forum.peugeot205.pl

Tutaj widać daszek trochę lepiej

The_Saint pisze:Tutaj widać daszek trochę lepiej

Dolina Neretwy?
Auto bardzo ładne. Powiedz jak ci się podróżowało CTI w ciepłym południowym klimacie?

Dolina Neretwy - chyba tak, bo fota została strzelona gdzieś na głębokim południu Dalmacji.

W niektóre upalne dni podróż bez dachu potrafiła nieźle dokuczyć, ale ogólnie przeważały pozytywne doznania związane z okolicznościami przyrody

Ostatnie przygotowania przed Toskanią i Alpami. 205-ka przeszła wszystkie możliwe przeglądy, a na koniec została uprana z ostatków zimowego brudu


Tapicer próbował na szybko naprawić boczki przednich foteli, ale wyszło do kitu. Trudno, temat zakupu przednich foteli ciągle aktualny.


Z tyłu na szczęście siedzenia są w porządnym stanie


Naklejka po ostatniej wyprawie ciągle się trzyma. Na półce apteczka, kamizelka, parasol i kaszkiet... możemy jechać

Samochód wygląda wspaniale, choć nie cierpię tego koloru
Gratulacje!

Widzę, że w środku odstawiłeś tłustą robotę

Sugeruję do pugowych plastików coś bardziej dyskretnego niż połysk oleju kujawskiego. Czyszczenie jakimś APC w zupełności wystarczy, a do pielęgnacji świetne (i sto razy bardziej wydajne) są mleczka, które dostaniesz w dobrych sklepach detailingowych. Ja używam Valet Pro Talos Protectant.
http://sklep.waxclusive.pl/plastiki/21- ... 500ml.html

Plastiki są czyste i matowe, czyli wyglądają tak, jak powinny.
Mam to już dwa lata, używam bardzo często (mam cztery 205-tki), a zużyłem może 1/4 buteleczki.

Specyfik nadaje się też do konserwowania poszerzeń, blendy na klapie, a plastikowe klosze po przetarciu też lepiej wyglądają

Sorry za trochę przydługi post, ale uważam, że o wnętrze auta warto dbać porządnymi kosmetykami samochodowymi, bo przecież tam podróżujemy.

Co do tapicera, to chętnie się przyjrzę jego pracy. Masz szczegółowe zdjęcia? Boczki foteli w GTI/CTI mają to do siebie, że w niewprawnych rękach słabych tapicerów, przeobrażają się kształtem w bułkę kajzerkę...

A tak w ogóle to szerokiej drogi! Szkoda, że nie dołączysz do naszej wyprawy do Rumunii, ale mam nadzieję, że będziemy mogli przeczytać tu relację z Twojej podróży CTI. Pozdro!

Fakt, przesadziłem z plakiem, ale jak rozwinąłem skrzydła, to już nie mogłem się powstrzymać i poszło całe 750ml

Mam tylko jedno zdjęcie tych boczków, ale na nim dokładnie widać efekt kajzerki



Szkoda, że nie jedziemy razem, bo Rumunia też jest na mojej kótkiej liście wypraw, ale ten rok miałem niestety już rozplanowany ze znajomymi i nie mogłem ich wysterować. Foto-relację chętnie zamieszczę po powrocie

ładna sztuka a co za tym idzie kupa kasy wydana. A ja ma pytanko odnośnie dachu "wymiana dachu na oryginalny winyl z serii Roland Garros" to dach udało Ci się kupić oryginalny ( gdzieś w ASO) czy posiłkowałeś się jakimś z oferty polskich firm np. środkowe zdjęcie http://www.cabriolety.com.pl/galeria.html . A jeszcze jedno czy winyli to to samo co PCV. Bo jak patrzyłem to PCV mają za 1300zł a materiał Sonnenland za 1500zł. Wie ktoś może jakie są różnice?
Atko na kozaku gratuluje i niech jeździ jak najdłużej!!!

Daszek kupiłem i zamontowałem w firmie http://www.cabriotop.pl/ - gdzieś na samym końcu galerii jest jedna fotka mojego CTI.

Bardzo sympatyczny właściciel miał go na stanie magazynowym i nie mogłem sobie odmówić takiej okazji Koszt wraz z montażem wyniósł ok. 2100,- zł, a z materiału sonnenland byłoby ok. 2500,- zł.

Normalnie cabrio-top sprowadza każdy daszek pod klienta od producentów, którzy dostarczają je na linie produkcyjne (tzw. pierwszy montaż). Żadnej rzeźby z szyciem, sztukowaniem, czy innym rzemiosłem.

Właściciel firmy używał zamiennie pojęć PCV i winyl, więc zakładam, że to chyba to samo

PS.

Z własnego doświadczenia odradzam firmę Tapwid. Zamontowali mi sonnenland w TT, który po 2 sezonach zaczął się kurczyć i odklejać ze stelaża. Górne prawe zdjęcie z Twojego linka.

PCV to poli chlorek winylu znane też jako PCW lub po prostu winyl

ok dzięki za info

Zajawka

Jedziemy


Dojechaliśmy

Świetna wycieczka! Widzę, że niezły z Ciebie obieżyświat
Kontynuuj relację w miarę możliwości, chętnie poczytam po powrocie z Rumunii...

Nice pics and nice car !!!!