??? Rozładowany akumulator ???

Tematy w trakcie przenoszenia do odpowiednich dzialow
Awatar użytkownika
aule
Uzalezniony
Posty: 611
Rejestracja: 20 wrz wt, 2005 8:38 pm
Posiadany PUG: 205 1,4
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

??? Rozładowany akumulator ???

Post autor: aule »

Witam

Kupiłem przed tygodniem nowy akumulator bo stary miał już ponad 5 lat i na mrozie umarł. Ale okazało sie że tak samo stało sie z tym nowym. Po tygodniu a właściwie po nocy i całym dniu nie ruszania auta, odmówił współpracy. W sklepie powiedzieli, że aku jest dobry i coś musi być z autem. Zamierzam kupić prostownik bo jeszcze nie mam i naładować tego drania. Miernik też sobię kupię i sprawdzę jak już odpalę auto napięcie ładowania. Myślę że jutro powinienem auto ruszyć. Jeżeli nie będzie wystarczającego ładowania to będę szukał czegoś w alternatorze.


Pytanie dotyczy rozładowania aku na nieruchomym aucie. Jeżeli takie cos występuje to którędy może prąd uciekać? Czy jak mam na stałe podłączone radio do zapalniczki ( bo inaczej bez kluczyka przekręconego w stacyjce nie bedzie grało) to czy to radio może mi rozładowywać aku przez noc + zimno 30st?
Radio jest tak zrobione, że gdy nie ma założonego panelu to cały czas mruga taka dioda.

Pozdrawiam
Marcin
Awatar użytkownika
Pieraś
Peugeot 205 Master
Posty: 2978
Rejestracja: 26 wrz ndz, 2004 11:47 am
Posiadany PUG: sprzedany
Numer Gadu-gadu: 696324
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: Pieraś »

ja wyczytyalem na instrukcji aku (teraz zonie kupowalem aku do traba) ze moze byc koniecznosc doladowania go. tak wiec calkiem mozliwe ze trafiles na egzemplarz ktory poprostu byl slaby i wymagal doladowaina. mroz poprostu go dobil bo jakby nie patrzec tez ma wplyw na stan aku.
Nałogowy czytelnik forum... ... i były kierowca wysoko kręconego LWA

Był: Peugeot 205 Color Line .... posiadałem go przez 6 lat. Wspomnienia .... pozytywne.
Jest: Mitsubishi Galant Elegance 2.0 16V, kombi, 2000/2001 + Yamaha Fazer FZS600 2003r.
Awatar użytkownika
aule
Uzalezniony
Posty: 611
Rejestracja: 20 wrz wt, 2005 8:38 pm
Posiadany PUG: 205 1,4
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: aule »

No tez możliwe ale...

wróciłem właśnie z zakupów. Jest prostownik i zacząłem ładować aku z przeświadczeniem że jest rozładowany. A tu niespodzianka prąd ładowania nie przekracza 2A a przy tej pojemności jaką mam 50Ah powinien na rozładowanym być powyżej 4A. Wnioskuję, że aku nie był rozładowany. Czy mam rację. NA mierniku napiecie auk przed ładowaniem 12.48V

Jeżeli to nie sprawa rozładowanego aku, to dlaczego jak jest tak zimno nie chce kręcić rozrusznikiem??? :shock: :shock:

pozdro

:EDIT:

Zastanawiam się czy na działanie i prędkośc obrotów rozrusznika może mieć wpływ olej jakim zalany jest silnik? Mam wlany mineralny 15W40 a jego zakres stosowania jezeli chodzi o temp to -20 do +30.

W nocy spada teraz poniżej -24stC może to to??

Jak się zrobi cieplej to wykręce rozrusznik i postaram sie go przeczyścić wymienić tulejki i szczotki. Czy to pomoże??
Awatar użytkownika
Pieraś
Peugeot 205 Master
Posty: 2978
Rejestracja: 26 wrz ndz, 2004 11:47 am
Posiadany PUG: sprzedany
Numer Gadu-gadu: 696324
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: Pieraś »

wiesz moj tez slabiej rano kreci i tez sie wlasnie zastanawiam czy moze to byc olej ale przy nowym aku moim zdaniem nie powinno miec to miejsca gdyz ma moc. ja bym poszedl do sklepu zrobil zwrot lub wymiane na inny. wkoncu paragon masz.
Nałogowy czytelnik forum... ... i były kierowca wysoko kręconego LWA

Był: Peugeot 205 Color Line .... posiadałem go przez 6 lat. Wspomnienia .... pozytywne.
Jest: Mitsubishi Galant Elegance 2.0 16V, kombi, 2000/2001 + Yamaha Fazer FZS600 2003r.
Awatar użytkownika
aule
Uzalezniony
Posty: 611
Rejestracja: 20 wrz wt, 2005 8:38 pm
Posiadany PUG: 205 1,4
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: aule »

Mam i gwarancje, ale aby zanieść do sklepu misi byc najpierw naładowany.

