to uszczelniacze zaworów itp., itd,. zastanawiam się czy jest możliwe że są to tylko te uszczelniacze czy cos gorszego. Proszę o przybliżon kosztorys naprawy. Z góry dziekuje za odpowiedzi. pozdrawiam
Awatar użytkownika
Yahoo
Uzalezniony
Posty: 946
Rejestracja: 21 kwie śr, 2004 11:41 am
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Włocławek

Post autor: Yahoo »

proponuję, zeby ktoś to obejrzał i posłuchał motoru ! trzeba zmierzyć kompresję i może faktycznie wystarczy sam remont góry :roll:
sugerujesz, że w 4 tys. km spalił ponad litr oleju półsyntetyka :?:
Awatar użytkownika
Rychu
Uzalezniony
Posty: 609
Rejestracja: 21 paź wt, 2003 9:56 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: Rychu »

Bardzo możliwe że obejdzie się robiąc same uszczelki (zależy ile przejechane), ale to też nie jest tanio:

uszczelniacze -- 8x2zł (nie kupuj tanich bo są do dupy)
uszcz pod głow ~75zł (jak wyżej)
uszcz pod zaw ~ 20zł
plan głowicy ~ 40zł
do tego olej, filtr, płyn chłodniczy i pewnie jeszcze coś wyjdzie w praniu :wink:

Jak niedużo przejechane (i znasz jego historię) to można zostawic panewki, pierścienie itd, w innym przypadku koniecznie trzeba by je obejrzec!

No i robocizna, ale tu już ceny wahają się między 50 a 300 :)
Peugeot 205 1.4GT LPG
Jeśli bardzo chcesz zobaczyć moje autko to zapraszam na: http://www.Rychu.205.pl
Awatar użytkownika
martinop
Uzalezniony
Posty: 648
Rejestracja: 08 cze śr, 2005 10:21 pm
Posiadany PUG: Peugeot 107
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: martinop »

Teoretycznie ma przejechane 141 tys km ( nie znam jego przeszłosci , więc tyle teoretycznie ma . Co do oleju to przy wymianie było wlano ok 3,5 l. ( wrzesień 2004). w lipcu dolałem ponad litr , ponieważ tyle brakowało . Dopiero wtedy można było zobaczyć olej na blaszce , która służy do podglądania poziomu oleju :wink: , Jeżeli kompresja jest związana z mocą silnika to raczej jest dobra , ponieważ auto ma niezłego kopa. Ostatnio przy wciskanym mocniej gazie troszeczke przyspieszanie nie jest płynne , nie wiem jak wam to przekazać. :?
Awatar użytkownika
Sebek
Peugeot 205 Master
Posty: 4149
Rejestracja: 14 lip śr, 2004 9:14 am
Posiadany PUG: 1.4 Xsi ; A4 Avant ; Honda CBF
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Sebek »

czyli oleju było tak mało ze jezdziłeś jak nawet do bagnetu nie dochodziło?
Audi A4 Avant
Honda CBF


Dostęp do części do wszystkich marek!!!

mail: sebastian.andrzejewski@szewczykvw.pl
Awatar użytkownika
martinop
Uzalezniony
Posty: 648
Rejestracja: 08 cze śr, 2005 10:21 pm
Posiadany PUG: Peugeot 107
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: martinop »

tak, jakieś 1000-1500 km
Awatar użytkownika
martinop
Uzalezniony
Posty: 648
Rejestracja: 08 cze śr, 2005 10:21 pm
Posiadany PUG: Peugeot 107
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: martinop »

powiedzcie jak poważna jest ta usterka i czy można z tym jeżdzić jeszcze czy warto zrobić remoncik jakiś. pozdrawiam
powerhorse

Post autor: powerhorse »

no wlasnie dzisiaj u siebei zauwazylem ze mam to samo :(
miesiac temu dolewalem (znowu) olej bo stary gdzies znikal :( wlalem caly litr i wedlug bagnetu dzisiaj juz z 0.5 litra zniknelo :(

na ziemi pod silnikiem sucho :(
samochod chodzi dobrze, ladnie sie zbiera, ma nierówne obroty i jak szybko wcisne gaz to sie muli.
Samochod dymi wlasciwie tylko odrazu po odpaleniu niebieskim dymem przez kilka sekund pozniej juz wydaje sie byc wszystko ok.
Czy wystarczy wymienic to co napisal RYCHU.
Nie znam historii auta.Teoretycznie ma przejchane 161 tys ale na ile temu mozna wierzyc to nei wiem.
Czy w ogole oplaca sie remontowac silnik ? czy lepiej szukac nowego ?
ODPOWIEDZ