Strona 13 z 41
Re: wyścigi równoległe...
: 03 kwie czw, 2008 9:09 am
autor: gres
nie bo jak do odciecia i predkosci dopuszczalnej nie skosil to na 1

Re: wyścigi równoległe...
: 03 kwie czw, 2008 9:34 am
autor: Roj
gres pisze:nie bo jak do odciecia i predkosci dopuszczalnej nie skosil to na 1

no właśnie tak się zastanawiałem, ale napisał, że zaraz po wyjeździe z terenu zabudowanego, więc jeśli jest tam więcej niż 70 ograniczenie to się zgadza, jeśli poniżej musiał chyba na 1 iść ogniem

Re: wyścigi równoległe...
: 03 kwie czw, 2008 1:52 pm
autor: Para
Kumpel mnie namawia na sprint, poprostu nie moze sie doczekac. Ma Toyote Starlet GT turbo , siedzi tam jakies 1.3 Turbo + lekkie przerobki ma pewnie jakies 170/180 KM. Mam jakies szanse ?

Re: wyścigi równoległe...
: 03 kwie czw, 2008 2:05 pm
autor: Roj
180KM w starlet.. hmm.. jest szansa, że spali przednie opony zanim się rozpędzi
o jaki dystans chodzi i co jest u Ciebie pod maską?
Re: wyścigi równoległe...
: 03 kwie czw, 2008 2:32 pm
autor: Para
Sprobujemy gdzies 400 metrow ustawic, jest ladna prosta na jednym "industrial estate", sporo ludzi tam sie ustawia na takie sprinty. U mnie 2.0 16V - jakies 155KM , skrzynia 1.6 . Nakrecimy to i wrzuce tutaj, mam nadzieje ze sie nie osmiesze.

Re: wyścigi równoległe...
: 03 kwie czw, 2008 4:29 pm
autor: Sebek
jak na starletke1.3 to musi byc nieźle dłubana.
Brat w hyundaiu 1.5 Gt turbo ma fabrycznie 117KM wiec trzeba by lepiej dmuchnąć żeby takie parametry osiągnąć

Re: wyścigi równoległe...
: 03 kwie czw, 2008 4:34 pm
autor: Banita
Ja bym sie nawet nie zastanawial

Re: wyścigi równoległe...
: 03 kwie czw, 2008 6:05 pm
autor: gofer
miałem ostatnio przyjemnosc z 207 na swiatłach to było chyba hdi ale nie jestem pewien ale co najciekawsze za kierownica siedział 60 letni dziadek

bylo ciezko ale został o długosc samochodu

Re: wyścigi równoległe...
: 03 kwie czw, 2008 6:45 pm
autor: moralez
a wogole wiedzial ze ty cos probujesz

?
Re: wyścigi równoległe...
: 03 kwie czw, 2008 7:00 pm
autor: gofer
hehe to ja nie wiedziałem ze on cos próbuje nie spodziewałem sie poprostu ruszylem w miarę żwawo jak zobaczylem ze ktos próbuje mnie wyprzedzic dalem po gazie i udało sie moze bedzie okazja spotkac sie w lublinie w maju sam ocenisz

Re: wyścigi równoległe...
: 03 kwie czw, 2008 7:24 pm
autor: moralez
obawiam sie ze w maju bede mial rozgrzebane auto

Re: wyścigi równoległe...
: 04 kwie pt, 2008 3:35 pm
autor: Para
Ajj ladny poscig mialem

Ja, kumpel w GT Turbo i jakis przypadkowy koles Impreza , siedzielismy mu ladnie na zderzaku frajda niesamowita. Hamulce oslably totalnie pod koniec, kumpel w Gt turbo nie mial czego szukac na poczatku, pierwsze 2 biegi (ciagnalem az do odciecia) siedzial z tylu potem mnie gonil i przegonil

) zamyka licznik na 4 biegu

Re: wyścigi równoległe...
: 05 kwie sob, 2008 6:38 am
autor: gofer
chce takie gt

Re: wyścigi równoległe...
: 05 kwie sob, 2008 9:51 am
autor: DJPreZes
W czwartek koles na swiatlach Golfem zaczal mnie podpuszczac...Ryk wydechu i ilosc spojlerow dawala nadzieje na conajmniej 4 litry pod maska i jakies 400KM mocy...Na 1 przypalilem gume, to mi uciekl o pol dlugosci, ale jak wrzucilem dwojke, to do odcinki i juz bylem o jakies pol metra przed nim...Na trojce koles zniknal daaaaaaaleko z tylu

Re: wyścigi równoległe...
: 06 kwie ndz, 2008 2:15 pm
autor: Para
gofer pisze:chce takie gt

Osiagi robia wrazenie ale z wygladu nasze GTI sa o niebo lepsze.