Docieranie silnika

[d_ARC]

W ubiegły piątek odebrałem auto po wymianie rozrządu i kompletnej renowacji głowicy. Zrobiłem już ponad 400km, mechanik twierdził, że dotarcie wystarczy 500km bo panewki nie były wymieniane. W najbliższą niedzielę jest ciekawa impreza w której chciałem wystartować. Nawierzchnia prób to głównie asfalt więc auto ostro dostałoby po d***. Kusi mnie strasznie, ale wiem, że jak się zdecyduję to pojadę na maxa... Czy 500km rzeczywiście wystarczy, czy lepiej spokojnie dojeździć do 1000km? Pug to 1.9 GTI.

[Banita]

dol miales robiony? pierscienie itp? jak nie to IMHO nawet docierac nie musisz -wystarczy ze sie wszystko uklepie (jakies 50km, a nawet mniej).

[d_ARC]

Dół robiony przez poprzednika (w przeciwieństwie do góry tego nie sp***), panewki podobno zalecane w KJS (???). Dół rozebrany przez gościa który dla mnie robił górę (niestety musiał biedak silnik wyjąć) sprawdzony i podobno wszystko igła (podobno, bo przez kontrolki które pytałem wcześniej sam już nie wiem). Zaznaczam, że kolejny remont nie byłby mile widziany, ale jeśli rzeczywiście nie trzeba docierać to byłoby super bo już 2 m-ce nie startowałem

[Banita]

poczekaj jeszcze na opinie kogos innego -moja juz znasz, ale szkoda by bylo silnika gdybym sie mylil

[Sebek]

możesz go spokojnie gonić - u mnie była podobna sytuacja bo w Niemczech robiony był dół a ja robiłem górę i od razu ogień, Startuj spokojnie- bo chyba dół już masz ulożony