Strona 2 z 41
					
				
				: 13 cze śr, 2007 8:00 pm
				autor: joker
				Gti niezajeżdżone  powinno ze  świateł skopać tyłki większości seryjnych aut czy to pb czy on. No niestety jak się natniemy na coś zgrzebanego to gorzej. Po autach benzynowych jeszcze da się poznać że to jakaś szybka wersja, bo znaczące wzmocnienie jest kosztowne i rzadkie i raczej mamy doczynienia z tuningiem fabrycznym a to da się zuważyć znającym temat. Trudniej poznać diesla po tuningu bo wyglądają najnormalniej a mają chipy spokojnie do 200 KM albo więcej z 1.9 TDI np. Moje auto do najwolniejszych nie należy , a jak ostatnio jechałem na trening przed KJS-em i stanąłem na światłach ze zwykłą ibizą tdi to nie wiedziałęm co się dzieje jak gość przy prędkośći ok 50 km/h i trzecim biegu depnął...
			 
			
					
				
				: 13 cze śr, 2007 8:49 pm
				autor: Archer
				Ciekawe czy obecne silniki peugeota 1.6 16v dały by sie wsadzić do 205-tki  niesą tak wielkie jak 1.9 czy 2.0 a potrafią naprawde mieć niezłe osiągi. Kumpel napalił sie na honde CRX - japońce wycisneły z silniczka 1.6 nawet ponad 160 koników ( coprawda przy 7 tysiach obrotów ale zawsze)
Właściwie wiele silników można wsadzić do puga tylko koszt  w większości kosmiczny
			 
			
					
				
				: 13 cze śr, 2007 9:04 pm
				autor: Munne
				Archer pisze:Ciekawe czy obecne silniki peugeota 1.6 16v dały by sie wsadzić do 205-tki  niesą tak wielkie jak 1.9 czy 2.0 a potrafią naprawde mieć niezłe osiągi. Kumpel napalił sie na honde CRX - japońce wycisneły z silniczka 1.6 nawet ponad 160 koników ( coprawda przy 7 tysiach obrotów ale zawsze)
Właściwie wiele silników można wsadzić do puga tylko koszt  w większości kosmiczny
No jabym sie nie zgodzil co do kosztow swapa,uwazam ze jest o wiele taniej wstawic mocniejszy motor niz przeprowadzic tuning mechaniczny aby uzyskac ta sama moc.
 
			 
			
					
				
				: 13 cze śr, 2007 9:13 pm
				autor: Archer
				Jeśli taką przekładke robi się na GTI ale jak ja ze swojego XSa 1.4 chciałbym powiększyć o już pewnie za droga zabawa , bo i zawieszenie i hamulce nie takie jak trzeba i chłodzenie i elektryka i cholera wie co jeszcze .
Ale mieć taki motorek 1.6  i całe stado koników pod maską 

 
			 
			
					
				
				: 13 cze śr, 2007 9:36 pm
				autor: kubas
				eeee tam zawieszenie hamulce to nie jest jakis wielki koszt.... 

 ja bym tam wkladal odrazu 2.0  turbo  

 
			 
			
					
				
				: 13 cze śr, 2007 9:47 pm
				autor: Munne
				kubas pisze:eeee tam zawieszenie hamulce to nie jest jakis wielki koszt.... 

 ja bym tam wkladal odrazu 2.0  turbo  

 
Tez tak uwazam,graty sa teraz za grosze.
 
			 
			
					
				
				: 13 cze śr, 2007 11:27 pm
				autor: joker
				wbrew pozorom koszty swapa nie są takie niskie, niech się wypowiedzą osoby które to profesjonalnie zrobiły. Najtańszą opcją jest kupno drugiego samochodu jako dawcę części, bo każda pierdoła sporo kosztuje a będą potrzebne przenajróżniejsze drobiazgi.
Zakładając nowy motor zaczynamy bawić się w przeróbkę mocowań,komory silnika, potem przednie zawieszenie,komputer, elektronika, lepsze hamulce, mocniejsze skrzynia, półosie, przeguby, koszty robocizny no i auto dawca.
Wydaje mi się i takie moje zdanie że chyba lepiej oddać do firmy tuningowej całe auto i żeby zestroili 1.9  w wersji wolnossącej na jakieś 160 KM i zeszperowali skrzynie,
Koszt tuningu łącznie z remontem silnika i innymi nieprzewidzianymi wydatkami powinien zamknąć się w kwocie 4500-5000 pln. Auto będzie jeździć w okolicach 6 s do 100km/h i jakieś 14,5 na 1/4 mili, i dalej będziemy mieli seryjne auta, i jak coś się zepsuje to będzie prosta naprawa. A w swapach jak się zaczną dziać cuda to nie wiadomo za co się zabrać...
			 
			
					
				
				: 13 cze śr, 2007 11:33 pm
				autor: Banita
				A ja dam sobie reke uciac, ze po takiej firmie tuningowej ktos bedzie musial poprawiac/samochod sie zaraz spier**/bedzie jechac gorzej niz fabryczny.
Zastosowania z golfa czy skody nie sprawdza sie w pugu i na odwrot, a wiekszosc firm to rutyniarze.
			 
