forum.peugeot205.pl

Zasadę działania ory szyn z 205-tki znam.
Chodzi mi o to, że fotel z 405-tki jest trochę wyższy niż ten z 205.
Jeśli przełożę górę z 405 na szyny z 205 to jest ok, trochę wyżej się siedzi i z całej tej hiper super elektryki zostałaby tylko elektryczna regulacja oparcia.
Pytanie jak zrobić by została elektryka (podnoszenie&opuszczanie oraz przysuwanie&odsuwanie) i fotel odchylał się jak w 205 a przy tym pasażer nie siedział na tyle wysoko by czaszką walić w szyber?

Najlepszym rozwiązaniem byłoby zrobić tak jak w fotelach Dimmy z fanpagea czyli kładzione samo oparcie. Ni chu...jet to wygodne ale jeszcze do zaakceptowania

No takie rozwązanie było by okej natomiast sam mówisz że dosyć wolno twoje fotele sie przesuwaja na elektryku

Kompletnie sie zgadzam z Rafalem. Zrobila sie taka choinka podoczepiane czesci ktore ze soba nie wspolgraja. Jeszcze na to wszystko poszerzenia z Rallye? Wedlug mnie nie wyszlo ale wazne ze Tobie sie podoba.

Munne pisze:Kompletnie sie zgadzam z Rafalem. Zrobila sie taka choinka podoczepiane czesci ktore ze soba nie wspolgraja. Jeszcze na to wszystko poszerzenia z Rallye? Wedlug mnie nie wyszlo ale wazne ze Tobie sie podoba.

Mi cały przód mojego 205 sie bardzo podoba a poszerzenia Rallye optycznie go poszerzą. A i na odpowiedni zawias przyjdzie czas.

Zawsze podobał mi się zderzak 309 w 205 który w końcu mam i jestem z tego powodu bardzo szcześliwy.

Blenda DIMMy może zbytnio nie pasuje do zwykłej budy ale moze być. Fajny ma kształt. Zawsze to co innego niż ta czarna oryginalna.

Marcin Peugeot dał rade pochwal się fotkami

Widizałem kolege ostatnio w chyloni. I powiem Ci że znawcą 205ki nie jestem ale nie pasuje mi tu cos...Sam widze ważną rzecz w zdjeciach, a mianowicie robisz czeso zdjecia przodu, i faktycznie wygląda fajnie, natomiast z boku, i z tyłu to za uja to nie wygląda. To ja by dać łep lwa i zakończyć go kotem persem Rozumiem że to projekt i trwa
Aha ktoś napisał wczesniej ze to spryski od 405ki w zadnym wypadku w 405ce nie ma takich kłów 405kama cisnieniowo wysuwane dysze (o ile dobrze wiem jako pierwsze auto miało podciśnieniowe wysuwanie), także prosze o poważne opowieści

Spryskiwacze szyby ma od 405. Te na wycieraczkach. Spryskiwacze reflektorów typowe od 205

a:D

Młody pisze:Widizałem kolege ostatnio w chyloni. I powiem Ci że znawcą 205ki nie jestem ale nie pasuje mi tu cos...Sam widze ważną rzecz w zdjeciach, a mianowicie robisz czeso zdjecia przodu, i faktycznie wygląda fajnie, natomiast z boku, i z tyłu to za uja to nie wygląda. To ja by dać łep lwa i zakończyć go kotem persem Rozumiem że to projekt i trwa
Aha ktoś napisał wczesniej ze to spryski od 405ki w zadnym wypadku w 405ce nie ma takich kłów 405kama cisnieniowo wysuwane dysze (o ile dobrze wiem jako pierwsze auto miało podciśnieniowe wysuwanie), także prosze o poważne opowieści

Mi tu jak na razie też coś do całości nie pasuje i zimą bedzie to robione że zaczęło wszystko współgrać.

Fotek mam całe mnóstwo z wyjazdu z przyczepą

relacje stworze w najblizszym czasie, było troche przygód z autem ale o tym wkrótce

Dzis PEUGEOCINA z racji budowy jego nowego garażu i zmiany powiatu zmienił również blachy

GWE.... Ło matko Boska... Wolałbym usługi ZKM

DJPreZes pisze:GWE.... Ło matko Boska... Wolałbym usługi ZKM

Nic nie poradzę, rodzice dom budują w Dobrzewinie i tam juz jest okręg Wejherowa. Poza tym ubezpieczenie mojego auta w gdyni kosztuje 1150zł a na blachach GWE kosztuje 545 zł . Różnica zacna.

Pociesza mnie jeszcze 205 na tablicach

Nie no spoko, rozumiem. Tylko jak widzę mistrzów kierownicy na obwodnicy czy w mieście to 6/10 ma GWE, 3/10 coś z serii GPU, GDA, albo N... ;] Zresztą jestem fanem dowcipów o Wejherowie, więc nie pogadasz

Brawo Marcin. Widzisz sam - to wcale nie takie trudne. Wystarczy tylko odpowiednio podejść do urzędników...

Cieszy kolejna 205-tka na dobrej blaszce w klubie.

DJPreZes pisze:GWE.... Ło matko Boska... Wolałbym usługi ZKM

Ciekawe to co piszesz Lubię takie lokalne smaczki kulturowe...

W Krakowie mamy blachy KR i na takich jeździ szlachta z cesarsko-królewskiego miasta. KRA to już ościenne wioski, które są za małe, żeby po K dostać swoje literki

Oczywiście śmieję się, ale tak to jest postrzegane w społeczeństwie. Znacie ten kawałek?

KWI, KWA, wiocha się do miasta pcha...