Strona 2 z 2

Re: 205 CJ 1,4 XY7 88r.

: 24 paź pt, 2014 8:07 pm
autor: Andrzej205cj
a cj było jedna z wersji która występowała jako cała w bieli, ale tylko w bieli inne kolory miały carne zderzaki i blendę
Ten właśnie był cały biały, dla tego jak go malowali to prysnęli go po całości tam gdzie był bielutki.
To zdjęci z przed remontu i z remontu

Re: 205 CJ 1,4 XY7 88r.

: 25 paź sob, 2014 10:45 am
autor: fila1223
No mnie osobiście taki biały bardziej podchodzi, ale jak to mówią o gustach się nie dyskutuje ;) powocenia przy silniku :W

Re: 205 CJ 1,4 XY7 88r.

: 25 paź sob, 2014 11:25 am
autor: woocash
Biały był git ;)

Re: 205 CJ 1,4 XY7 88r.

: 25 paź sob, 2014 3:11 pm
autor: RafGentry
Jak dla mnie tego, co zrobiono z tym CJ-em renowacją nazwać nie można.

Samochód być może ma świeży lakier, ale bardziej podobał mi się przed przemalowaniem z paseczkami po bokach i naklejkami CJ.

Niestety, w tym wydaniu materiałem na klasyka już nie będzie. Na wartości też raczej nie zyska. Za bardzo kogoś fantazja poniosła.

Re: 205 CJ 1,4 XY7 88r.

: 25 paź sob, 2014 3:20 pm
autor: krzyska
Pier..nie o Szopenie. Wyglada fajnie a jak wlasciciel bedzie chciał zbliżyć się do standardowego cjta to wymieni zderzaki, blende na czarne, naklei znaczki cj i tyle. Ewentualnie ku uciesze purystów przemaluje na bialo. Bo bozia tak przykazała

Re: 205 CJ 1,4 XY7 88r.

: 25 paź sob, 2014 3:38 pm
autor: RafGentry
krzyska pisze:Pier..nie o Szopenie.
Wśród ludzi na pewnym poziomie to się nazywa po prostu "odmienne zdanie", ale nie wiem czy jest sens Ci to tłumaczyć skoro jak widzę masz już swoją własną nomenklaturę.

Sobota jest Panie Krzyska. Wrzuć Pan na luz, spuść trochę ciśnienia z wentyli i nie spinaj pośladów.

Re: 205 CJ 1,4 XY7 88r.

: 25 paź sob, 2014 5:51 pm
autor: krzyska
Tak, możesz mieć odmienne zdanie byle było takie jak nasze.

Re: 205 CJ 1,4 XY7 88r.

: 25 paź sob, 2014 8:28 pm
autor: dzikson
Na pewno biały CJ z fioletowymi listewkami wyglądał klasycznie i cieszył nasze oko poprawnością, bo wszyscy wiemy że tak waśnie wyjeżdżały z fabryki.

Widziałem dziś sztukę na żywo i przyznam, że z tym lakierem wygląda naprawdę świeżo. Poszli po całości, ale jakościowo dali radę, nie ma lipy.
Efektu nowości dopełniają tapicerki na fotelach, które choć są customowe, śmiało mogłyby być jedną z fabrycznych wersji, trzymają ład z całością wnętrza.

Trafny zakup, pozostaje ogarnąć kwestie leżakowe, poprawić drobiazgi i czekać na sezon dezdasznikowy :)
Pozdrawiam, dzięki za wizytę na warszawskim spocie!