PROBLEM ZE WSKAŹNIKIEM PALIWA

Adi205 · Post autor: **Adi205** » 04 gru ndz, 2005 9:53 pm

dziś postanowiłem wypuścić gita na przelot po wawie

jade sobie w strone stacji bo już rezerwa mruga a tu nagle strzałka od paliwa zaczeła wariować - raz pokazuje poł baku ( ale rezerwa świeci dalej) a po chwili pokazuje normalnie

czy to czujnik poziomu paliwa w baku świruje ?? jak tak to czy pasuje taki z garrosa ???

tomek · Post autor: **tomek** » 04 gru ndz, 2005 11:52 pm

Pewnie czujnik - chyba wszystkie są takie same.
Jest pionowo laminat ze ścieżkami i pływak obejmujący tą płytkę blaszkami(stykami)
Dalej już mi się nie chce pisać..

blaszka · Post autor: **blaszka** » 05 gru pn, 2005 10:29 am

prawdopodobnie czujnik jest dobry Te wskazniki tak wariuja w pugach prawdopodobnie jest to wina zle skonstruowanego baku u mnie i wielu innych posiadaczy 205 tez tak jest ze raz jest np. pół baku a zaraz spadnie na jedna czwarta i po paru km znowu sie podniesie

Ari · Post autor: **Ari** » 05 gru pn, 2005 10:42 am

Dokładnie blaszka

Adi205 · Post autor: **Adi205** » 05 gru pn, 2005 12:51 pm

nie łączyła dobrze kostka przy czujniku

perunvit · Post autor: **perunvit** » 05 gru pn, 2005 10:12 pm

Ja przestałem już jakiś czas temu ufać wskaźnikowi poziomu paliwa:] Poprostu wożę ze sobą 5 litrowy karnister z paliwkiem (do najbliższej stacji starczy). Ostatnio tylko się wkur**łem jak mi 50 metrów przed chatą stanął. Już ledwo zipiał, ale myślałem że się "dokula"... niestety.. trza było pchać, a rano dolałem:P Wlewać po przymusowej stójce PB 95 mi się nie chciało... ot, lenistwo:P

Pagi · Post autor: **Pagi** » 05 gru pn, 2005 10:16 pm

A mi dziala to w miare przyzwoicie, wskaznik opada dosc proporcjonalnie do ilosci paliwa, z jednym zastrzezeniem, ze jak naleje naprawde pelniutko do dosc dlugo (ze 200 km) mam pelny zbiornik, ale pozniej opada rowno, troche sie waha, ale w granicach powiedzmy troche przed kreska/troche nad kreska. rezerwa zapala sie zawsze w dobrym momencie, od zapalenia na stale przejade tak z 50 km.

Chyba ze w dieslu jest to jakos inaczej skonstruowane?

grzechuuu205 · Post autor: **grzechuuu205** » 05 gru pn, 2005 10:21 pm

no dziwne te wskaźniki są... ;/ u mnie pokazuje wiecej gdzy jade na zakrecie w prawo a gdzy jade w lewo to opada hehe (dlatego lubie prawe zakręty... wtedy jest wiecej <hahaha>)

Pagi · Post autor: **Pagi** » 05 gru pn, 2005 11:54 pm

To jedz na rondo i jezdzij w kolko pod prąd

bipi · Post autor: **bipi** » 06 gru wt, 2005 11:44 am

a moze jezdziles na dwoch kolach?? albo jakies dachowanie po drodze bylo.

Przemas · Post autor: **Przemas** » 06 gru wt, 2005 3:47 pm

a u mnie wskaznik paliwa nie dziala wogole!!! Dziala natomiast kontrolka rezerwy

i to mnie tylko ratuje. Jak wiecie co moge zrobic zeby to naprawic (samemu:) to bede wdzieczny. Kazda wizyta u mechaniora = "kilka stow zegna portfel"

Pagi · Post autor: **Pagi** » 06 gru wt, 2005 4:56 pm

Przemas, zacznij od sprawdzenia polaczen...

Na poczatek mozesz znajesc pod siedzeniem tylnym kabelki od czujnika i po kolei zwierac je ze soba w kazdej kombinacji (nie ma duzo

) w jednej powinna zapalic sie lampka rezerwy, w drugiej wskaznik powinien wychylic sie na maxa... Jesli tak sie stanie to masz uszkodzony sam czujnik/plywak ew. w nim samym cos nie łączy.

Jesli po zwieraniu tych kabelkow nie wychyli Ci sie wskaznik, problemu szukaj w nim samym albo w instalacji pomiedzy wskaznikiem a bakiem.

Koledzy czy to jest sterowane masą czy +sem ? bo nie pamietam, bo moze tez byc ze do czujnika nie dochodzi zasilanie...

Daj znac czy cos sie udalo, jak nie bedziemy kombinowac dalej

Przemas · Post autor: **Przemas** » 06 gru wt, 2005 5:41 pm

Wielkie dzieki. Jak tylko bede mial mozliwosc wjechac do garazu to zaraz to sprawdze, choc elektryk ze mnie zaden

Jak mozesz mi jeszcze powiedziec, ktore to dokladnie kable (no chyba ze sa tylko jedne) albo jak znalesc te wlasiwe bo zwierac jest latwo tak samo jak zjeb..c

. Skoro juz jestesmy przy temacie wskaznikow to jeszcze jedno pytanko. Nie dziala mi tez wskaznik (wybaczcie ale mam puga od miesiaca i nie znam go jeszcze) ktory znajduje sie nad wskaznikiem paliwa. Zalapuje czasami a jak juz jade chwilke, to pada i koniec.

Pagi · Post autor: **Pagi** » 06 gru wt, 2005 5:49 pm

Masz GTI ? Jak tak to mowisz chyba o poziomie oleju, jesli tak to ten wskaznik tak ma, dziala tylko przed odpaleniem. Ale nie jestem pewnien, ja jestem dieslowiec

Jesli chodzi o kabelki od paliwa, to wez najlepiej wykrec calosc to przy okazji poogladasz to sobie

Widzisz i tez nie wiem jak jest w benzynie, bo napewno jest tez pompa w zbiorniku i od niej kabelkow lepiej nie zwierac. Takze lepiej sie przyjrzec co do czego idzie.

Albo niech wypowie sie lepszy znawca tematu ktore kabelki beda od wskaznika. Prawdopodobnie beda od wskaznik 3 kable a do pompy 2 o ile nie sa wladowane w jedna kostke.

Najlepiej to wyjac cale to ustrojstwo z baku i zobaczyc ktory kabelek gdzie idzie.
Moze Ci w tych pracach pomoc jakis miernik (omomierz) tez "czujnik" od wskaznika jest poprostu potencjometrem.

Przemas · Post autor: **Przemas** » 07 gru śr, 2005 1:15 pm

Jasna dupa!!! jak cos spierd...e to bedzie na was

dzieki.
a nawiasem mowiac to mam GTI.