Re: Z XS'a do XS'a :)
: 19 kwie ndz, 2015 2:42 pm
No teraz wygląda zdecydowanie lepiej! 
forum.peugeot205.pl
Forum o Peugeocie 205 i wszystkim co z nim związane
https://forum.peugeot205.pl/
Z XS'a do XS'a :)
Strona 13 z 13
Re: Z XS'a do XS'a :)
: 19 kwie ndz, 2015 7:09 pm
Wywal hak i będzie pięknie
Re: Z XS'a do XS'a :)
: 19 kwie ndz, 2015 9:04 pm
Miło słyszeć, że nie tylko mi się podoba 
Ale jak to zwykle bywa w każdej beczce miodu znajdzie się łyżka dziegciu.
Od przeglądu wymieniłem cały kompletny dół zawieszenia, zwrotnice nie wykazywały luzów więc zostały. A także amortyzatory, łożyska mcphersonów no i co właśnie widzieliście sprężyny, ale nie mogę sobie poradzić z irytującą pierdołą.
Nie miałem czasu bawić się samemu więc na wymianę sprężyn zostawiłem wóz mechanikom i liczyłem, że rozebranie i ponowne złożenie kolumn załatwi kłopot widoczny na zdjęciu ale tak się nie stało i luz między mocowaniem a płytką trzymaną przez nakrętkę pozostał. Kolumna sobie na tym pracuje na nierównościach wydając irytujące dźwięki. A u mojego brata w Winnerze nie ma tam grama przerwy, wszystko jest dociśnięte i nad nakrętką wystają jeszcze 2 zwoje gwintu na osi amortyzatora, gdzie w moim nie daje się tego już bardziej dokręcić.
Mechaniki powiedziały mi, że do wymiany są górne mocowania mcphersonów, te które na 3 gwintach wchodzą w kielichy nadwozia.
Co proponujecie? Dostać tych mocowań już praktycznie nie sposób..
Ale jak to zwykle bywa w każdej beczce miodu znajdzie się łyżka dziegciu. Od przeglądu wymieniłem cały kompletny dół zawieszenia, zwrotnice nie wykazywały luzów więc zostały. A także amortyzatory, łożyska mcphersonów no i co właśnie widzieliście sprężyny, ale nie mogę sobie poradzić z irytującą pierdołą.
Nie miałem czasu bawić się samemu więc na wymianę sprężyn zostawiłem wóz mechanikom i liczyłem, że rozebranie i ponowne złożenie kolumn załatwi kłopot widoczny na zdjęciu ale tak się nie stało i luz między mocowaniem a płytką trzymaną przez nakrętkę pozostał. Kolumna sobie na tym pracuje na nierównościach wydając irytujące dźwięki. A u mojego brata w Winnerze nie ma tam grama przerwy, wszystko jest dociśnięte i nad nakrętką wystają jeszcze 2 zwoje gwintu na osi amortyzatora, gdzie w moim nie daje się tego już bardziej dokręcić.
Mechaniki powiedziały mi, że do wymiany są górne mocowania mcphersonów, te które na 3 gwintach wchodzą w kielichy nadwozia.
Co proponujecie? Dostać tych mocowań już praktycznie nie sposób..
Re: Z XS'a do XS'a :)
: 19 kwie ndz, 2015 9:08 pm
Prawdopodobnie masz wybite gumy lub łożyska amortyzatorów.
Re: Z XS'a do XS'a :)
: 19 kwie ndz, 2015 9:18 pm
Łożyska i gumy (4b) są nowe. Stare zostały jedynie odboje (3) zakładane na oś amortyzatora, ale nie mają wpływu na to bo są dużo niżej.
schemat zapożyczony z 309, ale kolumna jest taka sama.
schemat zapożyczony z 309, ale kolumna jest taka sama.
