dla tych co kupuja z neta
- blaszka
- Peugeot 205 Master
- Posty: 2817
- Rejestracja: 17 mar czw, 2005 3:43 pm
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Goleniów/Szczecin
- Kontakt:
dla tych co kupuja z neta
Handel internetowy 07:52 09.02.2006
czwartek
Choć z danych podawanych przez serwisy aukcyjne wynika, że liczba sieciowych oszustw nie przekracza 0,5 proc. transakcji, to strach przed otrzymaniem cegły zamiast DVD, coraz częściej zniechęcał do kupowania.
Naprzeciw internautom na początku roku wyszła Poczta Polska, wprowadzając nową usługę polegającą na możliwości sprawdzenia paczki przed jej odebraniem. Dzięki temu możemy przekonać się, czy nadawca rzeczywiście wysłał to, co zamówiliśmy. Jest to rozwiązanie dla tych, którzy kupują za zaliczeniem pocztowym.
REKLAMA Czytaj dalej
Na podobne rozwiązanie już wcześniej zdecydowały się firmy kurierskie, jednak najwięcej internetowych transakcji obsługuje właśnie poczta. Klientów jest wielu. Tylko na jednym serwisie aukcyjnym allegro.pl zarejestrowanych jest prawie 3 miliony użytkowników, a internetowe transakcje co miesiąc liczone są już w milionach złotych. Nie ukrywam, zmotywowali nas głównie internauci - mówi Radosław Kazimierski, rzecznik prasowy centrali Poczty Polskiej. Nie mamy jeszcze dokładnych danych, jak dużą popularnością cieszy się ta usługa, widzimy jednak, że zainteresowanie jest spore.
Czy bezpieczeństwo handlu przez Internet wzrosło nie wiedzą jeszcze przedstawiciele serwisów aukcyjnych. Ich zdaniem, pierwsze wnioski będzie można wyciągnąć dopiero po trzech miesiącach funkcjonowania usługi. Wszyscy przyznają jednak, że od początku roku liczba transakcji, także tych na większe kwoty (często przekraczające nawet 2000 zł) wzrasta. Myślimy też, jak udoskonalić tę usługę - twierdzi Radosław Kazimierski.
O tym, co w niej nie funkcjonuje dobrze, rzecznik nie chciał jednak mówić. Dowiedzieliśmy się, że niektórzy klienci narzekają np., że wysłać i sprawdzić można paczkę jedynie o wadze do 30 kg. A dla niektórych to za mało.
Marcin Tymiński
Dziennik Bałtycki
czwartek
Choć z danych podawanych przez serwisy aukcyjne wynika, że liczba sieciowych oszustw nie przekracza 0,5 proc. transakcji, to strach przed otrzymaniem cegły zamiast DVD, coraz częściej zniechęcał do kupowania.
Naprzeciw internautom na początku roku wyszła Poczta Polska, wprowadzając nową usługę polegającą na możliwości sprawdzenia paczki przed jej odebraniem. Dzięki temu możemy przekonać się, czy nadawca rzeczywiście wysłał to, co zamówiliśmy. Jest to rozwiązanie dla tych, którzy kupują za zaliczeniem pocztowym.
REKLAMA Czytaj dalej
Na podobne rozwiązanie już wcześniej zdecydowały się firmy kurierskie, jednak najwięcej internetowych transakcji obsługuje właśnie poczta. Klientów jest wielu. Tylko na jednym serwisie aukcyjnym allegro.pl zarejestrowanych jest prawie 3 miliony użytkowników, a internetowe transakcje co miesiąc liczone są już w milionach złotych. Nie ukrywam, zmotywowali nas głównie internauci - mówi Radosław Kazimierski, rzecznik prasowy centrali Poczty Polskiej. Nie mamy jeszcze dokładnych danych, jak dużą popularnością cieszy się ta usługa, widzimy jednak, że zainteresowanie jest spore.
Czy bezpieczeństwo handlu przez Internet wzrosło nie wiedzą jeszcze przedstawiciele serwisów aukcyjnych. Ich zdaniem, pierwsze wnioski będzie można wyciągnąć dopiero po trzech miesiącach funkcjonowania usługi. Wszyscy przyznają jednak, że od początku roku liczba transakcji, także tych na większe kwoty (często przekraczające nawet 2000 zł) wzrasta. Myślimy też, jak udoskonalić tę usługę - twierdzi Radosław Kazimierski.
O tym, co w niej nie funkcjonuje dobrze, rzecznik nie chciał jednak mówić. Dowiedzieliśmy się, że niektórzy klienci narzekają np., że wysłać i sprawdzić można paczkę jedynie o wadze do 30 kg. A dla niektórych to za mało.