			
					
				
				: 13 cze śr, 2007 11:42 pm
				autor: joker
				dostajesz gwarancję po takiej modyfikacji, silnik będzie po remoncie więc pojeździ ..... Masz rację to rutyniarze ale markowe firmy nie pozwolą sobie na fuszerkę bo nikt by więcej do nich nie przyjechał
Jeśli znasz takie nieuczciwe firmy to podaj ich nazwy, albo poprzyj jakimś przykładem swoją opinię.
Nie ma znaczenia czy ktoś przerabia golfa, skodę, puga czy forda....
			 
			
					
				
				: 14 cze czw, 2007 12:03 am
				autor: Banita
				Oczywiscie, ze ma znaczenie, bo zmienisz zawory na wieksze w golfie 2 1.6 -bedzie lepiej, a zrobisz to w pugu 1.9 122 i juz niekoniecznie  

 Obrabianie danego silnika, to wiele testow i gwarantuje Ci, ze nikt nie bedzie sprawdzal, czy glowica ma wiekszy, czy mniejszy flow,  po danych przerobkach.
Dostaniesz gwarancje, ze jest po remoncie i co? gwarancja taka jak w kia ceed -niby jest, ale np 'nie obejmuje uszkodzen powstalych na skutek zlego stanu drog', a prawie wszystko idzie pod to podciagnac.
Chcesz przyklady z konkretnymi nazwami? Ja sie wypowiedziec nie moge, ale wystarczy poszperac troche po forach motoryzavyjnych. Co chwila jest 'Pomozcie -jak ustawic xxx, bo firma XXX to zrobila i po tygodniu juz nie dziala, a twierdza, ze to nie ich wina.'
 
			 
			
					
				
				: 14 cze czw, 2007 8:11 am
				autor: Sebek
				temat to: wyścigi równoległe 
więc bez OT prosze 

 
			 
			
					
				
				: 14 cze czw, 2007 8:33 am
				autor: Lord Devil
				joker pisze:wbrew pozorom koszty swapa nie są takie niskie, niech się wypowiedzą osoby które to profesjonalnie zrobiły. Najtańszą opcją jest kupno drugiego samochodu jako dawcę części, bo każda pierdoła sporo kosztuje a będą potrzebne przenajróżniejsze drobiazgi.
Zakładając nowy motor zaczynamy bawić się w przeróbkę mocowań,komory silnika, potem przednie zawieszenie,komputer, elektronika, lepsze hamulce, mocniejsze skrzynia, półosie, przeguby, koszty robocizny no i auto dawca.
Wydaje mi się i takie moje zdanie że chyba lepiej oddać do firmy tuningowej całe auto i żeby zestroili 1.9  w wersji wolnossącej na jakieś 160 KM i zeszperowali skrzynie,
Koszt tuningu łącznie z remontem silnika i innymi nieprzewidzianymi wydatkami powinien zamknąć się w kwocie 4500-5000 pln. Auto będzie jeździć w okolicach 6 s do 100km/h i jakieś 14,5 na 1/4 mili, i dalej będziemy mieli seryjne auta, i jak coś się zepsuje to będzie prosta naprawa. A w swapach jak się zaczną dziać cuda to nie wiadomo za co się zabrać...
Przepraszam Wszystkich, miało być bez OT, ale nie mogę się powstrzymać. Z jednej strony piszesz, że trzeba zrobić to pro (i swap i tuning silnika), wymieniasz co a potem walisz cenę 4500-5000pln ALLACH Cię opuśćił?!. Sama szpera w miarę dobra to koszt około, wałek 1200-1300. Już masz 4000 a gdzie reszta gratów? gdzie opłata za robociznę? i jeszcze remont i strojenie. A silnika miga kupisz ze wszystkim co trzeba za 2000 i trzeba go wsadzić. Co jest tańsze? Będzie bez szpery, ale będzie w miarę dobrze.
 
			 
			
					
				
				: 14 cze czw, 2007 9:24 am
				autor: mi
				no to teraz ja, wciąż poza tematem, ale rzecz jest bulwersująca 
joker pisze:oddać do firmy tuningowej całe auto i żeby zestroili 1.9 w wersji wolnossącej na jakieś 160 KM i zeszperowali skrzynie, 
Koszt tuningu łącznie z remontem silnika i innymi nieprzewidzianymi wydatkami powinien zamknąć się w kwocie 4500-5000 pln
powiem szczerze - wygląda mi to (to czyli zestrojenie) na osiągnięcie 160 kucy elektroniką. Yeah, rite, powodzenia 

Joker - zaufaj ludziom, którzy wiedzą z retrospekcji: 160 km to worek pieniędzy...
 
			 
			
					
				
				: 14 cze czw, 2007 9:34 am
				autor: joker
				ok. każdy ma swoje zdanie na ten temat....jak to w Polsce 

Co do kwoty 4500 to może rzeczywiście mało trochę..
myśląc o strojeniu źle się wyraziłem, oczywiście elektronika może podnieść 30 km w tdi ale tu też myślałem o ingerencji mechanicznej.
Moje zdanie podtrzymuję, ja bym nie kombinował z wkładaniem innego silnika tylko odpowiednio zrobił ten co mam, możecie się nie zgadzać, macie prawo....
 
			 
			
					
				
				: 14 cze czw, 2007 10:04 am
				autor: Lord Devil
				Możesz robić ten co masz i nic nam do tego. Wyraziliśmy swoje opinie, sam zrobisz jak uważasz. What ever. Rób tak, żeby lać WSZYSTKO na mieście. 