Re: Z XS'a do XS'a :)
: 05 maja wt, 2015 11:25 am
W końcu rozprawiłem się z zawieszeniowym chochlikiem 
Po wymianie wszystkiego co było do wymiany hałasowało nadal i winny był amortyzator wymieniony jesienią, który okazał się być trefny. Włożyłem nowy i teraz jedyne hałasy jakie słyszę to te z opon
Po wymianie wszystkiego co było do wymiany hałasowało nadal i winny był amortyzator wymieniony jesienią, który okazał się być trefny. Włożyłem nowy i teraz jedyne hałasy jakie słyszę to te z opon Re: Z XS'a do XS'a :)
: 06 maja śr, 2015 12:45 pm
Ciekawa sprawa z tym amortyzotorem. Czyli sachs też może być trefny, jak wszystko inne szkoda, że trzeba było tyle szukać ale przynajmniej przednie zawieszenie nie jest już zagadką i nie zaskoczy człowieka
szkoda, że trzeba było tyle szukać ale przynajmniej przednie zawieszenie nie jest już zagadką i nie zaskoczy człowieka Re: Z XS'a do XS'a :)
: 06 maja śr, 2015 1:40 pm
Denerwowałem się tą sprawą, bo po wymianie amorów jesienią przez krótką chwilę był spokój, a potem to wróciło. Amortyzatory były poza podejrzeniem póki nie zostało już nic do wymiany, a hałas był nadal 
Przynajmniej teraz na Jamexach wyciągnięcie kolumny jest o wiele prostsze, bo sprężyny nie rozciągają tak mocno amortyzatorów i całość ochoczo wychodzi ze zwrotnicy
Przynajmniej teraz na Jamexach wyciągnięcie kolumny jest o wiele prostsze, bo sprężyny nie rozciągają tak mocno amortyzatorów i całość ochoczo wychodzi ze zwrotnicy Re: Z XS'a do XS'a :)
: 24 cze śr, 2015 3:38 pm
Samochód jest na sprzedaż 
W obecnej konfiguracji na Speedline'ach z Paradami, Blosem i wszystkim innym co zostało w nim zrobione. Dorzucę alu BBSy z oponami zimowymi.
Cena 5900 zł
Nie mam parcia, nie zależy mi na szybkiej sprzedaży. Uznałem, że pora już na zmianę daily drivera, choć przygody z 205 na pewno nie zapomnę.
Odpowiem na wszelkie pytania, niczego nie mam do ukrycia
W obecnej konfiguracji na Speedline'ach z Paradami, Blosem i wszystkim innym co zostało w nim zrobione. Dorzucę alu BBSy z oponami zimowymi.
Cena 5900 zł
Nie mam parcia, nie zależy mi na szybkiej sprzedaży. Uznałem, że pora już na zmianę daily drivera, choć przygody z 205 na pewno nie zapomnę.
Odpowiem na wszelkie pytania, niczego nie mam do ukrycia
Re: Z XS'a do XS'a :)
: 24 cze śr, 2015 6:49 pm
Nie chcesz sprzedać samych foteli?
Re: Z XS'a do XS'a :)
: 25 cze czw, 2015 6:18 pm
nie oddam go w dobre ręce tylko w całości
oddam go w dobre ręce tylko w całościRe: Z XS'a do XS'a :)
: 25 sie wt, 2015 6:22 pm
Mój wierny przyjaciel pojechał do nowego domu na Litwe..
Re: Z XS'a do XS'a :)
: 25 sie wt, 2015 7:32 pm
Spokojnie - mam Adriana na oku, nie dam XS-owi zrobić krzywdy Choć dziwnie się czuję wiedząc, że przyłożyłem rękę do eksportu 205-tki na wschód...
Choć dziwnie się czuję wiedząc, że przyłożyłem rękę do eksportu 205-tki na wschód...Re: Z XS'a do XS'a :)
: 25 sie wt, 2015 7:42 pm
taki kierunek 
my z zachodu pchamy na wschód.
my z zachodu pchamy na wschód.