do gazowników chyba...

Tematy w trakcie przenoszenia do odpowiednich dzialow
Misio_i_Grysek

do gazowników chyba...

Post autor: Misio_i_Grysek »

205 XL z 1987 roku (leżak 1,1).

był w remoncie zawieszenia, po odebraniu wyszło, że jedna ze świec nagle przestała palić a jak się jechało na dość wysokich obrotach i nagle wcisnęło sprzęgło, to gasł. Wszystkie świece wymieniono i chodziłby ok, ale jest pewien problem: nadal NA GAZIE jak się przy szybkiej jeździe wciśnie sprzęgło (i oczywiście puści gaz) to gaśnie. NA BENZYNIE tego problemu nie ma.
efekt jest taki, że mając zamiar się zatrzymać z dosć szybkiej jazdy, muszę puścić gaz i odczekać kilka chwil zanim wcisnę sprzęgło i luz (tak lubię robić ;-), bo inaczej zgaśnie.
ten problem zauważył mechanik i przeczyścił filtr gazu (nie wymienił, bo nie było takiej możliwości), ale powiedział, że wymiana na nowy załatwi sprawę. ma rację? czy przyczyna może być także inna?
z góry dziękuję!
Awatar użytkownika
Banita
Peugeot 205 Master
Posty: 4993
Rejestracja: 15 gru czw, 2005 7:46 pm

Post autor: Banita »

wydmuchuje ci gaz po prostu -musisz zaslonic jakos wlot powietrza do rury doprowadzajacej je(powietrze) do silnika i bedzie gites
Misio_i_Grysek

Post autor: Misio_i_Grysek »

aaaa.... pewnie masz rację! jak go oddawałem w ręce mechanika, to taka czarna rura była schowana za chłodnicę, a jak go odebrałem, to była naciągnięta na jakąś inną rurkę idąca do przodu... teraz wiem dlaczego jak szybko jedzie to taki efekt jest...
a na czym polega to wydmuchiwanie? dlaczego z benzyną tak nie jest?

przepraszam, za dociekliwość, ale tu zawsze się czegoś można dowiedzieć ;-)
Awatar użytkownika
Banita
Peugeot 205 Master
Posty: 4993
Rejestracja: 15 gru czw, 2005 7:46 pm

Post autor: Banita »

1. benzyna jest ciezsza od gazu
2. jest podawana w dalszej czesci uk dolotowego
3. Gaz nie jest podawany pod cisnieniem, a powietrze wpadajace do dolotu jest (pod malym ale jest)
Ferguss

Post autor: Ferguss »

Miałem dokładnie to samo. Użyj opcji "szukaj" to znajdziesz temat. Jest tak jak Banita pisze.
Ja u siebie w leżaku rurę od dolotu skierowałem w dół, aby pęd powietrza nie wlatywał prosto do rury i wszystko chodziło bez problemu.
Awatar użytkownika
sekator
Maniak
Posty: 1269
Rejestracja: 28 paź pt, 2005 1:04 pm
Posiadany PUG: RADON Jelous, 1,9gti, Cupra Ateca, KIA Sorento'15 .. dosłownie "było" 1,3rallye :-(
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: sekator »

ewentualnie niech ktoś wyreguluje Ci "gaz" - to tez potrafi pomóc w tym przypadku.
http://www.mplenergy.pl/ - akumulatory przemysłowe VRLA: AGM, żelowe oraz źródła energii odnawialnej
Awatar użytkownika
moralez
Peugeot 205 Master
Posty: 4914
Rejestracja: 30 sie wt, 2005 3:42 pm
Posiadany PUG: 205......T8, 205 GTI 1.6
Numer Gadu-gadu: 2955602
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Post autor: moralez »

Banita pisze:wydmuchuje ci gaz po prostu -musisz zaslonic jakos wlot powietrza do rury doprowadzajacej je(powietrze) do silnika i bedzie gites
nie wydmuchuje gazu(bo niby gdzie go ma wdmuchnac) tylko w ukladzie dolotowym(powyzej przepustnicy) przestaje panowac podcisnienie(powietrze jest wtlaczane pedem powietrza w wiekszej ilosci niz jest zasysane przez silnik) a to niestety jest konieczne do wyssania gazu z parownika (dotyczy instalacji 1 i 2 generacji)
Misio_i_Grysek

Post autor: Misio_i_Grysek »

no to teraz już wszystko wiem! dzięki!
Awatar użytkownika
Orfister
Moderator
Posty: 5717
Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
Numer Gadu-gadu: 2690638
Lokalizacja: Gostynin
Kontakt:

Post autor: Orfister »

To jest problem w niemal więkrzosci aut...ja miałem do w trzech..jest dokładnie jak mówią...pęd powietrza powoduje zmianę ciśnienia przed przepustnicą oraz skład mieszanki, gaz ulego rozrzedzeniu..a samocgód jak wiadomo na powietrze nie pociągnie.hihihi...żeby tego u niknać można jak piszą pozostali przesłonić wlot powietrza, ale ja radziłbym w jakiś sposób odwrócić wlot powietrza, tak by był skierowany w miejsce, gdzie podczas jazdy nie ma bezpośredniego przepływu powietrza. Np. gdzieś pod lampę lub inne osłoniete od pędu powietrza miejsce.
Powodzenia...daj znać czy pomogło...
Awatar użytkownika
moralez
Peugeot 205 Master
Posty: 4914
Rejestracja: 30 sie wt, 2005 3:42 pm
Posiadany PUG: 205......T8, 205 GTI 1.6
Numer Gadu-gadu: 2955602
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Post autor: moralez »

roznie to bywa z zasysaniem powietrza zza lampy. Ja tak mam(filtr stozkowy) i mi nie przygasa( jesli juz to sporadycznie ale jest to raczej wina wtrysku niz spadku podcisnienia) natomiast kolega ma silnik 1.9 filtr stozkowy w tym samym miejscu i musial go jeszcze oslaniac poniewaz silnik mu gasl :roll:
Awatar użytkownika
Orfister
Moderator
Posty: 5717
Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
Numer Gadu-gadu: 2690638
Lokalizacja: Gostynin
Kontakt:

Post autor: Orfister »

Ja mówiłem o klasycznym układzie...no ale każde auto indywiddulanie reaguje na gaz./...
Misio_i_Grysek

Post autor: Misio_i_Grysek »

na mój pomogło. po prostu wróciłem do sytuacji z przed interwencji mechanika (wlot powietrza za chłodnicą).
Awatar użytkownika
Orfister
Moderator
Posty: 5717
Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
Numer Gadu-gadu: 2690638
Lokalizacja: Gostynin
Kontakt:

Post autor: Orfister »

Ciesze się bo doskonale wiem jakie to uperdliwe jak silnik gaśnie gdy chciałoby sie depnąć..hihi
Misio_i_Grysek

Post autor: Misio_i_Grysek »

eee tam 1,1 i depnąć ;-)
Awatar użytkownika
Orfister
Moderator
Posty: 5717
Rejestracja: 06 wrz śr, 2006 8:36 am
Posiadany PUG: Peugeot 205 CTI
Numer Gadu-gadu: 2690638
Lokalizacja: Gostynin
Kontakt:

Post autor: Orfister »

hehehehe...no cóż..moje 1.4 to też nie rakieta..ale liczy sie to deptanie, kazdy depcze na ile mu materii staje..hehehe..najgorsze jest mówić ze sie depcze a fura w garaży stoi...
ODPOWIEDZ