Demontaz tylnej belki..........

Tematy w trakcie przenoszenia do odpowiednich dzialow
Ćwikła

Demontaz tylnej belki..........

Post autor: Ćwikła »

Moze mi ktos po krótce powiedziec jak sie do tego zaprac i czy samemu sie da rade????sprzedaje puga na czesci....mam kupca na belke i bede musiał ja jakos wymontowac....
Awatar użytkownika
ice_man
Nowicjusz
Posty: 70
Rejestracja: 08 sie pn, 2005 11:29 pm
Posiadany PUG: Peugeot 405 1.4 ( poddawany ciągłym modyfikacją )
Numer Gadu-gadu: 2376108
Lokalizacja: Świdnik k. Lublina

Post autor: ice_man »

Powinienes dac rade, wszystko opisane jest w ksiazeczce Etzolda http://www.peugeot205.pl/index.php?modul=poradnik Powodzenia.
Ćwikła

Post autor: Ćwikła »

sciagnałem to ksiazke ale była w formacie rar i jest zabezpieczona hasłem....ktos zna hasło??
Ferguss

Post autor: Ferguss »

tu masz niezabezpieczoną wersję: http://www.cabrio.boo.pl/files/205.rar
Awatar użytkownika
szmergiel
Junior
Posty: 345
Rejestracja: 03 sty pn, 2005 12:55 am
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: piotrków trybunalski

Post autor: szmergiel »

podnies wyściólke bagarznika i odkrec wszytskie nakretki jakie widziesz <po 3 na strone>. wczesniej oczywiscie podnies wóz i podeprzyj np. za progi, no i rozmątuj przewody hydrauliczne i od ręcnego. i cyk, wszystko opadnie po odkręceniu. zakładajac że sie nic nie zapiekło to godzina do półtorej roboty. jak jest stara linka od hamulca to boszem ja i jeszcze bedzie szybciej. POZDRO!!
Obrazek
Ćwikła

Post autor: Ćwikła »

hehe wychodzi ze bardzo prosto sieto robi...serdeczne dzieki
Ćwikła

Post autor: Ćwikła »

A ma ktos moze praktyke jak najszybciej wymontowac silnik...czy woógle uda sie to zrobic bez podnosnika takiego jak maja w warsztatach...ile taki silnik diesla moze wazyc...??czy wszystkie olee itd trzeba pospuszczac...czy jak wymontuje silnik to koła nadal beda sie trzymały czy juz dupa??
Awatar użytkownika
205MI16
Uzalezniony
Posty: 601
Rejestracja: 27 wrz wt, 2005 3:28 pm
Posiadany PUG: 205 XS
Lokalizacja: Wieliczka/Kraków

Post autor: 205MI16 »

Jak rozbierasz całe auto na części to najlepiej odkręcić górę mcphersonów, kołyskę od budy, odpiąć od silnika wszystkie kable i węże od wody, odpiąć wydech i lewarek od biegów - a następnie podnieść całą budę za przednie błotniki wyjechać silnikiem ze skrzynią i oprzeć budę na oponach.
Wyjęcie samego silnika jest bardziej czasochłonne i skomplikowane.
Powinieneś spuścić olej z silnika i skrzyni zarówno przy 1 jak 2 operacji.
Zjedz dobry obiad bo silnik ma blok żeliwny i waży tak na oko ze 120kg.
Ćwikła

Post autor: Ćwikła »

heh a czy po wyjeciu silnika auto nadal bnedzioe stało na kołach...tzn czy bedzie mozna je swobodnie przepmieszczac z miejsca na miejsce...chodzi mi o to ze mam do mechanika ok 300 metrów...dałbym mu na flache i wyjał by mi ten silnik ale potea auto chciałbym przeciagnac do siebie...pzdr
invictus

Post autor: invictus »

w paru silnych chlopa sobie poradzicie -taczki zrobicie bo raczej na kolach stac nie bedzie bo niby jak bez polosi lozyska skrecisz?? a jak zalozysz polosie bez skrzyni, a jak skrzynie bez silnika??
Awatar użytkownika
PIT_R
Uzalezniony
Posty: 933
Rejestracja: 10 cze czw, 2004 12:34 am
Posiadany PUG: Peugeot 306 1.6 90KM :)
Numer Gadu-gadu: 3914690
Login tlen: infernal_lord_hellboy
Lokalizacja: Wrocław i Ostrów Wlkp
Kontakt:

Post autor: PIT_R »

bez polosi tez mozna :D Blokujesz piaste dluga sruba z nakretka i dwiema duzymi podkladkami, na krotkie odcinki zeby przepchnac to wystarczy
Obrazek
Bylo [url=http://www.pit_r.205.pl]Peugeot 205 1.0 HellStyle[/url]
Jest teraz [url=http://www.pit_r2.205.pl]Peugeot 306 1.6 90 KM[/url]
invictus

Post autor: invictus »

wszystko da sie zrobic
ale wydaje mi sie ze latwiej 3 chlopa i taczki bo szkoda troche lozysk... ale w sumie to na rozbiorke wiec co to szkodzi :mrgreen:
Ćwikła

Post autor: Ćwikła »

heh dzieki bede walczył z silnikiem....heh teraz wezme sie najwyzej za belke......
ODPOWIEDZ