Przegląd...
- Dżon Dobra Nadzieja
- Uzalezniony
- Posty: 995
- Rejestracja: 11 paź pn, 2004 1:15 am
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Sosnowiec
Przegląd...
Witam
Mam takie pytanko, może ktoś sie orientuje...
Jeśli nie zdąże zrobić przeglądu w terminie i bede chciał zrobić po jakimś tam czasie to jak to wszystko wygląda... jak i ile
Z góry dzięki
pozdr
Mam takie pytanko, może ktoś sie orientuje...
Jeśli nie zdąże zrobić przeglądu w terminie i bede chciał zrobić po jakimś tam czasie to jak to wszystko wygląda... jak i ile
Z góry dzięki
pozdr
Jestem fanem! Szukalem klubu p205 i go znalazlem
W zeszłym roku kumpel miał podobną sytuację - jeżeli nie masz przeglądu, to nie masz z tego tytułu żadnych konsekwencji (o ile auto stoi w garażu). Jak pojedziesz na przegląd po terminie i po drodze Ciebie nie złapią to nie będziesz musiał uiszczać dodatkowych opłat.
Ja wielokrotnie zapomniałem o przeglądzie, pojechałem (czasem nawet po miesiącu) i normalnie zrobiłem przegląd za 98zł + 2zł opłaty administracyjnej.
Nawet jak spowodujesz wypadek z nieważnym przeglądem, to i tak osoba której uszkodziłeś auto dostanie odszkodowanie, a Tobie nic nie zrobią - mój kuzyn przyrąbał w kogoś nie mając przeglądu - żadnych konsekwencji (poza utratą zniżki )
Gorzej jest jak nie masz kontynuacji OC, ale to już inna bajka.
Ja wielokrotnie zapomniałem o przeglądzie, pojechałem (czasem nawet po miesiącu) i normalnie zrobiłem przegląd za 98zł + 2zł opłaty administracyjnej.
Nawet jak spowodujesz wypadek z nieważnym przeglądem, to i tak osoba której uszkodziłeś auto dostanie odszkodowanie, a Tobie nic nie zrobią - mój kuzyn przyrąbał w kogoś nie mając przeglądu - żadnych konsekwencji (poza utratą zniżki )
Gorzej jest jak nie masz kontynuacji OC, ale to już inna bajka.
-
- Junior
- Posty: 103
- Rejestracja: 14 lis pn, 2005 9:50 pm
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Stalowa Wola
Robisz przgląd normalnie tak jakbyś robił go w terminie-żadnych problemów. Przyjeżdżasz sprawnym samochodem, podbijają przegląd, płacisz 100 zł (160 zł jeśli masz gaz) i po sprawie. Przynajmniej u mnie tak jest. Wiem, bo sam już ponad miesiąc nie mam przeglądu i dowiadywałem się co i jak.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Tomek
- Dżon Dobra Nadzieja
- Uzalezniony
- Posty: 995
- Rejestracja: 11 paź pn, 2004 1:15 am
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Dżon Dobra Nadzieja
- Uzalezniony
- Posty: 995
- Rejestracja: 11 paź pn, 2004 1:15 am
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Dżon Dobra Nadzieja
- Uzalezniony
- Posty: 995
- Rejestracja: 11 paź pn, 2004 1:15 am
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Sosnowiec
wszędzie różnie mówią, ale podobno jest tak, że za każdy dzień spóźnienia z OC masz 100 € kary, po 5 dniach masz automatycznie 500 € i ta kwota już nie wzrasta. Wychwycą to bo chyba działa takie coś jak Centralny Ewidencja Pojazdów i Kierowców.
Najlepiej zadzwoń do ubezpieczalni i się dowiesz
Dodano po 1 minutach:
jak kupisz auto bez ważnego OC, to nic Ci nie zrobią jeżeli w dniu zakupu wykupisz i zapłacisz składkę OC. Przesrane to ma poprzedni właściciel auta... ale to już jego problem
Najlepiej zadzwoń do ubezpieczalni i się dowiesz
Dodano po 1 minutach:
jak kupisz auto bez ważnego OC, to nic Ci nie zrobią jeżeli w dniu zakupu wykupisz i zapłacisz składkę OC. Przesrane to ma poprzedni właściciel auta... ale to już jego problem
- woocash
- Peugeot 205 Master
- Posty: 4588
- Rejestracja: 10 lut czw, 2005 1:56 pm
- Posiadany PUG: 205 ph1 1984 GR
- Numer Gadu-gadu: 9752783
- Lokalizacja: Katowice
umowa jest automatycznie przedłużana, samochód który został ubezpieczony i umowa nie została rozwiązana, dalej ma OC, tylko jesteś winien kase ubezpieczycielowi + odseteczki (ale luuz)
sprzedający niech opłaci zaległe składki
ty ubezpiecz samochód z datą na umowie kupna-sprzedaży
on niech wypowie umowe pokazując umowe sprzedaży
i spoko powinno być..
a przegląd.... hehe tym bardziej luzik
PS.. czyli wynika z tego, że jak kupujesz fure z max dużym silnikiem i nie masz zniżek to (abstrahując od tego że trudno to zarejestrować ) bardziej opłaci sie ryzykować 500 euro niż płacić składkę
sprzedający niech opłaci zaległe składki
ty ubezpiecz samochód z datą na umowie kupna-sprzedaży
on niech wypowie umowe pokazując umowe sprzedaży
i spoko powinno być..
a przegląd.... hehe tym bardziej luzik
PS.. czyli wynika z tego, że jak kupujesz fure z max dużym silnikiem i nie masz zniżek to (abstrahując od tego że trudno to zarejestrować ) bardziej opłaci sie ryzykować 500 euro niż płacić składkę
Najaktywniejszy w dziale: Stare forum techniczne
[ Posty: 1090 / 34.03% Twoich postów ]
[ Posty: 1090 / 34.03% Twoich postów ]
- woocash
- Peugeot 205 Master
- Posty: 4588
- Rejestracja: 10 lut czw, 2005 1:56 pm
- Posiadany PUG: 205 ph1 1984 GR
- Numer Gadu-gadu: 9752783
- Lokalizacja: Katowice
napisałem
jak sprzedający opłaci zaległe składki to obaj będą hepi i już.... a kary sie nie da wziąc na siebie... chyba że podpiszesz umowe z datą wsteczną w dniu "wygaśnięcia" OCsprzedający niech opłaci zaległe składki
Najaktywniejszy w dziale: Stare forum techniczne
[ Posty: 1090 / 34.03% Twoich postów ]
[ Posty: 1090 / 34.03% Twoich postów ]