Strona 10 z 11
					
				Re: GEJTRY - neverending story
				: 23 cze ndz, 2013 9:38 pm
				autor: Orfister
				Przzeniosłem temat tam gdzie jego miejsce, 
Mało ostatnio obserwuję co się tu dzieje, więc wybaczcie   
Ale faktycznie , ten projekt to nie jest zwykła prezentacja auta  
Pozdrawiam zwaśnionych i tych których to nie dotyczy  

 
			 
			
					
				Re: GEJTRY - neverending story
				: 23 cze ndz, 2013 10:43 pm
				autor: Stopx
				Bardzo dziękujemy Orfi za przeniesienie do działu 'Większe projekty' - przed chwilą w moim domu euforii nie było końca i poczułam się jak duże dziecko zaprowadzone do Pugolandu  

 Mało nie zrobiłam striptizu na świeżopołożonym podkładzie maski 
 
ps. Poproszę Moderatorów o posprzątanie w temacie, gdyż moją radość z doprowadzania Gejtrego do jak najlepszego stanu (oraz możliwości dzielenia się tym faktem) przyćmiły wypowiedzi, które akurat zaistniały w tym wątku 

 Panowie, nie mam do nikogo żalu, tylko mój poziom testosteronu jest znacznie niższy od Waszego...
 
			 
			
					
				Re: GEJTRY - neverending story
				: 23 cze ndz, 2013 10:48 pm
				autor: krzyska
				gdzie ta maska? a może być laser green?  2 godzinki i jestem w stolicy 

 
			 
			
					
				Re: GEJTRY - neverending story
				: 23 cze ndz, 2013 10:49 pm
				autor: Orfister
				Olu, ja myślę, że częściej powinienem robić Ci takie "niespodzianki"...ale nie wiem co Radek na to  heheh ...
już nie wspomnę o tym striptizie  
 
Nie umniejszaj sobie ilości swych hormonów  
 
Zaraz tu posprzątam  

 
			 
			
					
				Re: GEJTRY - neverending story
				: 23 cze ndz, 2013 10:58 pm
				autor: cejot
				Jakiś czas temu widziałem Gejtry na żywo. Naprawa blacharska, przygotowane elementy wyglądały naprawdę nieźle. Podejście kompleksowe. 

Brawa za wytrwałość.  
 
Temat posprzątałem. Nie chcę więcej widzieć zaśmiecania głupimi sporami  

 
			 
			
					
				Re: GEJTRY - neverending story
				: 23 cze ndz, 2013 11:20 pm
				autor: Stopx
				Dziękuję Zieloni i Czerwoni za clearing  
 
Odnośnie striptizu - Radek jest 'na tak', szczegółów nie podawał 

Także Orfi i krzyska DOGADAMY SIĘ  
 
Cejocie dziękuję za opinię 

 
			 
			
					
				Re: GEJTRY - neverending story
				: 23 cze ndz, 2013 11:30 pm
				autor: DJPreZes
				
			 
			
					
				Re: GEJTRY - neverending story
				: 26 cze śr, 2013 8:36 am
				autor: pug205gti
				monogram na tylną klapę doszedł  ?   

 
			 
			
					
				Re: GEJTRY - neverending story
				: 26 cze śr, 2013 10:06 am
				autor: RafGentry
				pug205gti pisze:monogram na tylną klapę doszedł  ?   

 
Wiedziałem. No po prostu wiedziałem! 

 
			 
			
					
				Re: GEJTRY - neverending story
				: 26 cze śr, 2013 1:30 pm
				autor: Fredator
				Kiedy zdjęcia po lakierowaniu??
			 
			
					
				Re: GEJTRY - neverending story
				: 26 cze śr, 2013 2:19 pm
				autor: DJPreZes
				
			 
			
					
				Re: GEJTRY - neverending story
				: 26 cze śr, 2013 3:09 pm
				autor: Orfister
				
			 
			
					
				Re: GEJTRY - neverending story
				: 26 cze śr, 2013 5:03 pm
				autor: Stopx
				RafGentry pisze:pug205gti pisze:monogram na tylną klapę doszedł  ?   

 
Wiedziałem. No po prostu wiedziałem! 

 
Dzięki, monogram doszedł 

Ciekawe Rafale skąd wpadł Ci do głowy ten pomysł  
 
Fredziu zdjęcia po malowaniu będą wtedy, gdy fura wyjedzie z warsztatu (czyli jeszcze trochę).
Prezezie striptizu w moim wykonaniu naprawdę nie warto uwieczniać  

 
			 
			
					
				Re: GEJTRY - neverending story
				: 26 cze śr, 2013 11:16 pm
				autor: Pluto
				Podeślij znaczek to zrobię pod oryginał "Gejtry" 

 
			 
			
					
				Re: GEJTRY - neverending story
				: 31 sie sob, 2013 8:57 pm
				autor: Stopx
				Gejtry wreszcie ujrzał światło dzienne, po kapitalnym remoncie blacharki 
Jeszcze tylko naklejenie detali i wstawię fotki tylnej klapy  
No i grunt to dobre ujęcia samochodu  
Natomiast sobotnie popołudnie spędzone w Stal Carze i (jedyna ever!) kobieta szabrująca PUGa wywołała nie lada sensację. Dziwnym trafem cała ekipa tej firmy, składająca się w tym momencie z 10 chłopa, znalazła się w bliskiej okolicy dwóch 205-ek  
Niewielka część łupów wojennych i żmudne kompletowanie lamp (hmmm po wyczyszczeniu wszystkiego odkryłam, że odbłyśniki AXO nie pasują do kloszy Valeo  

 ).
Zatem... Gejtry is back!