Strona 2 z 11
					
				Re: Gentry – nowy obywatel Warszawy
				: 25 sty wt, 2011 11:19 pm
				autor: Munne
				Zapowiada sie ciekawie, bede sledzil temat powodzenia!
			 
			
					
				Re: Gentry – nowy obywatel Warszawy
				: 25 sty wt, 2011 11:35 pm
				autor: Para
				Trzeba Rafałowi przyznać, że uparty z niego człowiek. Upominaliśmy go wielokrotnie o tych zawiasach, ale widocznie miał inne sprawy na głowie  

  Całe szczęście, że nikomu nic się nie stało bo brzmi to dosyć niebezpiecznie.
 
			 
			
					
				Re: Gentry – nowy obywatel Warszawy
				: 26 sty śr, 2011 12:36 am
				autor: Stopx
				Niebezpieczny byl fakt,ze zatrzymaly sie za nami dwa auta  

 Juz myslelismy, ze sie do konca zycia nie wyplacimy, az tu nagle...fart. Maska nie odpadla, szyberdaszek i szyba ocalone, autka za nami w calosci 

  Ile łez zostalo wylanych tej nocy nikt nie zliczy....Ale robiac bilans zyskow i start i tak wyszlo niezle  

 
			 
			
					
				Re: Gentry – nowy obywatel Warszawy
				: 26 sty śr, 2011 12:43 am
				autor: RafGentry
				Michał, śledziłeś temat i sam wiesz dobrze, że były ważniejsze rzeczy do zrobienia niż zawiasy. Wpakowałem w samochód masę pieniędzy, zrobiłem naprawdę dużo rzeczy mechanicznych. Jak na początku bałem się jeździć tym autem, tak później zapuszczałem się swobodnie w różne zakamarki, bo byłem pewien, że mnie dowiezie, a nie zawiedzie (nie licząc pamiętnej linki sprzęgła nad Soliną, ale to było dawno i nieprawda 
 Jak kupiłem Gentry, to nie miało ono chłodzenia, hamulców, zawieszenia (przód i tył), wspomaganie ledwo działało, sprzęgło umierało, a i rozrząd prosił się o robotę. Żeby tylko wymienić najpilniejsze sprawy.
  Maskę miałem robić, nawet Manwe potwierdzi, że byłem umówiony na termin do blacharza, ale kupiłem CTI i się spłukałem. Nie starczyło kasy na zrobienie zawiasów.
 
Paradoksalnie okazuje się, że uratowało to oryginalną szybę i dach. Może to nawet lepiej. Bardzo mi przykro, że maska otworzyła się na trasie, ale co ja teraz mogę poradzić... 
Cieszę się jednak, że początkowe trudności nie zniechęciły nabywców i auto będzie piękniało. I tak mają lepiej, niż ja na początku mojej przygody z Gentry 

 
			 
			
					
				Re: Gentry – nowy obywatel Warszawy
				: 26 sty śr, 2011 12:45 am
				autor: moralez
				Para pisze:Maska poleciala na przednia szybe ??? Przy takiej predkosci to pewnie po szybie i dach uszkodzony ? Mam nadzieje, że aż tak źle nie było i maska się zatrzymała na zabezpieczeniu ? Miałem tak w S16, co kilkaset kilometrów na Euro Tripie miałem przymusowy PitStop i domykanie maski.
do 100km/h maska opiera sie o uchwyt anteny i delikatnie wgniata dach wokół niego , z autopsji 

 
			 
			
					
				Re: Gentry – nowy obywatel Warszawy
				: 26 sty śr, 2011 12:59 am
				autor: Stopx
				Chwała ci Rafał że nie założyłeś nowych zawiasów 
 
Nie ma tu twojej winy 

 naprawde zrobileś bardzo duzo dla Gentrego 
 
Ps.My się juz zajmiemy pomalowaniem budy i założeniem czarnych poszerzeń  

 
			 
			
					
				Re: Gentry – nowy obywatel Warszawy
				: 26 sty śr, 2011 1:15 am
				autor: Czak
				Jak kupiłem Gentry, to nie miało ono chłodzenia, hamulców, zawieszenia (przód i tył), wspomaganie ledwo działało, sprzęgło umierało, a i rozrząd prosił się o robotę. Żeby tylko wymienić najpilniejsze sprawy.
Maskę miałem robić, nawet Manwe potwierdzi, że byłem umówiony na termin do blacharza, ale kupiłem CTI i się spłukałem. Nie starczyło kasy na zrobienie zawiasów.
 
