forum.peugeot205.pl

Nie wiem ale ja osobiscie japonskiego auta bym nie bral.. Mowiac o C-klasie mialem na mysli Mercedesa;) W tych pieniadzac o ktorych mowisz dostalbys juz ladnego, a wiadomo ze to nie do zjechania auta

A myślałeś może o 206? Ojciec szuka obecnie Gti/S16 i za 10-12k można kupić rocznik 00-01 z gazem w całkiem niezłym stanie. W okolicach Wrocka/śląska jest kilka sztuk na allegro. Jak nie zależy Ci na osiągach to 1.6 16V jest bardzo ciekawą propozycją. Z japończykiem może być z zakupem części.

no myslalem po 206 ale przyznam ze jak po 205 przesiadlem sie w lanosa to jednak zaczalem doceniac wygode troche wiekszego auta ... aczkolwiek lanos jest zlym przykladem bo pug mial wygodniejsze fotele ... ale oczyw. chodzi tu o odczucia nierownosci i to jak samochod sie zachowuje ... pug za lekki na zakretach co do 206 to slyszalem jeszcze o mankamentach przedniego zawieszenia ... a nie chcialbym co chwile robic. co do s16 boje sie ze kupic taki to dojechany bedzie ... aczkolwiek latwiej do niego byloby o jakiekolwiek czesci niz do 205 gti

Silnik to EW10J4, który występował w 406, 306 i citroenach więc w razie czego można za nieduże pieniądze kupić drugi. Co do zawieszenia to opinii akurat nie słyszałem ale z tego co widziałem to tam nie ma co się psuć. Gabarytami to on jednak nie grzeszy a szczególnie bagażnikiem

grzesiek309 pisze:... Gabarytami to on jednak nie grzeszy a szczególnie bagażnikiem

no wlasnie a mi bagaznik juz tez by sie przydal wiekszy ... dlatego tez rozwazam kombi ... czy to kola przewiezc czy cos innego i dupa ... aczkolwiek sedan z duzym kufrem od biedy moze byc ... tak jak np. galant

Ojciec kiedyś miał Galanta z 91 roku 2.0 benzyna/ gaz w automacie to po 6 latach jak go mieliśmy wydmuchało uszczelkę pod głowicą, powiedział że się nie opłaci naprawa sprzedał na złom.

Wlasnie dlatego ja bym radzil Mercedesa C-klase, gabaryty juz niczego sobie, silniki twarde, zawieszenia komfortowe..

Ja też się pochwalę (czekam na lincz ) sprzedałem peugeota. Na szczęście mój nowy zakup to też francuz Renault Laguna 1.8 16v 1999r.


Uploaded with ImageShack.us
Co myślicie o tym aucie?

Wg mnie Laguna to najladniejsza z Renowek.. Kiedys mialem okazje przejechac sie Laguna w silniku 3 litry benzyna w automacie-niezle wrazenie, ciekawe przyspieszenie przy tej masie..
Gratuluje zakupu:)

No dzięki, w porównaniu do 1.1 peugeota to 1,8 też całkiem nieźle się zbiera. Nie jest to jakaś rakieta bo do setki ma ponad 11s ale na piątym biegu powyżej 140km/h to dopiero się budzi Dzisiaj sprawdziłem max prędkość na autostradzie i rzeczywiście 205 km/h leci

ladny kolor ... az prosi sie o ciemne szyby, ile dales?
poki co wszystko w nim gra?

Dałem 9,5k. Czy wszystko gra? hmm, może jestem przewrażliwiony bo chciałbym żeby chodził jak nowy ale do wymiany łożysko w macphersonie, sworzeń wahacza. Pozatym przy pewnej prędkości (około) 80km/h przy przyśpieszaniu buda wpada w delikatne wibracje i nie wiem co to. Muszę do dobrego mechanika zaprowadzić żeby go przejrzał.

A jak kupowales to nie bylo tego czuc?
Co do wibracji to tylko buda, czy kiera tez?
Opony nie sa jakies koslawe? Zbieznosc? Jesli na tym mcphersonie itp masz np. duzy luz to wystarczy. Poduszka silnika/skrzyni?

misha84 pisze:Ja też się pochwalę (czekam na lincz ) sprzedałem peugeota. Na szczęście mój nowy zakup to też francuz Renault Laguna 1.8 16v 1999r.


Uploaded with ImageShack.us
Co myślicie o tym aucie?

dałeś ciała... ale masz większą budę do zamiatania ...

Poduszki wyglądają na nowe, opony to nie są bo założyłem zimówki i jest to samo. To jest coś z napędem bo dzieje się tak tylko przy przyśpieszaniu- skrzynia albo półoś. Niestety wydaje mi się że to raczej problem ze skrzynią (mechanizm różnicowy albo przeguby wewnętrzne) :/ Większy samochód = większe wydatki. W TU1M kompletny rozrząd kosztował mnie jakieś 250zł tutaj będzie jakieś 600zł...