Co to może być?? Objawy są następujące:
Odpalam zimny silnik (1.6 monopoint) i wszystko jest ok, ssanie działa itd...W momencie gdy temperatura silnika osiąga 80-85 stopni zapala mi sie lampka diagnostyczna układu wtrysku i dokładnie w tym samym momencie obroty nagle idą z 1000 na 1500, a zaraz potem wracają na 1000. Lampka świeci sie dalej. O co tu może chodzić? Może ktoś mądry podsunie jakąś hipoteze. ..Aha , spalanie zwiększyło sie ostatnio niepokojąco, może to ma z tym związek? Pozdrawiam!!
P.S na pokładzie LPG