Kurczę, a ja myślałem że mój to jakiś mocno po przejsciach, ale widać Gentry tak mają, że trzeba przy nich porobić. 
 
Chwała ci Rafał że nie założyłeś nowych zawiasów 

Nie ma tu twojej winy 

 naprawde zrobileś bardzo duzo dla Gentrego 
Ps.My się juz zajmiemy pomalowaniem budy i założeniem czarnych poszerzeń 

 
Czekam na efekt 

 
			 
			
					
				Re: Gentry – nowy obywatel Warszawy
				: 26 sty śr, 2011 11:20 am
				autor: MiceK
				Mało tego, że maski otwierają się w takim zakresie predkości... Ja również wracając świeżo zakupionym CTI zostałem zaskoczony jej otwarciem 2 km. od domu 

 
			 
			
					
				Re: Gentry – nowy obywatel Warszawy
				: 26 sty śr, 2011 2:03 pm
				autor: Stopx
				MiceK pisze:Mało tego, że maski otwierają się w takim zakresie predkości... Ja również wracając świeżo zakupionym CTI zostałem zaskoczony jej otwarciem 2 km. od domu 

 
Powinnismy zalozyc nowy watek pt. "Otwierajace sie maski w nowonabytych PUGach" 
Malo tego 2 dni po zdarzeniu juz nowa czekala na zalozenie, ale u blacharza okazalo sie, ze nie pasi i nijak jej sie wpasowac nie da 

  Do tego problemik z doborem lakieru- w jednym miejscu nie chcieli sie podjac ("Panie ja to bede ze trzy dni i trzy noce dobierac, a i tak kolor bedzie sie roznic") natomiast w drugim spiewneli bajońska sumkę... No coz i tak go kochamy  

 
			 
			
					
				Re: Gentry – nowy obywatel Warszawy
				: 26 sty śr, 2011 6:26 pm
				autor: kubas
				stopx pisze:MiceK pisze:Mało tego, że maski otwierają się w takim zakresie predkości... Ja również wracając świeżo zakupionym CTI zostałem zaskoczony jej otwarciem 2 km. od domu 

 
Powinnismy zalozyc nowy watek pt. "Otwierajace sie maski w nowonabytych PUGach" 
Malo tego 2 dni po zdarzeniu juz nowa czekala na zalozenie, ale u blacharza okazalo sie, ze nie pasi i nijak jej sie wpasowac nie da 

  Do tego problemik z doborem lakieru- w jednym miejscu nie chcieli sie podjac ("Panie ja to bede ze trzy dni i trzy noce dobierac, a i tak kolor bedzie sie roznic") natomiast w drugim spiewneli bajońska sumkę... No coz i tak go kochamy  

 
żeby dobrze dobrać lakier należałoby wypolerować najpierw samochód a potem przy doborze korzystać z SunGuna 

 
			 
			
					
				Re: Gentry – nowy obywatel Warszawy
				: 26 sty śr, 2011 6:27 pm
				autor: MiceK
				Ja nadal nie mam dobrze spasowanej maski od Martinopa...może to kwestia zawiasów ?? Muszę się w końcu za to wziąć.
			 
