Strona 2 z 3
Re: Lwiątko KurczaK'a
: 22 mar wt, 2011 8:13 am
autor: KurczaK
Co do Felg, to dopiero co z Żoną mieszkanie kupiliśmy , więc ładniejsze felgi poczekają

Powiedzmy , że te będą dobre do "nauki jazdy" na naleśnikach przez moją Ewę

Re: Lwiątko KurczaK'a
: 22 mar wt, 2011 9:22 am
autor: Lord Devil
Po pierwsze pogratulowac, bo zakup mieszkania w tym kraju to WIELKIE WYZWANIE, po drugie jak alesiony do nauki do wszystko OK

Re: Lwiątko KurczaK'a
: 22 mar wt, 2011 4:39 pm
autor: Czak
Co do Felg, to dopiero co z Żoną mieszkanie kupiliśmy , więc ładniejsze felgi poczekają

Powiedzmy , że te będą dobre do "nauki jazdy" na naleśnikach przez moją Ewę

Co do felg to jakie opony będziesz naciągał?? Kumpel ma w golfie 215/40/r15 naciągnięte chyba na 9j felge i wygląda super. Nie wiem czy taka wejdzie do Puga ;] bd musiał przymierzyć

Re: Lwiątko KurczaK'a
: 23 mar śr, 2011 10:48 am
autor: KurczaK
Czak - tak , jak pisałem - naciągnięte są 175/55/15.
Przesiadka z oryginalnie montowanych 165/70/13 na takie coś , to spora zmiana na mojej "Kierowniczki "

Naciąg nie jest super wielki , ale wystarczający

No i pod krawężniki można spokojnie podjechać
Jak się nauczy jeździć na tym setupie , to może w końcu pozwolę jej pojeździć moim sejem na 185/45/15

Re: Lwiątko KurczaK'a
: 23 mar śr, 2011 11:33 am
autor: Lord Devil
Twoj sej przy Waszej 205 to niezly sprinter
Re: Lwiątko KurczaK'a
: 25 mar pt, 2011 1:53 pm
autor: KurczaK
Ojj nie gadaj , Lwiątko też zapiernicza aż miło
Z tyłu jednak przestrzeń 2mm okazała się zbyt mała , bo jak mi nabili odważniki , to zaczęło walić o budę - w nadkole od wewnętrznej strony .....
... szybkie cięcie waterjet-em i voila ! dystansidło 4mm

Re: Lwiątko KurczaK'a
: 01 kwie pt, 2011 12:22 pm
autor: Marin205
Nieźle się prezentuje.
Re: Lwiątko KurczaK'a
: 01 kwie pt, 2011 7:09 pm
autor: KurczaK
Dzięki
Dziś udało się wyrwać halogeniki

Może to ktoś z forum sprzedawał ? Tak czy inaczej banan na buźce

Re: Lwiątko KurczaK'a
: 01 kwie pt, 2011 7:57 pm
autor: babelo
Nie chcę Cię martwić, ale nie wiem czy Ci będą pasować
Re: Lwiątko KurczaK'a
: 07 kwie czw, 2011 4:31 pm
autor: HideoOSW
Inna sprawa, że jeśli to są dalekosiężne żółte halogenki, to pały wezmą Ci dowód. W Polsce teraz można (od niedawna w sumie) używać żółtych halogenowych lamp/żarówek tylko, jako przeciwmgielne.
Re: Lwiątko KurczaK'a
: 07 kwie czw, 2011 4:41 pm
autor: robson
To jest
mgła 
Re: Lwiątko KurczaK'a
: 08 kwie pt, 2011 1:15 pm
autor: KurczaK
No i mieliście rację ;/ To są halogeny Cibie Cesar...są mega duże
Nasze halogeniki to Cibie Airport...ale już kopię w odpowiednim katalogu i może zamówię 2 sztuki

Re: Lwiątko KurczaK'a
: 08 kwie pt, 2011 1:34 pm
autor: MiceK
Kurczaku, jak się dowiesz ile kosztuje komplet takich halogenów, daj znać na PW

Może i mnie byś zamówił
...a co do żółtych żarówek - ja mam żółte mijania i cały czas na nich jeżdżę. Policjantów mijam co chwila i póki co nikt się jeszcze nie przyczepił. W razie czego wożę w schowku zapasowe żarówki na szybką podmiankę podczas kontroli

Re: Lwiątko KurczaK'a
: 08 kwie pt, 2011 1:51 pm
autor: Martinoo
Jak by była fajna cena, to ja też bym wziął 2 halogenki.
Re: Lwiątko KurczaK'a
: 09 maja pn, 2011 11:30 pm
autor: KurczaK
Z racji, że ciągle pojawiała mi się wilgoć pod stopami kierowcy zacząłem rozbierać wnętrze.
Okazało się , że po części winna temu faktowi jest cieknąca nagrzewnica (RafGentry i Marin dzięki za info

), żeby było ciekawiej , to pomimo zastosowania nowych O-ringów (w zestawie były) to właśnie na nich sobie zaczęła przeciekać ... ja tu cały i zadowolony zalałem cały okład płynem ... wchodzę by odpalić silnik a tam bajoro - dobrze , że już wtedy miałem gołe wnętrze i wystarczyło je szmatką osuszyć. zapodałem stare X-ringi + O-ringi i to pomogło
Wyszedł na jaw inny szczegół - nad stopami pasażera , pod tym piankowo-gumowym wygłuszeniem idzie łączenie blach ... zapaćkane czymś ala-kitowatym... tam był wprost kopiec powstały od korozji.
wydrapałem korozję - dziury nie ma ... , dziś byłem na myjni i w tym miejscu pojawiła się woda ;/
Co teraz ? Blacharz ? niech zdziera całe to połączenie i szuka miejsca gdzie się dostaje woda ?
Miał ktoś już z czymś takim do czynienia ?
Ps. Przy okazji wyczyściłem obudowę nagrzewnicy i wentylator

Udało sie także "dociągnąć" drzwiczki schowka by nie stukały , zamocować ogólnie schowek , bo ktoś kiedyś urwał 3 zaczepy mocujące go do górnej części kokpitu , działa już lampeczka podświetlenia schowka - ale bajer

(szukam lampeczki podświetlającej popielniczkę

)