ZObaczę co da sie z nim zrobić jak się naładuje. Auto będzie już stało na mrozie 40 godzin. Jak załapie od razu i na dodatek lepiej niz jak go pierwszy raz założyłem do zmarzniętego auta (tuz po wyniesienu ze sklepu) to uznam że był niedoładowany.

Rozrusznik i tak wezmę na przegląd, tylko sie cieplej zrobi żeby się pod Auto położyć :)
Awatar użytkownika
OZzi
Junior
Posty: 444
Rejestracja: 23 lip sob, 2005 9:56 am
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Czestochowa
Kontakt:

Post autor: OZzi »

Jezeli chodzi u mnie to sprawa wyglada nastepujaco, akum, prawie nic nie kreci...slabo i po 2 - 3 kreceniach siada na maxa :) z kabli nie chce odpalic, dopiero ewentualnie jak cos, to jak mnie starszy pociagnie to odpali..a takto dupa, wziolem dzis akum, do ladowania pod prostownik, jezeli go zaniose i bedzie tak samo, tzn, ze pewnie to inna przyczyna niz akumulator, miejmy nadzieje ze nie. Ja tak samo jak cos uzywam Oleju Mineralnego 15W 40. Moze pugi juz tak maja...w konuc to jego pierwsza wieksza zima :)
GREEN p0wEr !!
http://www.ozzi.205.pl
Obrazek
Awatar użytkownika
Pieraś
Peugeot 205 Master
Posty: 2978
Rejestracja: 26 wrz ndz, 2004 11:47 am
Posiadany PUG: sprzedany
Numer Gadu-gadu: 696324
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: Pieraś »

ja narazie odpalam auto bez problemow (jedynie ciezej kreci ale odpala)
Nałogowy czytelnik forum... ... i były kierowca wysoko kręconego LWA

Był: Peugeot 205 Color Line .... posiadałem go przez 6 lat. Wspomnienia .... pozytywne.
Jest: Mitsubishi Galant Elegance 2.0 16V, kombi, 2000/2001 + Yamaha Fazer FZS600 2003r.
cyborg
Uzalezniony
Posty: 994
Rejestracja: 14 lut pn, 2005 3:25 pm
Posiadany PUG: Ex 205 XS 1,4 75 KM
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Brodnica

Post autor: cyborg »

To ja wtrace dwa slowa bo od piatku co rano mam problemy z porannym rozruchem. Z moich obserwacji wynika:
Po pierwsze-akumulator nie ma "mocy" jesli temperatura elektrolitu spadnie do powiedzmy -25 stopni (juz od - 10 ma ok. 50 % pojemnosci). Ja wieczorem wyjmuje aku na noc do domu. Ladowanie cala noc jak aku byl w aucie pod chmurka nic nie dalo-po prostu aku nie przybieral (mimo ze jest calkiem dobry).
Po drugie - olej mineralny w taikich temperaturach zamienia sie w polplynna substancje o konsystencji miodu-ruchome elementy silnika daja ogromny opor
Po trzecie - w pugach byly dwa rodzaje rozrusznikow-takie tradycyjne, jak w wiekszosci aut, oraz takie mniejsze, z malutkim wirnikiem i przekladnia planetarna. Ja mam ten drugi i on musi miec wysokie obroty zeby miec wzgledna moc, a w taki mroz smar w planetarce i gesty olej nie pozwala mu sie rozkrecic za bardzo.. Podlaczanie drugiego akusa nic nie daje, ja nawet swiece wykrecilem zeby "rozruszac" silnik ale to nic nie dalo-rozrusznik tak sie meczy ze nawet dym z niego poszedl..
Jedyne wyjscie - linka i drugie auto, u mnie nawet na sniegu po 10 metrach zapala..
Powodzenia!
Awatar użytkownika
aule
Uzalezniony
Posty: 611
Rejestracja: 20 wrz wt, 2005 8:38 pm
Posiadany PUG: 205 1,4
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: aule »

Właśnie :cry: :cry: :cry: :(
Awatar użytkownika
Pagi
Maniak
Posty: 1027
Rejestracja: 04 lis czw, 2004 1:02 am
Posiadany PUG: był 205 1.9D '92
Numer Gadu-gadu: 35314
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Pagi »

mozna by probowac rozgrzac czyms miske olejowa... ale z tym trzeba uwazac, bo juz trabia ze se ludzie popalili auta kombinujac z ogrzewaniem ich...