			
					
				Re: Gentry – nowy obywatel Warszawy
				: 26 sty śr, 2011 7:51 pm
				autor: skola
				mi w pugu przy 130 odpaliła do gory i trzymala sie w sumie nie wiem na czym bo zawiasy pozrywane 

 ale miałem zonka i to delikatne wyhamowanie patrząc tylko na środek jezdni na biale kreski i pamiętając co bylo przed chwila przed autem 
najlepiej mamuśka jak ty rozwaliłeś maske a przód masz przecież cały oO
 
			 
			
					
				Re: Gentry – nowy obywatel Warszawy
				: 26 sty śr, 2011 7:59 pm
				autor: Marin205
				stopx pisze:Para pisze:Maska poleciala na przednia szybe ??? Przy takiej predkosci to pewnie po szybie i dach uszkodzony ? Mam nadzieje, że aż tak źle nie było i maska się zatrzymała na zabezpieczeniu ? Miałem tak w S16, co kilkaset kilometrów na Euro Tripie miałem przymusowy PitStop i domykanie maski.
Dzieki Bogu Rafal nie wymienil zawiasow, wiec prawy puscil calkowicie i maska poszla calosciowo na bok na lewa strone. Tarla o asfalt niemilosiernie, az iskry szly 

  Dach i szyba ocalone!  

 Za to dwa blotniki szarpniete, ale juz wymienione 

 Nowe zawiasy tez juz wstawione, maska wlasnie jedzie, listwy juz w podkladzie machniete.
to be continued........
 
to dobrze że tylko tyle 
szkoda że nikt nie miał rolki srebrnej taśmy by zabezpieczyć na trasę chociaż
 
			 
			
					
				Re: Gentry – nowy obywatel Warszawy
				: 26 sty śr, 2011 8:30 pm
				autor: 2mouse
				stopx pisze:MiceK pisze:Do tego problemik z doborem lakieru- w jednym miejscu nie chcieli sie podjac ("Panie ja to bede ze trzy dni i trzy noce dobierac, a i tak kolor bedzie sie roznic") natomiast w drugim spiewneli bajońska sumkę... 
 
Pozwolę sobie zareklamować: Pan Ryszard Cybulski, (22)846 14 66. Muszkieterów, bodaj 5. Ja nie widzę śladów jego roboty, a Małżonka nieźle się owinęła Cytryną o latarnię  

 Fachman starej daty i doświadczenie z Pugami ma. Przykład? Tylko spojrzał na drzwi od Rallye i z głowy powiedział kod lakieru (który znałem oczywiście 

 )
 
			 
			
					
				Re: Gentry – nowy obywatel Warszawy
				: 26 sty śr, 2011 11:12 pm
				autor: Stopx
				kubas pisze:stopx pisze:MiceK pisze:Mało tego, że maski otwierają się w takim zakresie predkości... Ja również wracając świeżo zakupionym CTI zostałem zaskoczony jej otwarciem 2 km. od domu 

 
Powinnismy zalozyc nowy watek pt. "Otwierajace sie maski w nowonabytych PUGach" 
Malo tego 2 dni po zdarzeniu juz nowa czekala na zalozenie, ale u blacharza okazalo sie, ze nie pasi i nijak jej sie wpasowac nie da 

  Do tego problemik z doborem lakieru- w jednym miejscu nie chcieli sie podjac ("Panie ja to bede ze trzy dni i trzy noce dobierac, a i tak kolor bedzie sie roznic") natomiast w drugim spiewneli bajońska sumkę... No coz i tak go kochamy  

 
żeby dobrze dobrać lakier należałoby wypolerować najpierw samochód a potem przy doborze korzystać z SunGuna 

 
Tak wlasnie bedzie, lakier juz dobrany powiedzieli 30zł. za setke 
 
Nie mowie o podkladach i bezbarwnym,dobrze ze chociaz szpachli nie bedzie 

Obliczylem wszystko i otworzenie maski kosztowalo mnie jakies 1300zł ,cena taka bo od razu pomalowane zostana poszerzenia no i wypłowiały dach, a tak to bym sie z tym jeszcze obsrywał. Morał z tego taki, ze: "nie ma tego złego , co by nie dopiescilo Gentrego" 
 
Aczkolwiek ładne felgi ktorych poszukuje by za to były....(moze ma ktos takie na zbyciu? 

) RafGentry nie chcesz moze sie po taniosci pozbyc sl434 ??? 
