Naprawa przepływomierza

Tematy w trakcie przenoszenia do odpowiednich dzialow
b182
Uzalezniony
Posty: 689
Rejestracja: 09 cze czw, 2005 10:40 pm
Posiadany PUG: NJE MAM JUSZ PEŻOTA
Numer Gadu-gadu: 6262732
Lokalizacja: Gorlice i okolice :)
Kontakt:

Naprawa przepływomierza

Post autor: b182 »

Witam. Problem mam wielki. Kiedys wypiepszyło mi gaz i zgieła sie lekko klapka od przepływomierza ta która otwiera sie wraz z nacisnieciem gazu. Troche ja podpiłowałem(sciankie wewnatrz) i chodziła leciutko.Niedawno znowu pierdykneło i zgieło ja mocno.Czy mozna jakos to rozebrac i naprostowac?? Aha cos mi sie wydaje ze wiecej gazu pali teraz jak ja na maxa wychyliłem bo sie zacina. ALE DZIWNE TO JEST PONIEWAZ INSTALKE MAM NAJPROSTRZA (tylko sterowanie lambdą) wiec przepływka nie powinna miec wpływu na spalanie ilosci gazu.
Pug sprzedany
Awatar użytkownika
Dżon Dobra Nadzieja
Uzalezniony
Posty: 995
Rejestracja: 11 paź pn, 2004 1:15 am
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Dżon Dobra Nadzieja »

dół (denko) przepływomierza jest klejone, nieraz 'nitowane'... więc da się dół ściągnąć... ale... po1. podejrzewam że przy prostowaniu złamiesz kalpke... 2. żeby ją wyciągnąć, na 90% musiałbyś odkręcać cały ten 'układ' z góry... a tego tym bardziej bym nie polecał... już nie złozysz tak jak powinno być... Przepływomierzami nie ma sie co bawić... takie moje zdanie... jak Ci się uda to nieraz za 50zł można kupić '202'

no chyba że wogóle nie zależałoby Ci na benzynie... (w co wątpie (?) :? )

Są 'zawory' do dolotu... które w czasie takich walnięć w kolektor zamykają się nie puszczając ciśnienia do przepływomierza a otwiera się klapka wypuszczająca to wszystko w eter ;) nie wiem jak się to profesjonalnie nazywa... ludzie, jak to sie zwie? ;)
Obrazek  Obrazek


Jestem fanem! Szukalem klubu p205 i go znalazlem 8)7
Awatar użytkownika
Banita
Peugeot 205 Master
Posty: 4993
Rejestracja: 15 gru czw, 2005 7:46 pm

Post autor: Banita »

Dżon Dobra Nadzieja pisze: Przepływomierzami nie ma sie co bawić... takie moje zdanie...
Niezgodze sie -jak wiesz co robisz to mozna sie pobawic i naprawic (nie mowie o wysterowaniu na nowo- tego bez dawki sprzetu dobrze nie zrobisz)

Ja sie bawilem i efekt taki:

trasa 350km starajac sie jechac na max (to wtedy ukrecilem 215km/h) 8,6L/100km

trasa 350km jadac:
a) ~100km -150km/h
b) --//-- -90-110 km/h
c) --//-- 80-140km/h
d) 50km przez miasta, wiochy i 10km ciecia sie z subaru GT
Wynik: 6.9L/100

Miasto bardzo dynamicznie 9-9,5L

Co do osiagow to 215 (na niewywazonych kolach) i kolo 7-7,5s do 100 mowi samo za siebie
b182
Uzalezniony
Posty: 689
Rejestracja: 09 cze czw, 2005 10:40 pm
Posiadany PUG: NJE MAM JUSZ PEŻOTA
Numer Gadu-gadu: 6262732
Lokalizacja: Gorlice i okolice :)
Kontakt:

Post autor: b182 »

banita to jak to sie robi aby tak obnizyc spalanie?? co??napisz dokładnie:)
Pug sprzedany
Awatar użytkownika
Loui
Nowicjusz
Posty: 77
Rejestracja: 19 sty śr, 2005 5:44 pm
Posiadany PUG: 306 XN
Numer Gadu-gadu: 4295804
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Loui »

No właśnie. U mnie przy spokojnej jeździe w mieście pali 9,5 - 10,5 a na trasie przy prędkościach rzędu 100 - 110 nie udało mi się zejść niżej niż 7,05 a przy dynamiczniejszej jeździe skacze do 8,5 - 9
Awatar użytkownika
Banita
Peugeot 205 Master
Posty: 4993
Rejestracja: 15 gru czw, 2005 7:46 pm

Post autor: Banita »

z reguly wina lezy w zuzyciu paska oporowego przeplywomierza -mi sie nie udalo zrobic tak, aby malo palil przy niskich obrotach (jade 90 to spalanie wacha sie kolo 8L), a na jalowycm lekko czuc nieprzepalona benzyna.

