forum.peugeot205.pl

Przez Olkusz sie leci szybciutko tylko trzeba na fotoradary i koty uważać.

To było moje pierwsze zwierządko trafione na drodze,nie licząc latających owadów,już tak szybko nie będe jezdził

Biedny Robson, biedny kot.
Wczoraj Szymek od Rallye miał bliskie spotkania trzeciego stopnia z krakowską bandą 205. Najpierw powiozłem go do szefa wszystkich szefów - Pary, a później, gdy najmniej się tego spodziewał, został "dojechany" przez autobus grozy Druana z Gadziną na pokładzie. Zanim zdążył uciec, już musiał się spowiadać z zakupu i pokazać furę chłopakom.
Ponoć są zdjęcia ze spotkania, czekam na nie cierpliwie.

P.S.
Patrząc na zdjęcia Józkowego GTI, zastanawiam się, czy by czasem nie pomalować budy, a przy okazji założyć poszerzenia. To całkiem niezła koncepcja, że też wcześniej na to nie wpadłem!

Miałem dzisiaj przyjemność oglądać CJ Robsona, naprawdę piękne i zadbane autko i przede wszystkim w odpowiednich rękach

Tak jak napisał Rafał, Rallye zostało niespodziewanie upolowane na stacji benzynowej przy 29 listopada. Kierowca na początku był nieco zaskoczony i oszołomiony, ale udało się go nie spłoszyć i obejrzeć auto. Według jego zapewnień, pozostała część ekipy będzie miała ku temu okazje w trakcie najbliższych zlotów.
A oto i zdjęcia sprawcy całego zamieszania.

A ja takie coś upolowałem wczoraj na drodze, wprawdzie to nie peugeot, ale też robi niewąskie wrażenie

Rallye pierwsza klasa. To niesamowite jak szybko krakowska ekipa rośnie w siłę. Jeszcze trochę i miasto będzie nasze i już nic naszemu wprawnemu oku w Krakowie nie umknie:)

Tak z innej beczki to rozmawiałem dzisiaj z Jarmarkiem. Rozmawialiśmy o tripie do Pragi. Prosił aby w lokalnym gronie skonsultować się czy ewentualne przesunięcie wyjazdu o tydzień byłoby możliwe do rozpatrzenia. Co prawda Rafi już podjął jedyną słuszną decyzję że da radę jechać 4-8 sierpnia ale jeszcze pozostaje Cejot i Dervo którym ten termin nie pasuje a dali by radę jechać tydzień później. Ostatnio wyszło że Krakusom wszystkim 4-8 sierpień leży jak ulał, ale jeśli tydzień później też byłby dobry to moglibyśmy zyskać kilku uczestników. Nie piszę o tym w głównym temacie żeby nie robić zamieszania. Jeśli ktoś zgłosi tutaj obiekcje to pewnie dalej będziemy twardo stać za 4-8, no ale zapytać zawsze można. Najwyższy czas myślę się zdecydować na 100% bo coraz więcej osób musi zaklepać sobie urlopy. Dajcie znać co myślicie.

Niestety ja chyba musze zrezygnować bo 7 sierpnia mam wesele kumpla w Bogatyni na którym musze być, więc chyba ten termin jest dla mnie nie realny do osiągnięcia. Zaluje cholernie ale tak mi poprostu wypadło.

Czyli tydzień później jakby było to byś mógł jechać?

pszemeq pisze:Niestety ja chyba musze zrezygnować bo 7 sierpnia mam wesele kumpla w Bogatyni na którym musze być, więc chyba ten termin jest dla mnie nie realny do osiągnięcia. Zaluje cholernie ale tak mi poprostu wypadło.

A 4-8 sierpień?

Jarmarek pisze:

pszemeq pisze:...zrezygnować bo 7 sierpnia...

A 4-8 sierpień?

Marku, ogarnij się...

No raczej gdyby było to tydzień później to pewnie bym pojechał, myśle że z kasą też bym sie uwinoł, choć nieukrywam że byłoby to na warjackich papierach ale myśle że dałbym radę.

hehe, fakt

W takim razie co z 12-15 sierpnia?

EDIT: Ok. to mamy 3 głos za 12-15 sierpnia.

A tak mi się teraz przypomniało...

Fox pisze:Trasy troche macie do przejechania, nie da się ukryć, ale liczę że wam się to uda. Zdaję sobie sprawę że my mamy o wiele łatwiej. Dlatego już od razu zaproponowałem że następny trip może wyjeżdżać z Warszawy - wtedy sobie odbijecie:)

... z tematu Bieszczady 2009.

No cóż Cejocie - sam zaproponowałeś Pragę więc Wawa znów nie jest po drodze:) Może za rok pojedziemy np na mazury i żeby dopełnić tradycji odwiedzania sąsiadów to i na Litwę?:) Wtedy kto wie. Lobbujcie,lobbujcie:) Teraz mi pasuje każdy termin sierpniowy. Bardzo by było fajnie jakby udało się zorganizować to tak aby pasowało wszystkim. W końcu każdy jest niezastąpiony:)