PAnowie.. ale glowa do gory, wiosna juz blisko :)
Peugeot 205 1,9D '92 - pierwsza miłość...
cyborg
Uzalezniony
Posty: 994
Rejestracja: 14 lut pn, 2005 3:25 pm
Posiadany PUG: Ex 205 XS 1,4 75 KM
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Brodnica

Post autor: cyborg »

Hmm... miske tez juz grzalem pol godziny za pomoca palnika turystycznego na butli gazowej-efekt zaden. Rozrusznik nie potrafil sie rozpedzic
Awatar użytkownika
aule
Uzalezniony
Posty: 611
Rejestracja: 20 wrz wt, 2005 8:38 pm
Posiadany PUG: 205 1,4
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: aule »

Właśnie :cry: :cry:

Kupiłem Autostart i bezpośrednio do gaźnika psikałem. Mimo podłączenia drógiego auta dalej zbyt słabe obroty. Rozrysznik zakręci ale dochodzi do pewnego miejsca i sie zatrzymuje.Puszczam go a mi silnik odbija dymem przez Gaźnik.
Czyli cosik to działa ale za słabo się kręci.


Ładowanie akumulatora in progress........
Ferguss

Post autor: Ferguss »

cyborg pisze:Hmm... miske tez juz grzalem pol godziny za pomoca palnika turystycznego na butli gazowej-efekt zaden. Rozrusznik nie potrafil sie rozpedzic
Dobre metody :)

Ostatnio słyszałem jak kierowca tira rozpalił ognisko pod silnikiem aby go zagrzać :)

Kolejna metoda na ogólne ogrzanie: miejsce - parking dla tirów pod Szczecinem. Na parkingu ok. 40 aut... no to jednemu zrobiło się zimno. Pstanowił ugotować sobie zupkę na palniku turystycznym. Butla sięrozszczelniła i zaczęło się palić. Koleś wpadł w panikę - wyrzuca butlę przez drzwi... pod bak tira który stoi obok :shock:

Efekt końcowy: 3 kompletnie spalone tiry + 2 do połowy.


A co do zamarazania waszych Pugów: ja mam jakiś aku od ponad roku (był w Pugu jak go kupiłem) - autko stoi od ponad miesiąca w garażu blaszanym na wypiździewie - temp. ostatnio była tam ok. -22 stopni.
A mój Pug (dla złośliwców powiem że to leżak :twisted: ) odpalił bez żadnego problemu :)

:idea: Zakończenie: kupcie dobry aku i dobry olej - mnie jak dotąd ta rada nie zawiodła i nie mam problemów w zimie :)
Awatar użytkownika
Pieraś
Peugeot 205 Master
Posty: 2978
Rejestracja: 26 wrz ndz, 2004 11:47 am
Posiadany PUG: sprzedany
Numer Gadu-gadu: 696324
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: Pieraś »

no ja teraz jak bede wymienial olej to wezme TOTAL 7000 (teraz mam mobil 1) wczesniej byl wlasnie total i caly czas na nim teraz bede jezdzil.
Nałogowy czytelnik forum... ... i były kierowca wysoko kręconego LWA

Był: Peugeot 205 Color Line .... posiadałem go przez 6 lat. Wspomnienia .... pozytywne.
Jest: Mitsubishi Galant Elegance 2.0 16V, kombi, 2000/2001 + Yamaha Fazer FZS600 2003r.
Awatar użytkownika
blaszka
Peugeot 205 Master
Posty: 2817
Rejestracja: 17 mar czw, 2005 3:43 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Goleniów/Szczecin
Kontakt:

Post autor: blaszka »

PIERAŚ JAK MASZ DUZY PRZEBIEG TO ZALEJ GO TOTALEM 5000 15W40
ODPOWIEDZ