Strona 2 z 2
					
				Re: demontaż przednich foteli.
				: 31 lip czw, 2008 4:05 pm
				autor: cejot
				Walenie w łeb śruby nie zawsze daje rezultaty. U mnie nic nie pomogło. Próbowałem śrubokrętem udarowym, ale też nic nie dało.
			 
			
					
				Re: demontaż przednich foteli.
				: 01 sie pt, 2008 9:57 am
				autor: Jarmarek
				Diaksa i po sprawie  

 
			 
			
					
				Re: demontaż przednich foteli.
				: 01 sie pt, 2008 11:41 am
				autor: Dervozavilus
				o do diaska  

 
			 
			
					
				Re: demontaż przednich foteli.
				: 01 sie pt, 2008 10:28 pm
				autor: cejot
				No skończyło się na tym, że trzeba było ciąć metal i krzesać iskry.  
  
Teraz została do usunięcia śruba bez łba i przyspawanie nowej nakrętki.
 
			 
			
					
				Re: demontaż przednich foteli.
				: 01 sie pt, 2008 10:45 pm
				autor: palpio
				monster garage
			 
			
					
				Re: demontaż przednich foteli.
				: 28 wrz pn, 2015 12:53 pm
				autor: wolinek
				Co to za magiczne patenty
			 
			
					
				Re: demontaż przednich foteli.
				: 28 wrz pn, 2015 8:19 pm
				autor: nowak68
				wolinek pisze:Co to za magiczne patenty
Oj stareńki temat 

 Puchar za wykopalisko 

 
			 
			
					
				Re: demontaż przednich foteli.
				: 29 mar wt, 2016 1:52 pm
				autor: Bartek4
				walcze i walcze i jedna ze srub nie puszcza i jak na zlosc w jednym i drugim fotelu, tam gdzie dostep jest pod mega katem, jak zaczynam to pod katem krecic to ukreca sie sruba... ma ktos jakies inne patenty ?!
w Volvo 480 ta srube mam na wylot i moge sobie od dolu cos poprzecznego przyspawac i odkrecic bo zdecydowanie lepszy dostep od dolu niz od przeszkadzajacego fotela!
			 
			
					
				Re: demontaż przednich foteli.
				: 29 mar wt, 2016 2:08 pm
				autor: woocash
				Bartek, pytałem czy masz dobry klucz 
Mam odpowiedni, odezwij się jutro, pożyczę. / sztywna rączka kątowa bez grzechotki, do tego pancerny bit i to daje radę./
 
			 
			
					
				Re: demontaż przednich foteli.
				: 29 mar wt, 2016 2:48 pm
				autor: Bartek4
				update po 20min walk... 
pelen pakiet, mlotek + kiepskiej jakosci bit torx, wd 40, mlotek + srubokret zeby obstukac srube i podkladke i puszcza.
odkrecamy pierw tyl wszystkie 3 sruby po przesunieciu fotela na max do przodu mamy idealny dostep pod katem prostym przylozenia klucza dynamometrycznego ktory ma duza wajche
sruby w moim przypadku te blizej skrzyni biegow latwiej puscily niz te skrajne blizej drzwi, jak zostaje tylko jedna sruba wykrecamy wszystkie i krecimy caloscia fotela na wszystkie strony dzieki czemu luzujemy ostatnia srubke. 
sukces 
woocash ale i tak i tak sie odezwe 

 
			 
			
					
				Re: demontaż przednich foteli.
				: 29 mar wt, 2016 2:56 pm
				autor: woocash
				Spoko że dałeś radę, ja kupiłem kiedyś specjalnie taki zestaw żeby zaoszczędzić krwi, potu i ograniczyć potok ku*w.
			 
			
					
				Re: demontaż przednich foteli.
				: 29 mar wt, 2016 3:09 pm
				autor: Bartek4
				jak masz taki zestaw do Volvo 480 ktore spedzilo chyba 20 lat w porcie morza Kaspijskiego to chetnie przyjme 

 
			 
			
					
				Re: demontaż przednich foteli.
				: 30 mar śr, 2016 8:51 am
				autor: woocash
				Boszka-fleksa da radę 

 
			 
			
					
				Re: demontaż przednich foteli.
				: 05 sie sob, 2023 1:03 pm
				autor: 205grd
				Chciałbym odświeżyć temat, zadając dodatkowe pytania.
1. Czy ktoś z Was wymontowywał kiedyś fotele, ale pozostawiając szyny? Czy da się wysunąć jakoś fotel z szyny?
2. Mam podartą tapicerkę w fotelu kierowcy. Udało mi się zakupić fotel pasażera z identyczną tapicerką w dobrym stanie. Czy jest możliwa podmiana samego siedziska i oparcia lub - jeszcze lepiej - samego materiału? Wydaje mi się, że materiał jest miejscami wszysty w gąbkę - dobrze myślę?