[1.8 Diesel] Gasnie na jalowym

Tematy w trakcie przenoszenia do odpowiednich dzialow
Awatar użytkownika
samer
Uzalezniony
Posty: 741
Rejestracja: 07 cze sob, 2003 5:00 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

[1.8 Diesel] Gasnie na jalowym

Post autor: samer »

Auto odstawilem do garazu. Wymienilem pasek rozrzadu, filtr powietrze, filtr paliwa, puszke pod kolektorem wydechowym (chyba sie to nazywa "puszka rezonansowa" , nie wiem :P) oraz rure wydechowa , gduz byla dziurawa.

Rozrzad zablokowalem na 4 blokady (jedna na walku rozrzadu, dwie na pompie wtryskowej , oraz jedna na kole zamachowym). Wiec wykluczam tu raczej zle zalozony pasek.

Filtr powietrza chyba nie ma nic do tego :P Chociaz urwala mi sie sruba obudowy tego filtra, jest teraz troche przerobionec i widze ze nie rpzylega tak dobrze ta gorna pokrywa jak powinna , sa streliny malutkie, nie pamietam jak bylo wczesniej.

Rura wydechowa , autem jezdzi sie znacznie ciszej :)) , ale chyba to nie wina?

Filtr paliwa, to z nim wiaze problem. Chcialem odpowietrzyc uklad, ale probowalem to przy filtrze, jest tam taka srobka od gory, cos tam powietrze ucieklo. Auto odpalilo spoko , ale zgaslo. Nasteopnym razem krece, po zgasnieciu kontroli swiec, i nic, puszczac rozrucsznik , jeszcze raz krece i odpala odrazu. Nie wiedzialem jak dokladnie sie odpowietrza, to tak zostawilem. Jadac do domu wszystko OK, jedzie na wyzszych obrotach jak wczesniej, dalej ma moc :) (te cale 60KM :P, heh , potwor ;] ) Ale kazde skrzyzowanie, spadaja obroty tak nisko ze juz chce zgasnac, gdy nie dodaje gazu , po chwili gasnie.
Dojechalem do domu i zastanawiam sie czy przez ten kawalek drogi (jakies 10km) by sie sam nie otpowietrzyl?!? Przed chwila wyczytalem w ksiazce jak powinno sie to dobrze odpiowietrzyc, ale me pytanie, czy to napewno przyczyna zapowietrzonego ukladu paliwowego, zwlaszcza ze silnik juz przejecha, ponad 10km.

Prosze o jakies uwagi osob w temacie jesli chodzi o Diesele. Ja pierwszy raz cos grzebalem przy silniku wysokopreznym :P

Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
tomek
Uzalezniony
Posty: 732
Rejestracja: 03 lis pn, 2003 2:05 am
Lokalizacja: Gdańsk/Pisz

Post autor: tomek »

Jak to bosch, a zapewne tak, to sam się w chwilę odpowietrza - pod warunkiem że dalej nie łapie bąbli :D
Bosch nawet z lekkim powietrzem chodzi prawie dobrze - póki jakieś paliwo dolatuje :wink:
Podejrzewam że gdzieś łapie powietrze z paliwem - sprawdź dokładnie węże i obudowę filtra!! ręczna pompka lubi puszczać powietrze!
Załóż przezroczysty przewód między filtr a pompe i wszystko zobaczysz!
501512021 Sprzedam wszystkie części silnikowe 1,8 diesel i 1,9TD od 5pln, szyberdach prostokątny30pln, drążki gti 19mm, stabilizatory 19mm i 16mm, wnętrze od forevera, inne
Awatar użytkownika
samer
Uzalezniony
Posty: 741
Rejestracja: 07 cze sob, 2003 5:00 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: samer »

Czyli podejrzewaz uklad paliwowy , jutro obcykam dokladnie, pozdreo
:)
Awatar użytkownika
samer
Uzalezniony
Posty: 741
Rejestracja: 07 cze sob, 2003 5:00 pm
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: samer »

Odpowietrzylem uklad paliwowy, bylo fjannie, ale ciagle sam sie zapowietrzal , zwlaszcza jak troche postal. Musialem za kazdym razem, rano nakrecic sie rozrusznikiem, no i pierwsze kilometry nie byly ciekawe, bo gasl.
Wkoncu znalazlem czas , aby zajrzec pod maske raz jeszcze. Parze na ten nowy filtr (mam juz jakis zammienik z filtrona :(( , czyli nie taki, w ktorym sie wymienia tlyko wkladke, poprostu caly filtr, jak w GTi) Patrze na te weze , biore srobokret, cche dokrecic, ale mocno siedzia, ale biore w reke, i widze ze jeden (ten z baku do filtra) da sie pokrecic , hmm , wymienilem cybant, zakrecilem dobrze i wszystko wrocilo do normy :))

Pozdro
ODPOWIEDZ