Witam mam taki problem a mianowicie : mam takie stuki w zawieszeniu z przodu ze normalnie szok , wymienione wszystkie koncówki tulejki i takie tam a tucze sie dalej to jest tak ze jak rusze z jedynki delikatnie i wbije dwa szybko puszcze sprzegło to takie stuki jak by mi przod sie rozrywał , dzwieki odchodzą tak jakby z amortyzatora górnego mocowania ale tez wymienione amorki po 79 % i dalej to samo ratujcie mnie bo nie szlak trafia juz
ja robiłem niedawno całe zawieszenie , do tego co napisał kaktus sprawdź jeszcze łożysko podporowe półosi!!! u mnie waliło strasznie i myslałem ze to przegub albo łozysko amortyzatora. no i poduszki stabilizatora
rychubrz pisze:Wymienione łozyska amortyzatora tz. kpl górn mocowanie + wachacze poduszki stabil. tulejki i co sie tylko dało i dalej sie tucze i tucze
ZOBACZ CZY KRZYZAK I MAGLOWNICA NIE MA LUZU A I JESZCZE KOŃCÓWKI DRĄZKÓW
to moze drazek (cięgno) od biegów pieraś cos kiedys pisał ze mu to pukało a maglownica wcale ni emusi byc mokra zeby pukała bo one sie wyrabiaja w środku
a to łozysko przez które przechodzi półoś między skrzynią a kołem (podporowe)?? u mnie waliło i tez mechanicy mysleli ze to przegub albo amortyzator jeden tylko zaczaił w końcu, o mało nie kupiłem nowych przegubów