Skok w dal..

Tematy w trakcie przenoszenia do odpowiednich dzialow
cyborg
Uzalezniony
Posty: 994
Rejestracja: 14 lut pn, 2005 3:25 pm
Posiadany PUG: Ex 205 XS 1,4 75 KM
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Brodnica

Skok w dal..

Post autor: cyborg »

W nocy z piatku na sobote na skutek nadmiernej predkosci oraz glebokiego zmeczenia wykonalem moim XS-em skok w dal, tzn. na nieznanej trasie nie zauwazylem ostrego zakretu i majac do wyboru drzewo lub ostra skarpe wybralem to drugie..Pomijam fakt ze swiadomosc powagi sytuacji do teraz mnie trzesie (pewnie bym wiecej nie napisal gdyby drzewo bylo w innym miejscu...), ale chodzi mi o to, że kiedy moj pug spadl na kola to zatrzymal sie dodatkowo prawym kolem na kamieniu polmetrowej srednicy. Po zmianie kola (felga jest strasznie zdeformowana) okazalo sie ze da sie jechac, jednak aby jechac prosto musze skrecic lekko kierownica w lewo. Nastepnego dnia okazalo sie ze prawe kolo jest przesuniete w tyl o ok. 5 cm bardziej niz lewe.. Znajomy mechanik na szybko stwierdzil ze to na pewno wahacz sie skrzywil i zalecil mi kupic wahacz na szrocie co tez uczynilem tego samego dnia. Nie moglem tego wymienic w weekend wiec dopiero dzis po pracy zabiore sie za wahacz, lecz mam pytanie - czy mozliwe jest ze zgielo sie cos innego niz wahacz? Bo jest on jednak dosc solidny.. Moze podluznica lub cos takiego..? Ma ktos jakies doswiadczenia kolizyjne?
Awatar użytkownika
Pieraś
Peugeot 205 Master
Posty: 2978
Rejestracja: 26 wrz ndz, 2004 11:47 am
Posiadany PUG: sprzedany
Numer Gadu-gadu: 696324
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: Pieraś »

no coz .... mysle ze calkiem mozliwe ze cos wiecej jak wahacz ... zalezy jak grzmotles mocno.... ale i tak niezle ze wyleciales ze skarpy i tylko to sie stalo. jak dla mnie sprawdzilbym wszystko od spodu sam ... drazek ukl. kier. wahacz i mocowanie czy nic nie powyginalo sie. w przypadku tych wahaczy to one sa bardzo mocne wiec moze byc tak ze np. stanilizator sie uszkodzil lub wlasnie wygiely sie mocowania w ramie gdzie jest przykrecony
Nałogowy czytelnik forum... ... i były kierowca wysoko kręconego LWA

Był: Peugeot 205 Color Line .... posiadałem go przez 6 lat. Wspomnienia .... pozytywne.
Jest: Mitsubishi Galant Elegance 2.0 16V, kombi, 2000/2001 + Yamaha Fazer FZS600 2003r.
Ferguss

Post autor: Ferguss »

lol - cyborg z nad jeziorka wracałeś? :P
invictus

Post autor: invictus »

ja ci powiem ze albo wachac albo stabilizator albo sanki(srob nie licze).
jezeli masz wachacz trojkatny to stabilizator raczej odpada.
Wachacz wcale nie jest taki twardy :wink:

Okaze sie w praniu wszystko
cyborg
Uzalezniony
Posty: 994
Rejestracja: 14 lut pn, 2005 3:25 pm
Posiadany PUG: Ex 205 XS 1,4 75 KM
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Brodnica

Post autor: cyborg »

Wahacz mam zwykly, jednoramienny.. Masz racje invictus - okaze sie w praniu, ale wiesz-ja teraz siedze w pracy i wciaz mysle co moglo sie uszkodzic..:) Aha, jeszcze poza tym lewy blotnik (po przeciwnej stronie tego nieszczesnego kola)jakims cudem wystaje centymetr powyzej maski.. tam tez cos sie zgielo.. Moze jak spadalem to zawieszenie dobilo i ten odbojnik tak dostal od wahacza ze az cos tam sie podnioslo..?
Ferguss- nie, nie znad jeziorka..:-) Znad jeziorka znam trase..:):):)
invictus

Post autor: invictus »

cyborg pisze: ale wiesz-ja teraz siedze w pracy i wciaz mysle co moglo sie uszkodzic..:)
Skad ja to znam 8)

Z tym blotnikiem to nieladnie.. -obejrzyj kielich dokladnie -nie chce cie straszyc ale to zle wrozy...
Awatar użytkownika
PIT_R
Uzalezniony
Posty: 933
Rejestracja: 10 cze czw, 2004 12:34 am
Posiadany PUG: Peugeot 306 1.6 90KM :)
Numer Gadu-gadu: 3914690
Login tlen: infernal_lord_hellboy
Lokalizacja: Wrocław i Ostrów Wlkp
Kontakt:

Post autor: PIT_R »

Proponuje wykonac geometrie zawieszenia, bo kto wie czy czasem auta na rame nie trzeba bedzie wrzucic zeby ponadciagac podluznice o ile jest wygieta, zrob maly rekonesanas pod maska i sprawdz czy nie ma jakis deformacji na niej.

