cholera dostałem mandat stali 500 metrów od miejsca, w którym dorwali mnie na wielkanoc, a ja z przyzwyczajenia jak ich już tam nie widze to po prostu redukuję, but w podłogę i sru. ustawili się gnojki na przystanku autobusowym i jeszcze jeden kolo specjalnie mi zajechal droge zebym zwolnil to ja głupi zwiałem na prawy pas i dalej pełen but aż tu nagle pan z suszarką prawie wskoczył mi pod koła. wersja wstępna była 300 zeta i 6 punktów, ale po małych negocjacjach zakończyło się na 100 zeta i 4 punktów... wie ktoś może jak się te punkty kasują? czy teraz muszę na nowo liczyć rok żeby mi się te 12 punktów skasowało?
zakładając ze w chwili obecnej masz 4 pkt to oile nie dostaniesz nowych to po roku ci je skasuja a jezeli dostaniesz nastepne to poczekasz rok od chwili dostania nowych punktów
Bubu chyba nie od nowa. Wydaje mi sie ze punkty sie kasuja po roku od daty kiedy Ci miski przylozyli mandat.Czyli jak dostales dzis to za rok od dzis skasuja Ci sie punkty z dzisiaj.
Przesiadka do wiekszego i rodzinnego...ale juz sobie obiecalem powrot do 205, tym razem tylko w wersji GTI
No właśnie też mi się coś tak wydaje czyli wyszłoby na to, że na wielkanoc skasuje mi się te 8 (jaki fajny prezent ) a później w sierpniu te 4, kiedyś czytałem artykuł właśnie o punktach i ich kasowaniu, ale już nie pamiętam gdzie to było.
invictus pisze:Nie wydaje wam sie -wy o tym wiecie, tylko nie jestescie tego swiadomi
Bardzo dobrze powiedziane :D Punkty kasują sie po roku od ich dostania dostaneisz 4 wazne sa przez rok i sie kasuja dostaneisz kolejne 5 jest ważne rok byle sie nei skumulowało na 24 punkty :D:D
Kiedyś mówili na niego Junior, zmieniło sie jednak wiele ...
Za prędkoc raz mi groziło 300-400 i 6 pkt ale obeszło się bez niczego :D. Jak do tej pory to w sumei dostałem tylkoraz mandat za przekrocznie predkosci o 20km 100zł i 2 pkt
Kiedyś mówili na niego Junior, zmieniło sie jednak wiele ...
stali 500 metrów od miejsca, w którym dorwali mnie na wielkanoc, a ja z przyzwyczajenia jak ich już tam nie widze to po prostu redukuję, but w podłogę i sru. ustawili się gnojki na przystanku autobusowym i jeszcze jeden kolo specjalnie mi zajechal droge zebym zwolnil to ja głupi zwiałem na prawy pas i dalej pełen but 
aż tu nagle pan z suszarką prawie wskoczył mi pod koła. wersja wstępna była 300 zeta i 6 punktów, ale po małych negocjacjach zakończyło się na 100 zeta i 4 punktów... wie ktoś może jak się te punkty kasują? czy teraz muszę na nowo liczyć rok żeby mi się te 12 punktów skasowało?
dostaneisz 4 wazne sa przez rok i sie kasuja dostaneisz kolejne 5 jest ważne rok 
