trudnosci z odpaleniem
-
- Nowicjusz
- Posty: 73
- Rejestracja: 27 sie śr, 2003 8:54 pm
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: sandomierz
trudnosci z odpaleniem
mam nastepujacy problem:
gdy samochod postoi kilka godzin i silnik ostygnie trudno go odpalic tzn. krcac rozrusznikiem zalapuje ale nie moze odpalic, po chwili jak juz odpali pracuje nierowno jak by tylko na dwa gary, nastepnie po przegazowaniu po 15 sek jest juz wszystko OK. pracuje rowno i trzyma obroty i juz na cieplm silniku jest idealnie. odpala od tyka i ladnie wchodzi na obroty
i tak:
swiece wymienilem, filtr powietrza tez
przewody WN wyczyscilem i osuszylem - wprawdzie nie sa w idealnym stanie, kopułke odkrecilem te 4 styki maja bialy nalot ale ich nie czyscilem
-nadal jest to samo
Myslicie ze to wina przewodow i kopulki ??
tak samo jest na paliwie i na gazie
-samochd 1.9 gti
prosze o pomoc
gdy samochod postoi kilka godzin i silnik ostygnie trudno go odpalic tzn. krcac rozrusznikiem zalapuje ale nie moze odpalic, po chwili jak juz odpali pracuje nierowno jak by tylko na dwa gary, nastepnie po przegazowaniu po 15 sek jest juz wszystko OK. pracuje rowno i trzyma obroty i juz na cieplm silniku jest idealnie. odpala od tyka i ladnie wchodzi na obroty
i tak:
swiece wymienilem, filtr powietrza tez
przewody WN wyczyscilem i osuszylem - wprawdzie nie sa w idealnym stanie, kopułke odkrecilem te 4 styki maja bialy nalot ale ich nie czyscilem
-nadal jest to samo
Myslicie ze to wina przewodow i kopulki ??
tak samo jest na paliwie i na gazie
-samochd 1.9 gti
prosze o pomoc
- Ninja
- Uzalezniony
- Posty: 640
- Rejestracja: 11 gru czw, 2003 6:42 pm
- Posiadany PUG: '90 1.8 XLD (był)
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Ząbki k. W-wy
Dobre
Moj diesel ostatnio sporo spala po miescie to moze tez powinienem gaznik podregulowac
Moj diesel ostatnio sporo spala po miescie to moze tez powinienem gaznik podregulowac
Ostatnio zmieniony 04 kwie ndz, 2004 9:51 pm przez Ninja, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Nowicjusz
- Posty: 73
- Rejestracja: 27 sie śr, 2003 8:54 pm
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: sandomierz
wiec tak:
odpalilem w nocy samochod i zauwazylem iskrzenie na przewodzie idacym do cewki- ucieszony ze znalazlem przyczyne na drugi dzien kupilem przewod za 15 zl i zmienilem, troche sie plepszylo z odpaleniem samochodu po nocy ale nie jest to co powinno -jeszcze chwilke chodzi nie tak jak bym chcial
kupie reszte kabli i zobacze
znalazlem taki sklep w ktorym sprzedaja kable na sztuki (jakies angielskie JAMOR czy jakos tak od 12 do 15 zl za sztuke) a komplet w jednym sklepie 110 a w drugim 150
najbardziej sie boje tego ze wymienie te kable i nic to nie pomoze a pozniej kopulke i palec i znowu nic to nie da
odpalilem w nocy samochod i zauwazylem iskrzenie na przewodzie idacym do cewki- ucieszony ze znalazlem przyczyne na drugi dzien kupilem przewod za 15 zl i zmienilem, troche sie plepszylo z odpaleniem samochodu po nocy ale nie jest to co powinno -jeszcze chwilke chodzi nie tak jak bym chcial
kupie reszte kabli i zobacze
znalazlem taki sklep w ktorym sprzedaja kable na sztuki (jakies angielskie JAMOR czy jakos tak od 12 do 15 zl za sztuke) a komplet w jednym sklepie 110 a w drugim 150
najbardziej sie boje tego ze wymienie te kable i nic to nie pomoze a pozniej kopulke i palec i znowu nic to nie da