HELP!! obroty po mrozie
HELP!! obroty po mrozie
Witam,
Presiadłem się z R5 na P 205 XS 1.4 90', ostatnio mrozy -25 w Katowicach i Pug padł.
Po dwóch dniach w końcu odpalił ale zaraz potem i tak do dziś
:
na luzie mam teraz 2500 obrotów po odpaleniu i stopniowo schodzi do 2000 a powinno być przecież ok 1500 a potem to już 1000 na jałowym.
Co padło/ gdzie jest problem ?
Bardzo proszę o rozwiązanie łamigłówki i pozdrawiam
Presiadłem się z R5 na P 205 XS 1.4 90', ostatnio mrozy -25 w Katowicach i Pug padł.
Po dwóch dniach w końcu odpalił ale zaraz potem i tak do dziś
:
na luzie mam teraz 2500 obrotów po odpaleniu i stopniowo schodzi do 2000 a powinno być przecież ok 1500 a potem to już 1000 na jałowym.
Co padło/ gdzie jest problem ?
Bardzo proszę o rozwiązanie łamigłówki i pozdrawiam
- moralez
- Peugeot 205 Master
- Posty: 4914
- Rejestracja: 30 sie wt, 2005 3:42 pm
- Posiadany PUG: 205......T8, 205 GTI 1.6
- Numer Gadu-gadu: 2955602
- Lokalizacja: Włocławek
- Kontakt:
taaa napewno
lepiej torxy wezcie zeby mozna odkrecic twoj i sprawdzic u niego
bo jesli rozebranie ( zatrzaski trzeba rozgrzewac opalarka bo inaczej sie polamia) i czyszczenie nie pomoze bo blaszki dajace opor juz wytarly to wymiana jakies 60 zl na szrocie
a no i oczywiscie na zlocie to tylko podmiane zrobic mozecie i to tez nie jest prosta sprawa bo odkrecenie tych torxsow to niby prosta rzecz tylko z chujowym dostepem
lepiej torxy wezcie zeby mozna odkrecic twoj i sprawdzic u niego
bo jesli rozebranie ( zatrzaski trzeba rozgrzewac opalarka bo inaczej sie polamia) i czyszczenie nie pomoze bo blaszki dajace opor juz wytarly to wymiana jakies 60 zl na szrocie
a no i oczywiscie na zlocie to tylko podmiane zrobic mozecie i to tez nie jest prosta sprawa bo odkrecenie tych torxsow to niby prosta rzecz tylko z chujowym dostepem
- woocash
- Peugeot 205 Master
- Posty: 4588
- Rejestracja: 10 lut czw, 2005 1:56 pm
- Posiadany PUG: 205 ph1 1984 GR
- Numer Gadu-gadu: 9752783
- Lokalizacja: Katowice
krokowy.. no nie wiem, wymienić najprościej, ale ponoć można zdjąć, przeczyścić i może to coś da... w sumie to ja zaczynam dopiero przygode z automatycznym ssaniem... ale sprawdź, czy nie masz po prostu ustawionych wolnych obrotów na takie "wolne" ....
Najaktywniejszy w dziale: Stare forum techniczne
[ Posty: 1090 / 34.03% Twoich postów ]
[ Posty: 1090 / 34.03% Twoich postów ]
Witam Gotowa odpowiedź na mój problem:
Gościu powiedział że się nie da przeczyścić bo cośtam , mogę sobie wymienić za 300-350 + robocizna. A ja mu na to że nie mam to ten gość do mnie dzwoni za godziny i mówi że przesuął silniczek do tyłu i wymusił wolniejsze obroty. Nie rozumiem o co mu chodziło ale teraz za darmo mam 1300 obrotów:]
Aha pękła jakaś plastikowa część podczas mrozów. Pozdrawaim
PS w peżocie pojawił się następny problem, ale o tym w nowym poście.
Gościu powiedział że się nie da przeczyścić bo cośtam , mogę sobie wymienić za 300-350 + robocizna. A ja mu na to że nie mam to ten gość do mnie dzwoni za godziny i mówi że przesuął silniczek do tyłu i wymusił wolniejsze obroty. Nie rozumiem o co mu chodziło ale teraz za darmo mam 1300 obrotów:]
Aha pękła jakaś plastikowa część podczas mrozów. Pozdrawaim
PS w peżocie pojawił się następny problem, ale o tym w nowym poście.