Tak czy siak opisywalem juz jak to wyczyscic do tego mozna potraktowac wd40, pozniej kontaktem wl (nie dam glowy, ze dokladnie zwie sie "wl" ale chyba tak) do splukania. Rozebranie i zlozenie nie nastrecza trudnosci -wystarczy marker, zeby wiedziec w jakiej pozycji byla srubka wzgledem suwaka przed rozebraniem
b182
Uzalezniony
Posty: 689
Rejestracja: 09 cze czw, 2005 10:40 pm
Posiadany PUG: NJE MAM JUSZ PEŻOTA
Numer Gadu-gadu: 6262732
Lokalizacja: Gorlice i okolice :)
Kontakt:

Post autor: b182 »

Ale chyba nietrzeba rozbierac zeby wyczyscic pasek oporowy nie?? rozebrałem swoj tzn tą klapke plastikowa z gory i wyglada ze bez wiekszej ingerencji bez problemu mozna to wyczyscic. Daj znac czym czysciłes ?? papier scierny jais czy co??
Dzieki
Pug sprzedany
Awatar użytkownika
Banita
Peugeot 205 Master
Posty: 4993
Rejestracja: 15 gru czw, 2005 7:46 pm

Post autor: Banita »

juz pisalem przeciez :wink:
nie wyczyscisz suwaka tylko sam pasek bez rozbierania, co samo w sobie nic nie da :W
b182
Uzalezniony
Posty: 689
Rejestracja: 09 cze czw, 2005 10:40 pm
Posiadany PUG: NJE MAM JUSZ PEŻOTA
Numer Gadu-gadu: 6262732
Lokalizacja: Gorlice i okolice :)
Kontakt:

Post autor: b182 »

Sorry ale nie moge tego znalezc. Nie wiem o co ci chodzi. Jak zdejme plastikowa pokrywe z gory to widac takie dwa paseczki ułozone w półokrag oraz jakby 2 styczniki które po nich jezdza wraz z ruchem klapki. Rozumiem ze wyczyscic trzeba te dwie sciezki i koncówki tych styczników?? o to chodzi?? jesli tak to tam niczego nie trzeba rozbierac.
Napisz prosze jeszcze raz dokladnie o co chodzi z tym wszystkim

Dodano po 1 minutach:

aha czemu mikser montuje sie przed przepływomierzem a nie za nim??
Pug sprzedany
Awatar użytkownika
zawodowiecleon81
Junior
Posty: 120
Rejestracja: 16 mar śr, 2005 9:45 am

Post autor: zawodowiecleon81 »

bo zasysa mieszanke powietrzno gazowa i zeby komp wiedzial ile zassal powietrza by niby dac benzynki odpowiednia ilosc.
niemożliwe od ręki, cuda w trzy dni !!!
b182
Uzalezniony
Posty: 689
Rejestracja: 09 cze czw, 2005 10:40 pm
Posiadany PUG: NJE MAM JUSZ PEŻOTA
Numer Gadu-gadu: 6262732
Lokalizacja: Gorlice i okolice :)
Kontakt:

Post autor: b182 »

no ale skoro nie daje benzynki i tak to po kiego to sie tak montuje?
Invictus co tam z tym przepływomierzem :)
Pug sprzedany
Awatar użytkownika
Banita
Peugeot 205 Master
Posty: 4993
Rejestracja: 15 gru czw, 2005 7:46 pm

Post autor: Banita »

Paseczki czyms nie inwazyjnym czyli wd40 a pozniej kontakt wl do zmycia syfu
"stycznik" musisz wyjac, zeby dobrze wyczyscic -tez myslalem, ze nie trzeba ale dla pewnosci po czyszczeniu zdjalem, a tam dalej brudno :wink:
Ta warstwa nagromadzonego na styczniku syfu z wytartych paskow zwieksza opor a co za tym idzie ilosc wtryskiwanego paliwa co skutkuje pogorszeniem osiagow i zwiekszeniem spalania

Uwazaj, zeby go nie poodginac, bo jak go bardziej wyprostujesz to moze niestykac, a jak nagniesz to zaraz bedziesz mial kanion w paskach oporowych
b182
Uzalezniony
Posty: 689
Rejestracja: 09 cze czw, 2005 10:40 pm
Posiadany PUG: NJE MAM JUSZ PEŻOTA
Numer Gadu-gadu: 6262732
Lokalizacja: Gorlice i okolice :)
Kontakt:

Post autor: b182 »

no wlasnie o to chodziło. Fachowa , naukowa analiza problemu. Dzięki :)
Pug sprzedany
Awatar użytkownika
zawodowiecleon81
Junior
Posty: 120
Rejestracja: 16 mar śr, 2005 9:45 am

Post autor: zawodowiecleon81 »

gaz z powietrzem tworzy idealna mieszanke w odpowiednim stosunku do spalania. Gaz sam jak by szadl za przeplywka to by go byla za malo lub za duzo. Poza tym szybciej by gaz dolatywal niz odpowiednia ilosc powietrza i byly by niezle jazdy.
niemożliwe od ręki, cuda w trzy dni !!!
Awatar użytkownika
Banita
Peugeot 205 Master
Posty: 4993
Rejestracja: 15 gru czw, 2005 7:46 pm

Post autor: Banita »

zawodowiecleon81 pisze:gaz z powietrzem tworzy idealna mieszanke w odpowiednim stosunku do spalania. Gaz sam jak by szadl za przeplywka to by go byla za malo lub za duzo. Poza tym szybciej by gaz dolatywal niz odpowiednia ilosc powietrza i byly by niezle jazdy.
A mi sie wydaje, ze to jest ze wzgledu na wygode montazu 8)
ODPOWIEDZ