silnik przerywa, muli go, nie rozwija pełnej mocy
silnik przerywa, muli go, nie rozwija pełnej mocy
odpala na dotyk, chociaż raz zdarzyło mi się że nie odpalił. Wymieniłem przew. wys napiecia i świece ale nie pomogło. Nadal rwie silnikiem przy wciskaniu pedału gazu i muli silnikiem, nie ma tego przyspioeszenia co kiedyś. Zauważyłem że najgorzej jest gdy silnik sie nagrzeje. Wtedy to juz całkiem nie chce jechac. Co to może być?? Peugeot 205, 1.1 benzyna na wtrysku. Sonda lambda, silniczek krokowy?? Dzięki za pomoc
witam
witam podlacze sie do tego posta panowie bo kuimple ma problem prawie identyczny z tym muleniem tylko ma puga 106 1.4 XSi (95 KM)
Zmienil swiecei kable wysokiego napiecia, cewke i w sumie jest zalamany bo jak kreci na obroty to maszyna idzie bez problemy a jak nagle wcisnie gaz to jest tak ze wkreca sie nastepnie zmulenie na 3-4 tys/obr/min nastepnie sie kreci dobrze "??
czy mial ktos z was podobny probolem w silniku z wielopunktowym wtryskiem?? bardzo prosze o jakas porade dzieki!:)D:D
Zmienil swiecei kable wysokiego napiecia, cewke i w sumie jest zalamany bo jak kreci na obroty to maszyna idzie bez problemy a jak nagle wcisnie gaz to jest tak ze wkreca sie nastepnie zmulenie na 3-4 tys/obr/min nastepnie sie kreci dobrze "??
czy mial ktos z was podobny probolem w silniku z wielopunktowym wtryskiem?? bardzo prosze o jakas porade dzieki!:)D:D
rallyeeeeeee do you feel it :D:D:D:D
ja mam jednopunktowy wtrysk, nie mam pojęcia co to może być. Mam podobne objawy tylko że nie kręci się dobrze. Pedał gazu wciśnięty do dechy a silnik nie reaguje. Dopiero po chwili zaczyna przyspieszać ale co to za przyspieszenie.. Pozatym rwie silnikiem. Chyba zrobie komputerową diagnostyke bo może byc wiele przyczyn
- sekator
- Maniak
- Posty: 1269
- Rejestracja: 28 paź pt, 2005 1:04 pm
- Posiadany PUG: RADON Jelous, 1,9gti, Cupra Ateca, KIA Sorento'15 .. dosłownie "było" 1,3rallye :-(
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Ja miałem tak, że samochód zapalał, jeździł normalnie i wszystko było niby ok. ale podczas gwałtownego przyśpieszania czuć było, że momentami przydławia (przycina) i dopiero idzie dalej. Po półrocznych poszukiwaniach przyczyny w końcu jeden z elektryków zrobił pełny test sondy lambda i wtedy wyszło, że ona w pewnym zakresie pracy po prostu się przycina. Nie wykryły tego żadne inne komputery bo działo się to tylko czasami bardzo nieregularnie (widac było na wykresie). Samochód był na monowtrysku ale to raczej nie ma znaczenia.
- blaszka
- Peugeot 205 Master
- Posty: 2817
- Rejestracja: 17 mar czw, 2005 3:43 pm
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Goleniów/Szczecin
- Kontakt:
taniej wyjdzie kupic uzywany czujnik niz płacic za diagnostyke a najlepiej sie dogadac z kims zeby widział jak wkładasz do auta moduł i zobaczysz czy to to czy nie a jak nie to to oddasz bez problemumarcinw pisze:jak radzisz Blaszka?? może zaryzykować i wymienić ten moduł a nie jeździć na diagnostykę komputerową??