Strona 2 z 2

: 06 gru wt, 2005 1:04 am
autor: tomek
Może jest to jakiś sposób...
Jak wyciągniesz z obu stron to coś tam w tej rurze podłubiesz.
Łożysko wybijesz czymś od przeciwnej strony, ale najpierw zewnętrzne!
Do wbicia łożyska musisz sobie przygotować jakiś trzpień o przydatnej średnicy.
Acha miałem złe doświadczenia z tanimi łożyskami (nadella- jakoś tak) których koszyki poprostu się zagniatały na igiełkach podczas wbijania - głównie zewnętrzne :wink:
w porównaniu do oryginałów- koszyk prędzej pęknie- a sie nie wygnie...

: 06 gru wt, 2005 1:07 am
autor: arkol
a czy belka tylnia od zwykłego 205 pasuje do GTI ? albo czy da sie do zwyklej belki przykrecic tarcze zamiast bebnów ?

: 06 gru wt, 2005 1:47 am
autor: Dżon Dobra Nadzieja
jeśli się nie myle to sama belka nie różni się niczym w GTI i 'zwykłej' 205... jedynie GTI mają dodatkowo stabilizator...

tomek pisze:Łożysko wybijesz czymś od przeciwnej strony

tylko jak coś włoże do tej belki jeśli z drugiej strony tez mnie ogranicza ściana :roll: :roll: :roll:


ech.....................


edit JJ

: 06 gru wt, 2005 12:04 pm
autor: szmergiel
to ja mam takie pytanie. rozumiem że w środku tej rury w której są łożyska jest pusto. czyli jak bym na środku nawiercił otwór <no tak po boku rury> i wlał olej lub <coś takiego> to dojdzie on do łożysk?? myśle nad specyfikiem do konserwacji lin, który jest płynny a jak wyschnie to robi sie jak smar. beleczke mam w średnim stanie i patrzac na stopień korozji srób od drażków, jej rozbieranie może sie skończyć zle. a miło by było ja troszke podreanimować. pozdrawiam!!

: 06 gru wt, 2005 12:43 pm
autor: Sebek
a ja mam takie pytanie: czy regenerujac belke wymieniajac czopy i łozyska trzeba to jakoś robic wprasowujac na goraco czy to tez jakis farmazon i wystarczy normalnie wybic stary czo i łozysko igiełkowe a nastepnie wstawić nowe. Czytałem ostatnio o takim sposobie na ciepło że tak sie powinno i tak sobie mysle jak to naprawde jest

: 08 gru czw, 2005 12:51 pm
autor: tomek
1. belka z GTi jest wymienna ze zwykłą, wymienne sa też elementy jak wahacze, hamulce, i w 90% drążki. Poza innymi hamulcami, drązki gti są grubsze, i sama rura jest też grubsza, a stabilizator bywał sobie różnie- w zależności od wersji zarówno w GTi jak w zwykłych
2.Smarowanie to sprawdzony sposób i kilka osób ze mna włącznie ma zamontowane smarowniczki najlepiej chyba między łożyskami. Smaruje się środkami do smarowania a nie konserwacji.... Rynek jest zapełniony środkami w najrozmaitszej postaci!! środek do konserwacji może pomóc tak samo jak np. śmietana z której odcieknie maślanka i zostanie masło....
3.Belkę rozbiera się najłatwiej wyjmując wahacz z czopem i drążkiem- odkręcając go po preciwnej stronie przy regulacji. Sam czop wystaje z wahacza niecałe 30cm. Czop w wahaczu jest wprasowany zapewne na ciepło więc wymiana "parkingowa" samego czopu może być zaporowa.

Dżon- utrudniasz sobie życie bojąc się wyciągnąć tej belki na wierzch- to już tylko 6 nakrętek od wnętrza karoserii

: 08 gru czw, 2005 5:07 pm
autor: Dżon Dobra Nadzieja
Tomek... zobaczyłbyś co tam sie dzieje to byś nie pisał "tylko" lecz AŻ....

;)

już przy samej operacji obniżania pug stacił 3 śruby...

Chociaż... nie powinienem "lekceważyć" tego co piszesz i jak tylko będe miał czas to skocze do garażu dokładnie pooglądać te mocowania.... :mrgreen:

: 10 gru sob, 2005 7:27 pm
autor: viwaldi
123

: 10 gru sob, 2005 8:00 pm
autor: Dżon Dobra Nadzieja
Zastanawialiście się kiedys co by było z nami, z naszymi pugami gdyby nie to forum? gdyby nie własnie tacy pugomianiacy?!?!?!?! DZIĘKI Wam wielkie za wszelakie pomoce ;)

Aż mi się łza w oku zakręciła :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

wracając do tematu...
Jak rozbierałeś na dniach, może wpadłby Ci do głowy jakiś pomysł czemu w belce u mnie dzieją się takie dziwne rzeczy? :)
Jaki to pug? ze stabilizatorem i będnami? to GTI?

pozdr