Strona 13 z 21
Re: Pierwszy pug i do tego MOMY
: 13 lis pt, 2015 1:05 am
autor: simon3
fila1223 pisze:simon3 pisze:Zazdrość to straszna cecha!!!

przesteruj ją na motywacje do działania

Powiedz to mojej żonie :p
Re: Pierwszy pug i do tego MOMY
: 13 lis pt, 2015 10:22 am
autor: nowak68
simon3 pisze:fila1223 pisze:simon3 pisze:Zazdrość to straszna cecha!!!

przesteruj ją na motywacje do działania

Powiedz to mojej żonie :p
Hehehe nie jestem sam

Re: Pierwszy pug i do tego MOMY
: 13 lis pt, 2015 10:27 am
autor: fila1223
To moja kobita mi kibicuje, a rodzice sie też do niego przekonali

Re: Pierwszy pug i do tego MOMY
: 13 lis pt, 2015 10:38 am
autor: nowak68
No to muszę kupić niebieską 205 może to jest klucz

Re: Pierwszy pug i do tego MOMY
: 13 lis pt, 2015 3:36 pm
autor: Vroobell205
Ładniutki! Ogólnie rzecz ujmując to niebieski jest bardzo fajny na 205.
Re: Pierwszy pug i do tego MOMY
: 18 lis śr, 2015 6:12 pm
autor: fila1223
Dzisiaj Zenith wrócił do domu

W końcu mogę się brać za składanie

Re: Pierwszy pug i do tego MOMY
: 18 lis śr, 2015 6:28 pm
autor: RafGentry
Garaż wygląda na ciepły. Fajna miejscówka do zaszycia się jesienią i zimą. Powodzenia w składaniu klocków

Re: Pierwszy pug i do tego MOMY
: 18 lis śr, 2015 7:01 pm
autor: Martinoo
Takie zdjęcia zachęcają do rozbiórki Color line i odbudowy od najmniejszej śrubki
Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka
Re: Pierwszy pug i do tego MOMY
: 09 gru śr, 2015 11:43 pm
autor: fila1223
Troszku mozolnie mi to idzie aczkolwiek brak kasy skazuje mnie tylko i wyłącznie na przymiarki i czyszczenie :/. Ma ktoś patent na wyciągnięcie pasów ? bo moje sie za głęboko schowały i nie chcą wyleźć

Re: Pierwszy pug i do tego MOMY
: 13 sty śr, 2016 6:29 pm
autor: fila1223
Dzisiaj udało się zdemontować całe przednie zawieszenie

.
Jak i zdobyć parę części
Re: Pierwszy pug i do tego MOMY
: 13 sty śr, 2016 7:13 pm
autor: Filipczak
Koniecznie wyczysc te rdze od spodu kielicha i zakonserwuj

Pomalowalbym tez rozporke kielichow na czarno, bo ten srebrny nie bedzie raczej pasowac do niczego. Nie moge sie juz doczekac koncowego efektu, trzymam kciuki

Re: Pierwszy pug i do tego MOMY
: 13 sty śr, 2016 9:32 pm
autor: karolkielce
to je amelinium tego nie pomalujesz

Re: Pierwszy pug i do tego MOMY
: 13 sty śr, 2016 9:48 pm
autor: dzikson
Fajna robota, przyjemnie patrzeć, jak idzie do przodu
fila1223 pisze:Ma ktoś patent na wyciągnięcie pasów ? bo moje sie za głęboko schowały i nie chcą wyleźć

Jeśli problem jest nadal aktualny, to najprostszym rozwiązaniem będzie zamontowanie mechanizmu pasów na chwilę w jego właściwym miejscu - on blokuje się w każdym inny kącie niż ten, pod którym jest zamontowany w aucie. Oczywiście, można szukać go na wyczucie, ale to strata czasu, lepiej przymierzyć do mocowania w budzie i musi puścić, tak właśnie działa

Re: Pierwszy pug i do tego MOMY
: 13 sty śr, 2016 10:36 pm
autor: DJPreZes
Chyba, że poszło aż tak przerażająco daleko, że nie wróci - wtedy trzeba wypchnąć te kołki od strony mniejszej obudowy i zwolnić blokadę (kulka w plastiku), wyciągnąć pas najlepiej do końca, zablokować - założyć blokadę i kołki.
Re: Pierwszy pug i do tego MOMY
: 13 sty śr, 2016 11:29 pm
autor: fila1223
Dziekować przetestuje w praniu nastepnym razem