MOzna jeszcze tak na glupi rozum sprawdzic czy np. podluznica nie wygiela Ci sie na zew. lub wewnatrz, tzn odkrec ta blache laczaca pas przedni, miedzy reflektorami i zobacz jak ja odkrecisz z jednej strony czy sie otwory srob nie poprzesuwaly.

Mysle jednak, tak jak koledzy wyzej napisali, wachacz, stabilizator, ewentualnie drazek kierowniczy.

Musisz po prostu sprawdzic wszystko po kolei
Obrazek
Bylo [url=http://www.pit_r.205.pl]Peugeot 205 1.0 HellStyle[/url]
Jest teraz [url=http://www.pit_r2.205.pl]Peugeot 306 1.6 90 KM[/url]
Awatar użytkownika
Pieraś
Peugeot 205 Master
Posty: 2978
Rejestracja: 26 wrz ndz, 2004 11:47 am
Posiadany PUG: sprzedany
Numer Gadu-gadu: 696324
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: Pieraś »

geometria kosztuje wiecej niz jego auto
Nałogowy czytelnik forum... ... i były kierowca wysoko kręconego LWA

Był: Peugeot 205 Color Line .... posiadałem go przez 6 lat. Wspomnienia .... pozytywne.
Jest: Mitsubishi Galant Elegance 2.0 16V, kombi, 2000/2001 + Yamaha Fazer FZS600 2003r.
Awatar użytkownika
szmergiel
Junior
Posty: 345
Rejestracja: 03 sty pn, 2005 12:55 am
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: piotrków trybunalski

Post autor: szmergiel »

zanim kupisz cokolwiek to wjedz ja kanał i obejrzyj zawieche. wg mnie to najprawdopodobniej wahacz, stabilizator i moze drażek. co do sanek - tez możliwe. w najgorszym razie to i karoseria <podłużnice> ale to raczej mega pech. a moze ramka sie na śrubach przesuneła <no ale to nie dało by 5 cm>
cyborg
Uzalezniony
Posty: 994
Rejestracja: 14 lut pn, 2005 3:25 pm
Posiadany PUG: Ex 205 XS 1,4 75 KM
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Brodnica

Post autor: cyborg »

Witam, wczoraj wymienilem wahacz i kolo przesunelo sie w przod, jednak nie do tego miejsca gdzie bylo przed skokiem.. Tak o polowe sie poprawilo - widac tez podczas jazdy na wprost, bo po skoku musialem skrecic kierownica w lewo zeby jechac prosto, po zmianie wahacza juz tak troszeczke tylko ale jednak skrecam.. Znajomy mechanik stwierdzil ze musze go zostawic u niego na jeden dzien bo to chyba podluznica.. zostawiam auto w czwartek i wtedy napisze co bylo
Awatar użytkownika
zawodowiecleon81
Junior
Posty: 120
Rejestracja: 16 mar śr, 2005 9:45 am

Post autor: zawodowiecleon81 »

Ja bym na sanki stawial. Podluznica moze ale ni koniecznie. Predzej sie sruby poskrecaly i powykrzywialy.
Pozdraiwm
niemożliwe od ręki, cuda w trzy dni !!!
Awatar użytkownika
Yahoo
Uzalezniony
Posty: 946
Rejestracja: 21 kwie śr, 2004 11:41 am
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Włocławek

Post autor: Yahoo »

Pieraś pisze:geometria kosztuje wiecej niz jego auto
:?: :?
invictus

Post autor: invictus »

no fakt to ciekawe bo to chyba koszt rzedu 200zl...
chyba ze chodzi o doprowadzenie geometrii do stanu fabrycznego 8)7
Awatar użytkownika
bipi
Junior
Posty: 451
Rejestracja: 25 mar czw, 2004 2:49 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Bydgoszcz/Kraków
Kontakt:

Post autor: bipi »

ja walnalem w zeszlym roku w kraweznik z dosc duza predkoscia i mialem kolo ok. 2cm w tyl. wymienilem wahacz i ustawilem zbieznosc i wszystko gra.
bipi.205.pl
Awatar użytkownika
Pieraś
Peugeot 205 Master
Posty: 2978
Rejestracja: 26 wrz ndz, 2004 11:47 am
Posiadany PUG: sprzedany
Numer Gadu-gadu: 696324
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: Pieraś »

no z tego co slyszalem to sprawdzic komp. geometrie auta to b.duzy koszt
Nałogowy czytelnik forum... ... i były kierowca wysoko kręconego LWA

Był: Peugeot 205 Color Line .... posiadałem go przez 6 lat. Wspomnienia .... pozytywne.
Jest: Mitsubishi Galant Elegance 2.0 16V, kombi, 2000/2001 + Yamaha Fazer FZS600 2003r.
ODPOWIEDZ