Strona 2 z 2

Re: A tymczasem w Anglii....

: 09 maja ndz, 2010 9:02 pm
autor: Florek2b
ktoś wie od czego jest ta dokładeczka(hokej) pod podkładką :?:

Re: A tymczasem w Anglii....

: 24 lip sob, 2010 3:32 pm
autor: Para
Dzis rano odwiedzilem znajoma stancje demontazu pojazdow i oto co zobaczylem na lawecie! Citroen CX 2400, z 1978 roku, jeszcze rok temu jezdzil , kierowca nie byl pewny czy teraz cos nie gra z tym autem ale nie omieszkal zmasakrowac dach i przednia szybe dzwigiem :/ Nie cierpie na takie rzeczy patrzec... :(

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Oprocz zniszczen dachu ktore dokonal kierowca lawety, nie dopatrzylem sie wiekszych wad w tym aucie :x :(

Re: A tymczasem w Anglii....

: 24 lip sob, 2010 10:52 pm
autor: bananowiec
Masakra, z bólem serca oglądam takie zdjęcia. CX'y to piękne samochody.

Re: A tymczasem w Anglii....

: 25 lip ndz, 2010 7:41 pm
autor: grzesiek309
Nigdy nie przepadałem za angolami i patrząc na takie zdjęcia mam powody :x

Re: A tymczasem w Anglii....

: 25 lip ndz, 2010 10:34 pm
autor: DJPreZes
I to jeszcze Pallas :cry:

Re: A tymczasem w Anglii....

: 08 sty ndz, 2012 3:42 pm
autor: Para
Dziś odwiedziłem kolejną 205tke odstawioną na bok. Niestety po raz kolejny właścicielem okazał się koleszka którego kompletnie nie interesuje stan auta.

Oglądany przezemnie okaz to 205 GTI w kolorze Miami Blue z 1993 roku, autko posiadało oryginalnie klimatyzację, ma szarą wykładzinę i nowy typ boczków. W ogłoszeniu miało jeszcze koła i belkę, gdy podjechałem nie było już belki, kół i klimatyzacji, silnik leży sobie obok samochodu.

Trudno oglądać takie widoki, "właściciel" nawet nie zakrył otwartej szyby co w połączeniu z Irlandzką pogodą zaowocowało w grzybki na fotelu i dosyć głębokiej kałuży na dywaniku. Ogólnie buda w bardzo dobrym stanie, nic nie pęka, nie ma rdzy, nie ma wgnieceń. Sprzedaje to co jest za ok. 1800zł. Zastanawiam się czy warto jest tam cokolwiek ratować.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Re: A tymczasem w Anglii....

: 08 sty ndz, 2012 6:04 pm
autor: RafGentry
Para, to było szabrowanie niemal synchroniczne ;) Gdy Ty dzwoniłeś z Irlandii, my byliśmy w drodze do innej 205-tki.

http://forum.peugeot205.pl/viewtopic.ph ... 82#p268882

Swoją drogą Twoje znalezisko w niesamowitym stanie. Blacharsko po prostu perełka. Aż się serce kroi, że nikt nie chce ratować takiego auta. Ono jest za dobre, żeby trafiło na szrot... :( :cry:

Re: A tymczasem w Anglii....

: 08 sty ndz, 2012 7:23 pm
autor: damian0550
Para powinienieś dostac bana za takie zdjęcia :lol:
A z drugiej strony jeśli tam przebywasz to byłaby możliwośc wysyłki jakichś części z rozbiórki ?

Re: A tymczasem w Anglii....

: 22 sty ndz, 2012 3:16 pm
autor: EmilTD
Skończyły się czasy 205, teraz lewusy będą się wozić i tuningować swoje super 207 albo 208 :P