Strona 2 z 2

Re: NA ILE WYCENIASZ SWOJEGO PEUGEOTA?

: 05 mar śr, 2014 6:06 pm
autor: nitro5000
Fotki mile widziane. _O_

Re: NA ILE WYCENIASZ SWOJEGO PEUGEOTA?

: 05 mar śr, 2014 6:57 pm
autor: Martinoo
nitro5000 pisze:Fotki mile widziane. _O_
kazde auto na forum ma sój temat i kazdy może spojrzeć do odpowiedniego działu aby auto obejrzeć dokładniej niż tylko z pamieci

Re: NA ILE WYCENIASZ SWOJEGO PEUGEOTA?

: 05 mar śr, 2014 9:08 pm
autor: woocash
w zyciu bym się nie spodziewał, że color line może TAK wyglądać - szacun :)

Re: NA ILE WYCENIASZ SWOJEGO PEUGEOTA?

: 06 mar czw, 2014 1:39 am
autor: Martinoo
woocash pisze:w zyciu bym się nie spodziewał, że color line może TAK wyglądać - szacun :)
Dzięki woocash, na początku chyba nikt nie sądził że tak duzo bedzie sie przy nim działo :P a teraz przemienił sie z color line w Dturbo chociaż nie wiem do jakiej wersji mu blisko bo w wyposażeniu ma wszystko oprócz klimy

Re: NA ILE WYCENIASZ SWOJEGO PEUGEOTA?

: 06 mar czw, 2014 1:52 am
autor: woocash
bo w wyposażeniu ma wszystko oprócz klimy


działaj działaj ;)

Re: NA ILE WYCENIASZ SWOJEGO PEUGEOTA?

: 06 mar czw, 2014 2:25 am
autor: Martinoo
woocash pisze:
bo w wyposażeniu ma wszystko oprócz klimy


działaj działaj ;)
bardzo jej szukam. W międzyczasie może wpadnie pod maske 2.1 TD zamiast tego 1.9 ale to sie zobaczy w trakcie prac. W najbliższym czasie wrzucam tarcze na tył

Re: NA ILE WYCENIASZ SWOJEGO PEUGEOTA?

: 06 mar czw, 2014 8:25 am
autor: klekocix
Cóż, na temat "ile wyceniam swojego Peugeota" mogę napisać wiele.

Junior był u mnie za pierwszym razem 3,5 roku, kupiłem za 2700, włożyłem ok. 4tyś i sprzedałem za 2tyś... Następnie po roku odkupiłem go za 2000zł, włożyłem ok. 2000zł i za kolejny rok poszedł za 1700zł.

A wartość sentymentalna przełożona na gotówkę to 10tyś zł jak nie więcej. Nikt nie przełoży na pieniądze wycieczki tym autem mojej żony do marketu z kompletne zaparowanymi szybami i wjazd w ulicę jednokierunkową pod prąd a potem nic nie widząc cofanie 300m (i że w nic nie puknęła to cud), nikt nie doceni tego, że tym autem uczyłem mojego 4-latka jeździć ( znaczy tylko kręcić kierownicą podczas jazdy na kolanach) i nikt nie poczuje tego co ja czułem wracając tym autem z Radomska w grudniu 2012 aby podarować auto żonie pod choinkę. Było również mnóstwo innych fajnych lub mniej fajnych sytuacji związanych z tym autem.

Niestety, przy zakupie ludzie wzięli tylko wartość rynkową i tyle dostałem pieniędzy (i się nie dziwię, ja bym miał takie same odczucie kupując od kogoś samochód).


Tak samo nawet poza wartością sentymentalną - zakup auta to zimna kalkulacja. Tyle wraków z poprzekręcanymi licznikami lub składanych z 3 przyprowadzili handlarze, że chcąc w tej chwili sprzedać moje obydwa auta nie wiem, czy nie dostałbym za nie mniej niż jest ich wartość rynkowa.

No bo jak wytłumaczyć potencjalnemu nabywcy że:
- Skoda Octavia TDI z 2004 roku ma przejechane od nowości zaledwie 144tyś km?
- VW Polo z 2000 roku ma przebieg 78tyś km i do tego sekwencyjną instalację gazową?
(oba auta salonowe z Polski)

Ktoś obserwujący rynek aut używanych w Polsce by w to uwierzył?

Znając życie byłoby "Paaaanie, kto w to uwierzy, że to auto ma tyle przejechane, to na pewno jakaś kombinacja" czy coś w tym stylu.

Re: NA ILE WYCENIASZ SWOJEGO PEUGEOTA?

: 06 mar czw, 2014 10:38 am
autor: mlody333
Sory za OT
klekocix pisze:No bo jak wytłumaczyć potencjalnemu nabywcy że:
- Skoda Octavia TDI z 2004 roku ma przejechane od nowości zaledwie 144tyś km?
- VW Polo z 2000 roku ma przebieg 78tyś km i do tego sekwencyjną instalację gazową?
(oba auta salonowe z Polski)
Ktoś obserwujący rynek aut używanych w Polsce by w to uwierzył?
Znając życie byłoby "Paaaanie, kto w to uwierzy, że to auto ma tyle przejechane, to na pewno jakaś kombinacja" czy coś w tym stylu.
Ja bym uwierzył bo do jazdy kupuję tylko takie :mrgreen: wolę zapłacić tysiaka więcej, ale mniej wydać później. Moja Foka miała 70 tyś km kupiona jako auto 8 letnie, Pug 307 kupiony w tym samym wieku 120 tyś km. Foka przy sprzedaży poszła do kontroli do salonu i przyszły właściciel zapłacił bez szemrania tyle ile chciałem, dodam, że po auto przyjechał z Wrocławia. Czyli jednak można kupić i sprzedać uczciwie. :W

Re: NA ILE WYCENIASZ SWOJEGO PEUGEOTA?

: 08 mar sob, 2014 5:33 pm
autor: Pluto
Można ale nie zawsze ;)

Swojego Puga wyceniam na jakieś 3 tysie - śmieszna cena, ale taki rynek.
Dlatego stwierdziłem, że nie ma co go sprzedawać. Gdy braknie mocy to nowy silnik. Auto jest u mnie na dożywociu, czy to moim, czy jego, czy naszym wspólnym ;)

Re: NA ILE WYCENIASZ SWOJEGO PEUGEOTA?

: 29 mar sob, 2014 9:52 pm
autor: nitro5000
Pluto nie martw się mojego eksperci na tym forum wycenili na 100e.

Ale gdyby na allegro (widzę tutaj wyznacznik cen w tym serwisie) wystawić parę autek po cenach zachodnich? Ciekawe co by się działo?

Re: NA ILE WYCENIASZ SWOJEGO PEUGEOTA?

: 29 mar sob, 2014 10:39 pm
autor: jarema205
W swojego XR-ka włożyłem dokładnie 7079zł, natomiast wyceniam go na max. 1500PLN-ów, wątpię, że ktoś będzie w stanie zapłacić więcej :N
:W