Do benzyniaków rozpuszczalnik, ale nie wiem jaki
![Razz :P](./images/smilies/tongue.gif)
Coś mi sie obiło o uszy...
Dodano po 16 godzinach 12 minutach:
http://xoops.citroen.triger.com.pl/modu ... 6&forum=24
Olej roslinny na atom wegla ma
troszeczke ponizej dwoch atomow wodoru i okolo jednej osiemnastej
atomu tlenu. Ropa na atom wegla ma dwa z malym kawalkiem atomow
wodoru. Roznica w skladzie chemicznym, ciezarze czasteczkowym,
wartosci opalowej i wlasnosciach fizycznych (gestosc, lepkosc,
temperatura krzepniecia) w sumie nieduza. Diesle pala rzepak bez
najmniejszych problemow - w ogole diesle pala wszystko co samozaplon
zlapac potrafi lacznie z mielonym weglem, a jak im dac dodatkowy
zaplon iskrowy (tak sie robi diesle wielopaliwowe) to juz w ogole
wszystko co palic sie zechce...
Kupic pare butelek oleju rzepakowego i dolac do baku. Moge sie zalozyc
ze zadnych sensacji nie bedzie - a pompie to tylko na zdrowie wyjsc
moze. Jedyna niedogodnoscia oleju rzepakowego jest to ze ulega
utlenieniu tworzac trudno rozpuszczalne powloki - tak wiec samochod
nalewany rzepakiem musi byc uzytkowany regularnie, zbyt dlugie przerwy
powoduja obrastanie osprzetu farfoclami. Ale przed tym wlasnie chroni
dodatek nafty czy oleju napedowego - powstale tluszzce nasycone i
konglomeraty tluszczowe od samego poczatku beda przesycone i
zmiekczone weglowodorami nafty.
Posiadacze pompy Boscha- cieszcie sie!!