Strona 76 z 84

Re: Grzebanie nasze codzienne

: 04 maja pn, 2015 9:20 am
autor: DJPreZes
Silnik out, zwrotnice, sanki (a przez to i wahacze), zwrotnica, pedały, serwo, itd. out.
Na miejsce wróciły tylko sanki(z wahaczami od GTI) z nową przekładnią. Reszta za tydzień. Nie czuje rąk 8)7 8)7 8)7

Re: Grzebanie nasze codzienne

: 17 maja ndz, 2015 1:10 pm
autor: mateon
Motorownia zmieniona w poprzedni weekend na DTurbo,wczoraj przednie sprężynki.Została tylko lekka polerka,felgi i bedzie ok :)

Re: Grzebanie nasze codzienne

: 18 maja pn, 2015 9:25 am
autor: DJPreZes
Rozrząd sprawdzony ostatecznie, silnik wsadzony, nawet odpalony. Maska przykręcona, zaciski przygotowane do montaży, tarcze wyciągnięte z magicznej szafy. Zapowiada się, że pacjent jeszcze pojeździ trochę po drogach :)

Re: Grzebanie nasze codzienne

: 24 maja ndz, 2015 9:15 pm
autor: krzyska
Przez lata uodporniłem się na różne dziwne dźwięki wydawane przez używane przeze mnie pojazdy ale skrzypienie z mechanizmu wycieraczek to istna tortura. Po nasmarowaniu mechanizmu tak zasuwają że aż się rozmywają.

Re: Grzebanie nasze codzienne

: 31 maja ndz, 2015 9:26 pm
autor: wujekmichcio
niedzielna praca...

Re: Grzebanie nasze codzienne

: 31 maja ndz, 2015 9:55 pm
autor: DJPreZes
W 406 wymieniłem tylną prawą piastę. W 205 za to kosmicznie dużo. Od dokończenia fotela kierowcy, przez złożenie hamulców przednich, zwrotnic, nowych gumowych przewodów. Poza tym umocowałem aku, wymieniłem pokrywy zqworów... Plan jest taki, żeby za tydzień wrócić nim do domu ;)

Re: Grzebanie nasze codzienne

: 05 cze pt, 2015 11:43 pm
autor: kojot662
Korzystając z wolnego dnia kolegi i jego słabości ;-) , na mówiłem go do większej robótki :-D . Zdzierania starego lakieru do podkładu, zabezpieczanie tu i ówdzie przed rudą, szpachlowanie i wyrównywanie całości i podkladowanie podwójne całości. Jutro malowanie :-D . Hmmm. .. M1TP :-)
uploadfromtaptalk1433540614578.jpg
uploadfromtaptalk1433540576266.jpg
uploadfromtaptalk1433540490283.jpg
Obrazek

Re: Grzebanie nasze codzienne

: 06 cze sob, 2015 1:22 am
autor: RafGentry
Grubo idziesz! Pochwal się efektami prac jak już będzie po wszystkim _O_

Re: Grzebanie nasze codzienne

: 08 cze pn, 2015 9:49 am
autor: DJPreZes
Rozebrane wnętrze do końca, złożone, to co połamane to albo wymienione, albo przynajmniej wzmocnione. Wymyte, wycyckane, prawy fotel doprowadzony do stanu "prawie nowy", lewy gorzej, ale już "części" idą, dołożony wymiennik olej-płyn, chłodnica z GTI, tymczasowo na jeden wiatrak, ale drugi na miejscu i czeka na złożenie nowej wiązki. Do tego wszystko co się dało podokręcane, złożone, jazda testowa - sztywno, twardo, mieli kołami jak głupi (prawdziwa katapulta - to czego mi brakuje w 406), hamować nie hamuje. Wracam na kanał, odpowietrzenie i jest! Są hamulce, ale coś z prawej strony hałasuje - nie wiadomo, nie znalezione. Ruszam, za mało gazu - gaśnie. Przekręcam kluczyk i nic. Pyk, pyk, pyk. Ruszam kablami przy nim - są ciasno, ale po pomacaniu rusza. Reguluje sprzęgło, wkładam dywaniki, idę umyć ręce. Wracam i pyk, pyk, pyk. Szybki serwis - wypięcie przewodów z rozrusznika, skręcenie, itd. Pyk, pyk, pyk. Oooook - na pych dziada, najwyżej pod domem wymienię rozrusznik, byle dojechać...D**** - kontrolka alternatora się żarzy. Przegazówka - gaśnie aż w końcu znowu się gdzieś przebija znikąd. Miernik w łapę - 11,7 na aku i niezależnie od gazu. Wracam na resztkach prądu na działkę i zostawiam. Wrócę tam za 3 tygodnie lub ponad miesiąc. Jestem załamany. Wygląda, że padł altek i rozrusznik (altek - ok 8miesięcy, rozrusznik ok. roku). A może kabel między aku a rozrusznikiem poszedł tylko? By się zgadzały objawy chyba...chyba :(

Re: Grzebanie nasze codzienne

: 10 cze śr, 2015 8:57 am
autor: kojot662
Obrazek (proszkowo) niby takie małe pierdółki a cieszą bardzo.

Re: Grzebanie nasze codzienne

: 10 cze śr, 2015 10:11 am
autor: simon3
Bardzo ładnie to wygląda :) Jak nowe :)

Re: Grzebanie nasze codzienne

: 14 cze ndz, 2015 4:25 pm
autor: Manwe
tylko niestety, ale elementy od koła zapasowego mogą być teraz trochę problematyczne 8)7

Re: Grzebanie nasze codzienne

: 14 cze ndz, 2015 5:36 pm
autor: kojot662
Manwe pisze:tylko niestety, ale elementy od koła zapasowego mogą być teraz trochę problematyczne 8)7
Zgadza się, trzeba było na nowo przegwintować :-)

Re: Grzebanie nasze codzienne

: 14 cze ndz, 2015 5:40 pm
autor: grzesiek309
Tak z ciekawości, ile kosztowała sama usługa malowania? :)

Re: Grzebanie nasze codzienne

: 14 cze ndz, 2015 5:44 pm
autor: kojot662
grzesiek309 pisze:Tak z ciekawości, ile kosztowała sama usługa malowania? :)
Piaskowanie tego co na foto 20 plus 60 malowanie.