0,5 l na 1000km to stanowczo za duzo, jedyna rada możesz spróbowac zmienić uszczelniacze bez wyciągania głowicy (w niektórych silnikach tak się da) i może to pomoże ale proponowałbym zmienić na dobry olej mineralny o podwyzszonych parametrach np. 20W-50, 20W-60, a najlepiej coś z 15W z przodu ale minimum 15W-50 (tylko nie syntetyk i półsyntetyk) są trudno dostępne ale zuzycie może spaść do ok 0,5l na 2000 - 3000km.
w tu to raczej ciezka sprawa poniewaz klawiatura jest na jednych srubach z glowica
co do ilosci spalanego oleju mialem podobnie w sumie mocno nie kopcil (dopiero jak sie porzadnie wcisnelo gaz) ale lecialo troche spod pokrywy zaworow i uszczelnienia aparatu zaplonowego
OZzi napisał" Moj tez bierze troche oleju....gdzies na 1000km musze dolac 0,5L czy to cos zlego ??"
hmm jak by moj łykał 0,5L na 1000 kilosów to bym był bardzo szczesliwy mi bierze 1L na 1,5 miesiaca!!(a w mjesiacu robie jakies 300 do 350) ja wlewam 20W40 !! PO TYM WSZYZTKIM CO PRZECZYTAŁEM TO CHYBA ZREZYGNUJE Z NAPRAWY I KUPIE JAKIS NOWY SILNICZEK!! sam juz niewjem!!
hiih!!no jest ""troszke""niebiesko ale dopiero jak sie rozgrzeje a na wolnych obrotach spaliny sa normalne!!<ale moje autko tez jest niebieskie wjec chmura pasuje do niego [zarcik]>
moralez pisze:w tu to raczej ciezka sprawa poniewaz klawiatura jest na jednych srubach z glowica
co do ilosci spalanego oleju mialem podobnie w sumie mocno nie kopcil (dopiero jak sie porzadnie wcisnelo gaz) ale lecialo troche spod pokrywy zaworow i uszczelnienia aparatu zaplonowego
A ja mam tak. Odkąd kupiłem w czerwcu 2005 puga gti dolałem moze 0.6 l oleju ale niewiem ile kilosow zrobilem pewnie ze 3000. tylko sprawa wyglada tak ze leci mi troche olej gdzies kolo aparatu zapłonowego co wymienic??
ten za 120 zl wart uwagi
lepiej poszukaj 1,4 silnik prawie ten sam i jesli masz wtrysk boscha( a jeszcze lepiej jak gaznik) to nie bedzie zadnych problemow z zalozeniem go
a no i przedewszystkim 15 koni wiecej a spalanie minimalnie wieksze
dlatego napisałem żebyście zastososowali oleje o wyższej klasie gestości w wyższych teperaturach 20W 40 jest gęsty rano przy rozruchu (tzn. przy niskich temperaturach, co jest złe zimą) a 40 powoduje, że jest tak samo żadki jak sie nagrzeje jak 15w40. Jak zastosujecie 20W60 to olej ten bedzie gęściejszy niż 15W40 zarówno rano przy odpaleniu jak i później po rozgrzaniu. W przypadku jeżeli zuzycie oleju wynika z naturalnego zużycia silnika powinna taka zmiana pomóc, jeżeli wynika z pekniętego lub zapieczonego pierścienia to wątpię by cokolwiek mogło pomóc. Ponadto oleje Lotos i Orlen nie należą do wiarygodnych, spaliłem kiedyś jeden z nich w silniku
http://www.mplenergy.pl/ - akumulatory przemysłowe VRLA: AGM, żelowe oraz źródła energii odnawialnej