Siema.
Stoje przed trudnym wyborem i chcialem sie was poradzic.Mam przestawione autko i nie wiem co zrobic.Kupic bude,sprzedac,a moze da sie to jakos naciagnac?Ile moze kosztowac karoseria albo takie naciaganie?(o ile jest cos takiego )
Pozdrawiam.
Nadciaganie wyjdzie Cie wiecej nizeli przelozenie wszystkiego do innej budy Oczywiscie jezeli przekladke bedziesz robil samemu to taniej wyjdzie Przy okazji mozesz powymieniac mocno zuzyte podzespoly jak jakies masz ;P
Bylo [url=http://www.pit_r.205.pl]Peugeot 205 1.0 HellStyle[/url] Jest teraz [url=http://www.pit_r2.205.pl]Peugeot 306 1.6 90 KM[/url]
tanio .. tez bym sie kusil gdybym byl w Twojej sytuacji i chcial dalej 205 jezdzic. ale z drugiej strony podprostowac sprzedac i kupic niebite
Nałogowy czytelnikforum... ... i były kierowca wysoko kręconego LWA
Był: Peugeot 205 Color Line .... posiadałem go przez 6 lat. Wspomnienia .... pozytywne.
Jest: Mitsubishi Galant Elegance 2.0 16V, kombi, 2000/2001 + Yamaha Fazer FZS600 2003r.
Tylko za ile ja to moge sprzedac?No i troche mi szkoda indiany
A generalnie auto wyglada tak.Rocznik '92(bo innego nie bylo raczej)a w dowodzie '95.Sprowadzone z Francji jako skladak.
A jesli chodzi o ta bude to jak mozesz wyslij jakies foty na maila: smug.84@neostrada.pl
Pozdro
mhh....no nie wiem czy sobie dam rade z przekladka.A tak poza tym to jak zaczne przekladac to wyjdzie jeszcze pewnie kupa innych rzeczy,a z kasa kiepsciutko
ja bym sprzedal. teoretycznie gdybym wiedzial na poczatku ze moj pug pochlonie 3 tys. jak go kupilem to bym odpuscil odrazu i kupil co innego
Nałogowy czytelnikforum... ... i były kierowca wysoko kręconego LWA
Był: Peugeot 205 Color Line .... posiadałem go przez 6 lat. Wspomnienia .... pozytywne.
Jest: Mitsubishi Galant Elegance 2.0 16V, kombi, 2000/2001 + Yamaha Fazer FZS600 2003r.
Mysle ze wystawie go na sprzedaz za umiarkowana cene,bede jezdzil,a jak sie trafi jakas buda za sensowna kase to moze skozystam.
Dzieki za pomoc.Szkoda ze jestem rozbity na dwie czesci ...Jedna chce sprzedac a druga nie
Pozdrawiam