Pytanie-kompresor
prosty przykład na moc pobieraną przez kompresor.
Kompresor napędzany silnikiem elektrycznym (taki typowy do pompowania kół i malowania itd. ) ma wydajność 200 l/min i przy ciśnieniu 3 bary pobiera wtedy ok. 1000 - 1100 W.
Typowy silnik 1.9 na doładowaniu 0,5 bara w ciągu minuty zuzywa ok 5700 l powietrza pryy 6000 tys. obr.. Sami sobie policzcie ile pobiera mocy wtedy. I niech mi ktoś powie że pasek alternatora który max zeżre z samochodu 2 kw wytrzyma to obciążenie. A każdy kto widział silnik G60 w Corrado to wie jakie tam sa paski (2 zresztą) ...
Kompresor napędzany silnikiem elektrycznym (taki typowy do pompowania kół i malowania itd. ) ma wydajność 200 l/min i przy ciśnieniu 3 bary pobiera wtedy ok. 1000 - 1100 W.
Typowy silnik 1.9 na doładowaniu 0,5 bara w ciągu minuty zuzywa ok 5700 l powietrza pryy 6000 tys. obr.. Sami sobie policzcie ile pobiera mocy wtedy. I niech mi ktoś powie że pasek alternatora który max zeżre z samochodu 2 kw wytrzyma to obciążenie. A każdy kto widział silnik G60 w Corrado to wie jakie tam sa paski (2 zresztą) ...
To ostatnie to fakt
Wlasnie mowilem o toczeniu kol zebatych i stosowaniu np. paska rozrzadowego.
Dam ci inny przyklad na samochodzi po ktory zaaz jade:
Kompressor kit do MX-5 zwieksza moc z fabrycznych 116 koni do 150 z silnika 1.6 16V przy doladowaniu rzedu 0,3 bara ( Przy turbo wykalibrowanym na taki stopien doladowania mogloby byc okolo 5-10 kucy wiecej) a to jest jakies 5% roznicy...
Kazdy z systemow ma swoje wady i zalety -na moje do silnikow mniejszych od 2.0 lepszym rozwiazaniem jest kompresor, do wiekszych jest za malo wydajny
EDIT:
To wyzej to jest fakt tylko jest jeszcze jedna sprawa -faktyczna moc generowana przez sprezarke do malowania to jakies 800W, poza tym przy takim cisnieniu (3 bary) zeby to sprezyc trzeba CIUT wiecej energii bo jest duzy opor. Wirnik w kompresorze musi sie bardzo szybko krecic ale nie ma duzego oporu. Z tego co wypisales nie da sie tego policzyc -jest za malo danych
Wieksze obciazenie na pasek jest tylko w czasie rozpedzania sprezarki, a i tak nie jest ono jakies kosmiczne
To prawda -ale i na to jest rozwiazanie( co prawda nie wiem czy by to zdalo egzamin ale...) jest cos takiego jak kolo o zmiennej srednicy, ktore ja zwieksza pod wplywem sily odsrodkowej -tylko nie wiiem gdzie takie cos moznaby dostac (do roweru na lancuch to moze i bym skolowal...)krzycho pisze: kompresor w przeciwieństwie do turbiny ma ograniczony zakres prędkości obrotowych.
Wlasnie mowilem o toczeniu kol zebatych i stosowaniu np. paska rozrzadowego.
To jest wyjasnienie dlaczego nie stosuje sie tego np w impezie -to jest za malo wydajny systemkrzycho pisze: nie wiem jak to sie ma do tego co napisałem...
Dam ci inny przyklad na samochodzi po ktory zaaz jade:
Kompressor kit do MX-5 zwieksza moc z fabrycznych 116 koni do 150 z silnika 1.6 16V przy doladowaniu rzedu 0,3 bara ( Przy turbo wykalibrowanym na taki stopien doladowania mogloby byc okolo 5-10 kucy wiecej) a to jest jakies 5% roznicy...
Kazdy z systemow ma swoje wady i zalety -na moje do silnikow mniejszych od 2.0 lepszym rozwiazaniem jest kompresor, do wiekszych jest za malo wydajny
EDIT:
To wyzej to jest fakt tylko jest jeszcze jedna sprawa -faktyczna moc generowana przez sprezarke do malowania to jakies 800W, poza tym przy takim cisnieniu (3 bary) zeby to sprezyc trzeba CIUT wiecej energii bo jest duzy opor. Wirnik w kompresorze musi sie bardzo szybko krecic ale nie ma duzego oporu. Z tego co wypisales nie da sie tego policzyc -jest za malo danych
Wieksze obciazenie na pasek jest tylko w czasie rozpedzania sprezarki, a i tak nie jest ono jakies kosmiczne
Zastanawialem i to nawet na powaznie, ale za malo wiem i za malo umiem zeby zalozyc/wykalibrowac sobie to samodzielnie.
1) przerobka kolektora -musialbym zlecic
2) Ustawienie wszystkiego -jw
3) Smarowanie -nie wiem jak to skutecznie rozwiazac kozystajac ze smarowania silnika
Szczerze mowiac jezeli mialbym duze fundusze to wolalbym turbo, ale z realnych mozliwosci pozostaje mi tylko kompresor.
1) przerobka kolektora -musialbym zlecic
2) Ustawienie wszystkiego -jw
3) Smarowanie -nie wiem jak to skutecznie rozwiazac kozystajac ze smarowania silnika
Szczerze mowiac jezeli mialbym duze fundusze to wolalbym turbo, ale z realnych mozliwosci pozostaje mi tylko kompresor.
Ale zdaje się, że do kompresora też by trzeba wykonać nieco podobne zabiegi jak przy turbinie. Za kolektor zawołają pewno około tysiaka, strojenie całości też trochę kosztuje, ogólnie tania zabawa to nie jest, ale przy 1,9GTi raczej powinna dać odpowiednie efekty no bo w końcu skoro 1.9 ma 130KM to na bank mu jakiś zapas pozostawili