forum.peugeot205.pl

Wiem, że to pewnie gdzieś w temacie juz było, ale wybaczcie mi nie chce mi się szukać

Czy na podstawie minionych tripów jest ktoś w stanie oszacować na jakie koszty trzeba się szykować?

Było pisane Musisz czytać, nie ma letko

Panie i Panowie, turlajmy projekt dalej, jeśli już demokratycznie wybraliśmy zielone logo, proponuję działać z zapisami na magnesy i naklejki na szybę.
Let's go!

1. Dzikson - 2 magnesy / 4 naklejki
2. ...
3. ...

Pytanie aktualne i na temat: czy macie wcześniejsze doświadczenia i czy tym razem planujecie wykupić na czas wyjazdu dodatkowe ubezpieczenie?
Pytałem dziś o możliwości typowo wyjazdowe. Można np dostać pakiet ubezpieczeń w Warcie:
- koszty leczenia do 250tys.
- NNW na 10tys.
- ubezpieczenie bagażu 3,5tys.
za niewiele ponad 100zł. Czy warto? Cóż, jak to z ubezpieczeniem, nie warto dopóki się nie przyda
Gdyby trafiła się konieczność wizyty u tureckiego znachora, to przy rachunku rzędu 30Euro zaczyna się opłacać.
17 dni to długi wyjazd... Zastanawiam się...
Oczywiście wiele usług medycznych można dostać bezpłatnie w ramach ubezpieczenia w NFZ, ale tu też trzeba zadbać o dowód ubezpieczenia (karta EKUZ), wydawany przez stosowny urząd. Podobno można dostać go drogą mailową.
Chętnie posłucham uwag praktycznych, jeśli ktoś z Was miał z tym coś bliżej

Dzikson Florek pyta o "minione trupy", a nie "tripy", a to temat tabu w wątku, skoro nikt się wcześniej nie wypowiedział

Stopx pisze:Dzikson Florek pyta o "minione trupy", a nie "tripy", a to temat tabu w wątku, skoro nikt się wcześniej nie wypowiedział

Powinien chyba pytać na PW. To w końcu dla Dziksona intymne spawy.

O ile wiem, jak dotąd wszyscy wracali żywi, ale... może jednak warto zadbać o to NNW?

Edit: jeśli dobrze rozumiem, wspomniana karta EKUZ obowiązuje na terenie państw członkowskich UE, a na naszej trasie jest kilka takich, które jeszcze nie przynależą:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pa%C5%84st ... ropejskiej
Może tym bardziej warto zainteresować się pakietem ubezpieczeń?

Dziksona intymne spawy.

temat pełen przejęzyczeń ciekawa sprawa... chcecie na ten temat porozmawiać?

dzikson pisze:Było pisane Musisz czytać, nie ma letko

Dziki, nie bądź faja i pomóż koledze podliczyć budżet

Dzis dowiedziałam sie, ze jeśli nie jest sie właścicielem pojazdu w dowodzie, a chce sie przejechac przez Wegry potrzebna jest notarialan zgoda wlasciciela pojazdu... Wicie cos o tym?

Nie wiem jak to jest na Węgrzech, ale na pewno potrzebujesz taki papier na Turcję.
http://www.turcja.org.pl/page/30/42
Na tej stronie (mniej więcej w jej połowie) jest wszystko opisane.
Są tam też inne ciekawostki, np. dotyczące używania wwiezionego telefonu z turecką kartą.

O, dzięki Helter. Tego właśnie szukałem. Ciekawe, jak to jest gdy w dowodzie widnieje się jako współwłaściciel?

Niestety, z alternatywnej wersji projektu naszego logo raczej nic nie wyjdzie. Znajoma która zobowiązała się ją dla nas przygotować dziwnym trafem nagle przestała odbierać telefon.
Przygotowane jest natomiast logo oparte na pomyśle Rafała. Dajcie proszę znać czy chcecie coś w nim jeszcze zmienić, tak żeby do końca tygodnia można było wysłać zamówienie na magnesy i naklejki.

Jak dla nas to dodanie cienia do liter w Tour de Turkquie pogorszyło efekt w stosunku do tego co było wcześniej. Półksiężyc też chyba lepiej wyglądał bardziej na środku. Teraz jest tam trochę duża czerwona pustka.

Dokładnie, moim zdaniem poprzednia propozycja (układ i wygląd czcionki) czyniła logo bardziej czytelnym.
Zastanawiam się, czy przy ułożeniu napisu w dwóch rzędach (Tour de/ Turquie) litery nie byłyby większe, a przez to lepiej widoczne?

Dla przypomnienia:

"Duża czerwona pustka" faktycznie troszeczkę drażni, ale rozciągnięty księżyc też wygląda tak sobie.
Myślę, że można by było spróbować symetrycznego rozmieszczenia księżyca i napisu "Tour de Turquie".
A co do czcionki to chyba ta bez cienia lepiej się komponuje z całością.

P.S.
Te czarne maziaje na czerwonym tle są super! Im więcej ich tym lepiej!