Marcin Tymiński
Dziennik Bałtycki
- Para
- Peugeot 205 Master
- Posty: 10182
- Rejestracja: 30 cze pn, 2003 6:31 pm
- Posiadany PUG: najlepszy
- Numer Gadu-gadu: 1559591
- Lokalizacja: Baile Átha Cliath
- Kontakt:
juz sporo rzeczy zakupiłem przez inernet (allegro wymiata) i do jeszcze sie nigdy nie naciąłem.. jest tam taka fajna opcja jak płatność allegro..wpłacasz kase na wirtualne konto do allegro, koles wysyła ci przedmiot,, ty przedmiot sprawdzasz i dajesz znać allegro że kasa może zostać przekazana gościowi nie ma nic pewniejszego
- DJPreZes
- Moderator
- Posty: 4593
- Rejestracja: 01 sie ndz, 2004 6:40 pm
- Posiadany PUG: Roland Garros/307
- Numer Gadu-gadu: 2516096
- Lokalizacja: Gdynia
Ja na allegro tez sporo rzeczy kupilem i sprzedalem, ale jak kupuje telefon za 500zl to wole miec pewnosc, tymbardziej ze koles ma 8 komentarzy tylko A co do platnosci allegro, to faktycznie - dobra sprawa, ale mi zalezalo na czasie,a taka przesylka dla mnie jest raczej szybsza Poza tym zeby wplacic kase na takie konto trzeba ta kase miec w momencie kupna, a wysylka za pobraniem potrwa dzien czy dwa, wiec zdazylem uzbierac kase do tego czasu ;] ;] ;]
Peugeot 205 Roland Garros Cabrio
- DJPreZes
- Moderator
- Posty: 4593
- Rejestracja: 01 sie ndz, 2004 6:40 pm
- Posiadany PUG: Roland Garros/307
- Numer Gadu-gadu: 2516096
- Lokalizacja: Gdynia
No to tak jak obiecalem - opis tej uslugi. Zaczynajac od WIELKIEGO minusa dla Poczty Polskiej, bo mimo, ze w poniedzialek nie ruszalem sie z domu na metr (uczylem sie do fizyki na egzamin) podobno doreczyciel przyszedl, ale nikogo ni ebylo to nawet awizo nie mogl zostawic, bo nikt nie otworzyl (kocham takie tlumaczenie...wrrrr...) No ale przejdzmy do opisu odbioru. Wchodze, pytam sie czy jest jakas paczka, ona ze tak, podaje mi cos tam do podpisania i prosi o pieniadze...Tjaaa... "Ale ja mialem najpierw zobaczyc zawartosc paczki, a potem zaplacic jesli sie zgadza" Reakcja w stylu - on mi nic nie powiedzial, ja tego nie uslyszalam. No to ja drugi raz swoje, zoabczyla ze na paczce czerwonym pismem jest, ze mam zobaczyc, to poszla po szefowa, bo ona nie wiedziala o co chodzi. Przyszla druga, spojrzala na paczke no i powoli zaczela mowic jakie to Poczta Polska nowe uslugi wprowadza fantastyczne i w ogole. W koncu podala mi paczke i nozyczki i kazala sprawdzic. Dobralem sie do srodka, telefon wlaczylem, sprawdzilem wszystko, one tylko sie gapily zebym nic do kieszeni nie zabral ;] Potem tylko podpisac sie na 2 egzemplarzach protokolu sprawdzenia (czy jakos tak to nazwala), wplata kasy i koniec. Jak na uslugi poczty to calkiem profesjonalnie
Peugeot 205 Roland Garros Cabrio
- woocash
- Peugeot 205 Master
- Posty: 4588
- Rejestracja: 10 lut czw, 2005 1:56 pm
- Posiadany PUG: 205 ph1 1984 GR
- Numer Gadu-gadu: 9752783
- Lokalizacja: Katowice
heh... na paczke z antenką do puga czekałem 2 tygodnie... priorytet nadany 80 km ode mnie także..... poczta raczej nie jest najlepsza
chociaż niektóre firmy kurierskie też lecą w kulki, tak np firma OPEK współpracująca z empikiem... przesyłka zamiast iść 2 dni /max!!/ to "szła" 4 czyli musiała sie moja kobita sama pofatygować do empika po odbiór...
a jaka fajna obsługa dzwoni pod jakiś numer... obsługa klienta czy cos takiego, mówi co jest grane, a koleś "niestety ja si enie zajmuje takimi sprawami, prosze zadzwonić pod numer 555-555 " ona na to, że własnie pod ten numer sie dodzwoniła, a koles odłożył słuchawkę
chociaż niektóre firmy kurierskie też lecą w kulki, tak np firma OPEK współpracująca z empikiem... przesyłka zamiast iść 2 dni /max!!/ to "szła" 4 czyli musiała sie moja kobita sama pofatygować do empika po odbiór...
a jaka fajna obsługa dzwoni pod jakiś numer... obsługa klienta czy cos takiego, mówi co jest grane, a koleś "niestety ja si enie zajmuje takimi sprawami, prosze zadzwonić pod numer 555-555 " ona na to, że własnie pod ten numer sie dodzwoniła, a koles odłożył słuchawkę
Najaktywniejszy w dziale: Stare forum techniczne
[ Posty: 1090 / 34.03% Twoich postów ]
[ Posty: 1090 / 34.03% Twoich postów ]
Opek to jest chyba najgorsza firma kurierska, raz zamawiałem coś tam na allegro z firmy współpracującej właśnie z Opek.... za przedmiot i przesyłkę płaciłem przelewem tej osobie od której kupowałem, a tu nagle przyjeżdża kurier i woła ode mnie siano za wysyłkę to mu mówię, że zapłaciłem przelewem już za wysyłkę i za przedmiot i że możemy zadzwonić do tej firmy i sprawdzić.... trochę zawiedziony od razu zrezygnował. Znajomy z kolei pracował w wydawnictwie, które miało podpisaną umowę z Opek to albo ginęły paczki albo dochodziły z kosmicznymi opóźnieniami.