o co chodzi??
-
- Junior
- Posty: 176
- Rejestracja: 26 cze czw, 2003 10:31 am
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Warszawa
o co chodzi??
Witam. Od kilku dni mam taki problem. Silnik nagrzewa mi się do bardzo szybko 100 stopni natomiast powietrze z nagrzewnicy leci zimne. Odpowietrzyłem układ chłodzenia i było dobrze przez pół dnia i znowu jest nie tak z tym, że teraz raz leci ciepłe raz zimne - jak chce, a temperatura analogicznie raz wzrasta raz spada. Co moze być przyczyną??
205XS (leżaczek) - hamulce już zrobione - teraz gaźniki a potem... kto wie co wyjdzie potem
- Fox
- Peugeot 205 Master
- Posty: 2053
- Rejestracja: 25 lis pt, 2005 5:09 pm
- Posiadany PUG: 205gti, 504 coupe, 406 kombi
- Numer Gadu-gadu: 6433729
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Termostat wg mnie nie ma wiele wspólnego z zimnym powietrzem z nagrzewnicy bo ogrzewanie wnętrza jest w małym obiegu i działa bez względu na to czy termostat się otwiera czy nie. Ja miałem identyczne objawy jak zapowietrzył mi się układ chłodzenia...tzn dokładniej woda mi wyciekła:) Wtedy pierwsze podejrzenie moje padło na pompe wody, ale na szczęscie okazało się że była dobra. Może u Ciebie nie jest?
- Fox
- Peugeot 205 Master
- Posty: 2053
- Rejestracja: 25 lis pt, 2005 5:09 pm
- Posiadany PUG: 205gti, 504 coupe, 406 kombi
- Numer Gadu-gadu: 6433729
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
No co do skakania temperatury silnika to sie zgodze, ale nie ma to wplywu na nagrzewnice. Przy zepsutym termostacie ogrzewanie wciaz dziala jak nalezy ,a co najwyzej mocniej grzeje gdy temp silnika jest wyzsza. Jesli z ogrzewania leci ziąb to znaczy że prawdopodobnie woda tam nie dociera, co moze byś spowodowane albo brakiem wody albo brakiem jej ruchu w układzie (zapowietrzenie, za mało wody, zapchanie przewodu lub awaria pompy wody) No ale ja mechanikiem nie jestem, może jeszcze o czymś nie wiem więc się nie będę kłócił. Wyjmij termostat, wrzuć do wrzątku i zobacz czy się otwiera. Będziesz wiedział czy to to:)
-
- Junior
- Posty: 176
- Rejestracja: 26 cze czw, 2003 10:31 am
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Warszawa
No to wygląda tak - płyn chłodzący jest i go nie ubywa za bardzo. Odpowietrzyłem układ ale nadal leci zimne powietrze a wszystkie przewody są gorące. Zauważyłem natomiast, że po nagrzaniu silnika z jednego miejsca na chłodnicyleci para więc myślę, że mogła ona sobie gdzieś tam pęknąć ale czy to ma jakiś wpływ??
205XS (leżaczek) - hamulce już zrobione - teraz gaźniki a potem... kto wie co wyjdzie potem